Zderzenie instynktów zachowawczych zwierząt,
Z naszym uczuciem do nich - może być i bolesne,
Przekonała się o tym pani sypiając i to codziennie,
Z dorastającym pytonem zwijającym się w kłębek.
Kiedy zaniepokojona jego dziwnym zachowaniem,
Udała się z nim do weterynarza z pytaniem dlaczego,
Zamiast się zwinąć, to zesztywniał i wyciągnął się cały,
Leżąc teraz spokojnie wzdłuż jej ciała na łóżku obok.
Na to weterynarz ze spokojem znawcy gadzich problemów,
Odpowiedział dość krótko: właśnie się przymierzał co do pani,
Czy leży pani w gestii co do możliwości konsumpcji jako menu..
Tak to w świecie dwoistości, co do naszych uczuć do zwierząt,
Leżą po drugiej stronie ich zwierzęce uczucia, te zachowawcze.
Czasem to zderzenie naszych uczuć i te naiwne co do zwierząt,
Mogą być tak jak doświadczenia, ze „zderzaczem hadronów”.
Trzeba wiedzieć, gdzie lokować swoje nie spełnione uczucia....
Trzymajmy się własnych gatunków, a szczególnie daleko od gadów,
Przyciągają, a szczególnie w sypialniach twory istot z drugiej strony..
Trzymajmy się własnych gatunków, a szczególnie daleko od gadów,
Przyciągają, a szczególnie w sypialniach twory istot z drugiej strony..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz