środa, 3 października 2012

Czakry

Wszyscy wiemy już sporo o czakrach siedmiu
Oddane do naszej dyspozycji już przy urodzeniu,
Ale mało kto wie o następnych pięciu duchowych:
Tych rozwijających się z pąku tak jak kielich lotosu z trzeciej.
I nakładanych tak jak szlachetna szczepka na pączku drzewa,
Równolegle do wcześniejszych siedmiu do dwunastu jak skrzydła!

Rozwinięte wszystkie czakry charakteryzują człowieka w pełni duchowego,
O kosmicznych możliwościach na wszystkich siedmiu poziomach duchowych,
Często nieświadomego, a żyjącego wśród innych skromnie jeszcze nie obudzonego.
To ci tzw. "wybrani" sami przez siebie i z misją jak uśpieni agenci obcego wywiadu.


Obudźcie się!

Rozpalcie teraz ogień przestrzenny w sercach swoich, 
Przypomnijcie sobie o twórczych możliwościach misji,
Rozwińcie skrzydła pięciu zmysłów duchowych zaklętych,
Rozplączcie własną pętlę helisy kwasu rybo -nukleinowego,
Do pełnej nici prostej dwunastu zmysłów człowieka kosmicznego!


Gdy czakry od trzeciej do siódmej stają się czakrami poza fizycznymi,
I znajdującymi się nad człowiekiem to wtedy staje się istotą duchową,
Zaczyna się to na piątym poziomie duchowym uruchamianym 12 czakr.

Ten moment aktywizacji pięciu czakr anty-materialnych,
Daje natychmiastowy wzrost duchowy bytu człowieka!
Jako nowy pęd zaszczepionej rośliny na ciele fizycznym.
 Gdy teraz przechodzi na szósty poziom wychodzi z iluzji,
Uwalnia człowieka z karmicznych zobowiązań całkowicie.
Na siódmym poziomie duchowym istnieje trzynasta czakra,
To czakra wypełnienia pozwalająca go oczyścić całkowicie,
Wyjść na poziom siódmy umożliwiający dalszy rozwój duchowy.

To zapewne w legendach nazwany poziom siódmego Nieba.


Życie nasze nie pokazuje kolebki początku,
Lecz zdradza nam jawny jego rozkład końca,
Dlatego poznając teraz jego pozorny skutek,
Tracimy własną nić poczęcia rzeczywistości!

Życie tworzy się w oceanie chaosu,
Z napięcia myśli, na te siły żywiołów.
Brak równowagi sił, to głód i susza,
Bo myśl jest tu łącznikiem żywiołów,
Upadek myśli, to sam chaos kosmosu!

 Nie spierajmy się już więcej, o literę słowa,
Dawne proroctwa, to dzisiejsze zarządzenia,
Łatwiej nas zrozumieć jako rząd niewidzialny,
Niż całe życie spierać się tak o Stwórcę Boga,
Nie mogąc Go widzieć, a tym samym zrozumieć,
Czas zamienić terminy biblijne, na ścisłe pojęcia!
 

Nie wolno zmywać ludzi przemocą,
Można im udzielać pomoc techniczną,
Nikt już nikogo teraz siłą nie wciągnie,
Ani do 7 nieba, ani na inny piedestał!

Nikt nie stanie i nie jest filarem nauki,
Nie wolno przeceniać ani nie doceniać,
Ładunku sił dla słonia wkładać na osła,
Każdy ślepiec w końcu kiedyś przejrzy,
Bo każdy tworzy szum własnego potoku,
Więc nie lękaj się jego szumu, płyń z falą!
Pozwól śmiało 12 -tu czakrom teraz działać!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz