środa, 31 października 2012

Prawa

Jesień tuż przed obudzeniem...

 
Budzi się z nami teraz złość od samego rana,
Rozchodzi się i już po wszystkich członkach,
Od wstającego tak i ze złością samego pana,
Do tego upartego złośliwego małego bachora,
Będzie tak teraz ona się snuła, jak tlenek węgla.

Przyziemnie zdradliwie truła i bez zapachu,
Wszystkich jednakowo, ale i też nie od razu,
By na koniec połączyć ich razem wybuchem,
A sam mam nadzieję, że nie w każdej rodzinie!

Czy nie lepiej:
Zdjęcie


Prawda teraz jest jedna, jak ten jeden punkt czubka piramidy,
Co to nie oznacza, że nie zawiera on wiele punktów podstawy?
Podobno jest tych punktów, aż tyle, ile wyobraźnia nasza sięga.
Tyle z nich sprawdzonych przez fizyków kwantowych i joginów,
To te prawa przyczyny i skutku, oraz tych rodzajów pierwiastka:
Męskiego i żeńskiego, na wszystkich poziomach wszechświata!

Prawo samego rytmu, co to wszystko napędza w czasie i płynie,
Prawo i podwójności, każdego rodzaju i to we wszystkim na raz,
Prawo ogólnie znane o tym wszystkim, że co na górze to na dole!
Ależ i to prawo najtrudniejsze, że wszystko ma tu cechy mentalne,
Że nasze wszechświaty są mentalne i składają się z samych myśli,
Potwierdzają to teorie fizyków kwantowych, tak samo jak filozofów,
Obu stron kuli ziemskiej wschodu i zachodu, tybetańskich mnichów,
Hinduskich Wed, czy ww. 7-em praw prawd Hermesa Trismegistosa!

Dlaczegóż teraz nie mogę gdzieś z Tobą,
w zaciszu siedząc, wieść cichej rozmowy?
Czemuż nie mogę ująć Twych dłoni,
na mym ramieniu uczuć Twojej głowy?
Czemuż nie mogę podzielić się z Tobą
każdym oddechem, każdym kęsem chleba,
każdą radością i każdą boleścią -
i tylko tak mi wiecznie tęsknić trzeba?...
                                                  Ja teraz cały w Tobie, a Ty we mnie Panie!
Ja, to ta iskra w płomieniu Twojego ciała,
Czy też Ty, tą iskrą, w płomieniu mojego?
Czy mogą być jeszcze piękniejsze myśli,
Jak te właśnie i tu wypowiedziane słowa?

Już to samo, że razem stanowimy Jedność,
Będę sam codziennie powtarzał też i sobie,
Rano i przed snem, czy i w samo południe,
A gdy to sobie tak uzmysłowię, to już nigdy,
                                               Nie będę się bał teraz niczego, bo przy Tobie! 

Zdjęcie
 
Nie wolno nam zamykać się w mroku spraw nie załatwionych,
To pragnienie światła otwiera nam tu drogi i usuwa niedostatek,
Jasność tej świadomości, nieograniczoność myśli i pojmowanie,
Daje takie przystosowanie do przyszłości jak i pożądane skutki!

Iskrą mądrości jest ten moment łączności z Hierarchią,
Nie ma innej możliwości wypełniającej pustkę istnienia.
Ten stan przejściowy, co to za chwilę wypełnia wszystko,
To przecież nie jest pustką, lecz świadomie otwarte serce!

Niczego teraz nie rozwiążesz, jeśli nie zapragniesz!
Pragnienie w samym sobie, to już myśl taka ognista,
Bo kiedy odpoczywamy, to przez zmianę charakteru,
To głównie już wtedy, gdy myślimy i o pięknie samym,
Bo gdy myślisz o pięknie to łączysz się z Hierarchią!
 
 
Nikt teraz tutaj nie wcieli się w ciało fizyczne,
Bez już tej odpowiedniej ilości energii ognia,
A co z nią już sam zrobi, to jego teraz sprawa,
Nie chodzi o te ciężkie przestępstwa zbrodni,
Tracimy często teraz ogień w życiu codziennym,
Trwoniąc go we wszystkich tu cudach przyrody,
Trzeba też pamiętać, że rośnie w doskonaleniu,
A też w odwrotnym stanie niezauważalnie znika,
I uchodzi z niegodnych pomieszczeń człowieka!

Balansując między Niebem a Ziemią,
Z wiatrem, ogniem, wodą i powietrzem,
Błagając Dobre Duchy o ochronę przed Złym-

Zaklinają Biel i Czerń.

Poszukiwacze Prawdy...

Mamy za to prawo i obowiązek go utrzymywać,
Przez całą taką teraz wędrowca - ziemską drogę!
Ogień jako światło jest tą lampą w ciemnościach,
Z najdrobniejszych czynów już może iskrą buchać!

......
,..(
IF it is possible I will do it...
IF it is impossible it will just
take me a bit longer......
For even the word says it
I'm Possible....¯ 
(¯`v´¯) ....♥ Chrissy ♥
`*.¸.*.♥.✿´´¯`•.¸⁀°♡`*.¸.*.♥.✿´´¯`•.¸⁀°♡
☼•*❤*•..Love & Hugz.
—

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz