niedziela, 7 października 2012

Agni Jogin


 
Agni Jogin, jak ogrodnik swojego ogrodu,
Uczy się odróżniać rzeczywiste przyczyny,
Przyszłych wydarzeń oraz ludzkich intencji.
Nie będzie długo trwał na planie ziemskim,
Bo ten plan ziemski mu psuje świat subtelny,
A ziemskie przyczyny rodzą subtelny skutek,
Więc naprawę trzeba, od ziemskiego zacząć!

Studiowanie jogi, to nie tylko sama zdobycz,
Osobista w oczyszczaniu teraz wznoszenia,
Do świata subtelnego, a skracając przerwy,
We wcieleniach, to zaczyna proces łączenia,
Obu teraz światów; ziemskiego z subtelnym!

Zachowując stan ciała i napięcie ducha,
Łączy światy w jedną rodzinę czasowo,
Rozłączoną przez nieprzychylność losu!
Everything has energy. Everything. 
The mood you carry also vibrates energy. 
Be mindful not to leak your energy onto others.
 Learn to contain your own vibration, not suppress, contain ♥

Każde takie osiągnięcie, kryje za sobą,
Niebezpieczeństwo i dla słabego ducha,
Braku panowania nad sobą jak opętania,
Tzn. ciągłości w świadomości w stanach.

Tej świadomości na wielu płaszczyznach,
Co teraz wpływa i na inne ciała subtelne,
Otwierając je teraz na kontakt z wyższym,
Ale może się zetknąć i z dążeniem niższych!

Na ogół z takiego opętania, to tylko siła woli,
Trzeciego ducha silnego - może go uwolnić!
A i potem może wrócić, co i też się zdarza,
Zawsze może złych podszeptów - nie słuchać!

Na ogół gonią one za jednorodnymi emanacjami,
Dlatego ostrzegamy przed wszystkimi nałogami!
                                             Chory też zawsze powinien śledzić własne myśli!

W tym świecie, widzisz wiele imion i form. 
Czy oznacza to, że one wszystkie różnią się od siebie nawzajem? 
Nie. Wszystko jest jednym. To tylko boskość przejawia się, jako matka, ojciec, brat, siostra, itd. 
Różni ludzie mogą przypisywać atmicznej rzeczywistości różne imiona i próbować definiować ją na różne sposoby. 
Ale, będąca podstawą wszystkiego atma tattwa (atmiczna rzeczywistość), jest jedna i taka sama. 
Imiona i formy mogą być różne, ale leżąca u ich podłoża prawda jest jedna. 
Kiedy będziesz widzieć tę prawdę, miłość będzie wypływać z ciebie nieustannie. 
Zanurz się w oceanie miłości. Nie odrzucaj miłości pod żadnym pozorem. 
Nawet jeżeli ktoś cię nienawidzi, traktuj go jak swego własnego brata.
 
Sathya Sai Baba.
Otwarte już teraz ośrodki, to ewolucyjny kanał,
Te zamknięte, to będą zwodzić nas na manowce,
Mediumizm sam wskazuje to niebezpieczeństwo,
To teraz taka oberża, dla „roz-cieleśnionych” łgarzy!

Trzeba czerpać wiedzę ze wszystkiego co się trafia,
Nie tylko ze złych przedmiotów, czy też i dobrych,
Są źle zrobione, lub nieprawidłowo wykorzystane,
Trzeba nauczyć się z każdą chwilą je przetwarzać,
Przyswajać i znajdować we wszystkim tu pożytek,
To nie oznacza zaraz kolekcjonowania bibelotów!

Lepiej jest trzymać ciężar wiedzy i na głowie,
Niż przebywać samemu poza rzeczywistością,
Trzeba jak Budda, kazać sobie prostą radość!
Bo to właśnie jest najtrudniejsze, teraz na ziemi!


Lepiej spłacać swoje własne długi,
Niż zaciągać nowe, otrzymaniem!
Każda spłata, kończy z przeszłością,
Otrzymanie, może je na nowo wiązać!

Ludzie rzekomo nie boją się śmierci,
Ale gotowi wezwać grabarza naskórka,
Każda podróż dla nich jest wydarzeniem,
Nawet to do niedalekiego supermarketu!

Dlatego nieruchliwi boją się jej najbardziej,
A obawa przed nią staje się ograniczeniem,
Bo i każda zmiana wydaje się im straszną,
Lepiej traktować te wcielenia jak pokoje,
Za każdym to razem piękniejszego domu!
Nawet mądry wąż często zmienia skórę!


,,Pamiętam, że w młodości myślałem, 
że śmierć to zjawisko cielesne. 
Teraz wiem, że to tylko funkcja umysłu – 
i to umysłu tego, kto pozostaje po zmarłym przy życiu. 
Nihiliści mówią, że to jest koniec. 
Fundamentaliści, że początek, 
a w rzeczywistości to tylko wyprowadzka lokatora 
czy całej rodziny z jakiegoś domu albo miasta."
 
- William Faulkner

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz