czwartek, 18 października 2012

Medytacja serca

http://tonalinagual.blogspot.com/2012/02/w-artykule-arka-przymierza-merkaba.html

 
Tak samo w czasie rozmowy i granego utworu,
Dysonans nie rozbije konsonansu i jego tonacji,
Aby utrzymać główny nurt myśli i samego utworu,
Trzeba zachować napięcie uwagi i święty spokój!
Ale nawet najmniejszej myśli tej dającej dysonans,
Nie da się wyprowadzić z równowagi konsonansu!
Odbija się to na siatkach krystalicznych Nowej Ziemi.

Co warto coś zrobić i rozwijać dla świata subtelnego?
Przede wszystkim ćwiczenia uwagi: w ciszy i gwarze,
Przykładowo; jadąc samochodem, słuchając rozmowy:
Dwóch osób, na raz i wrzaskliwych niesfornych dzieci,
Lub słuchać na koncercie, jednego instrumentu lub głosu,
Pisać równocześnie obiema rękami rozmawiając przy tym,
Podczas kłótni domowników, a samemu pisać wiersze i grać,
Rozróżnić w trakcie milczenia, różne subtelne głosy i zapach!
Dźwięki i zapachy, to podstawowe pokarmy świata subtelnego!

/Tak należy myśleć wybierając się do subtelnego/

A jak medytować?


W ciszy poranka, a potem w ciągu dnia i w stanie równowagi,
Obu półkul prawej i lewej, kanałów Idy i Pinagali z oddechem,
Po to by Shiwa, spotkała się z Shakti, tak jak Niebo z Ziemią,
Wtedy łączymy się przez szyszynkę jako komunikacja z Jaźnią.

A potem można sobie wyobrazić powyżej głowy kulę światła,
Jak złotymi kroplami zapada nam w dół do serca i tam pęka,
Jak petarda co poszerzając naszą świadomość do rozmiarów,
Galaktyk, wszechświatów i całego kosmosu tworząc Merkabę.


 Każdy, kto tu teraz podnosi serca bliźnich i zarazem,
Przystosowuje swoje, to tak spełnia wolę Stwórcy!
I dobrego praktykanta by zakwitnąć w subtelnym!
Tam gdzie wszystko jest teraz  wyrazistym pięknem,
Bardziej krystaliczne, jak i bielsze, czy też nasycone;
Zapachami, kolorami i dźwiękami bogatych ich form.
A czy nie do niego prowadzi nas odwieczna tęsknota?
Dlatego Was tak namawiamy, otwórzcie swoje drzwi!

Co nas uczciwie przed złem ostrzega? Serce!
Nie mózg lub rozsądek, czy wnioski rozumu!
Jedynie nasze serce wypełnione czuciowiedzą,
Przeniesione pojęcie wprost z Biblii rybaków,
Spróbuj jak oni tym pojęciem, tak jak oni siecią,
Zarzucając najpierw muśnięciem teraz te słowa,
By potem, jak już każdy złapał życia porównanie,
Aby następnie związał go jak oczko w sieci serca,
Bo tak powinien dobry rybak łapać przy połowie,
Bez narzekań, ocen, czy utyskiwań, na jego ryby,
I ostrożnie podciągając końce uczniowskich sieci!



PS. Właśnie tak macie łowić, nowych współpracowników,
Nie pouczać ex katedra i straszyć, jak tzw. „Apostołowie!”

Ognisko domowe rozpala się teraz subtelnie,
Bo nie wrzuca się do pieca ocen i oskarżeń!
Potrzeba na to czasu, oddanie i dążenie serca!
By pojąć znaczenie wymienionych okropności,
Trzeba hartu ducha, by to subtelnie odczuwać!

Rozum prowadzi nas do mądrości,
Gdy kieruje uwagę wprost do serca,
Intelekt jjuż zwodzi na manowce życia,
Jak magia przeciwstawiająca się Łasce.

Jak stąd przedostać się do świata subtelnego?
Na pewno już nie za pomocą ciała fizycznego!
Należy świadomość umysłu przenieść z mózgu,
Próbując ją zalogować wprost w naszym sercu!


 To dlatego kazano nam oddychać nosem kanałami,
Raz to Idą raz Pingalą wydychać z głowy do serca,
By spóbować przenieść naszą świadomość do serca.


A stamtąd wynieść ruchem spiralnym,
Wprost do świata subtelnego i w górę!
 


W podobny sposób tworzy się tarczę serca!
Od której odbijają się złe strzały ciemnych!
Tam też znajduje się ośrodek świadomości,
Jemu podległe są inne ośrodki i ten kundalini!

W środku jest ośrodek centralnego dowodzenia,
To z niego tryska strumień niebieskiej energii,
To on dźwięczy na wszystkie sygnały kosmosu!
Czy nie tam mieści się świadomość Wszechświata?

W nim gromadzi się słoneczność i ognistość ośrodka.
Nie można myśleć o zjednoczeniu ludzkości mózgiem,
Tylko promieniowanie zbliża do reszty Wszechświata,
I centralizacja nas w kierunku od serca, a nie do niego!
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz