Ucisk to taka brama postępu,
Bez niego nic tu nie stworzysz,
Nowej twórczej uczucia myśli,
To bodziec do dążenia naprzód,
Poza własne nowe twórcze myśli!
Niewiara to ten kryształ zwątpienia,
To te nie zagęszczone wątpliwości,
Dają się uleczyć energią psychiczną!
Niewiara jest już sama zagęszczona,
Że ją teraz bardzo trudno wyleczyć,
Bo można uleczyć kamienie osadów,
W nerkach, czy w woreczku u innych,
Ale trudniej samą tą przyczynę osadów,
Tak jak przyczynę niewiary i zwątpienia,
Tak pogrążającą ich w mroku rozpaczy!
Wędrowiec nie skarży się na samotność,
Trzeba niektórych zostawić na rozdrożu,
By pojawili się inni na drodze i już nowi,
Nie można przewidzieć spotkań samemu!
Skierowanie teraz uwagi naszej na cel drogi,
Zaprowadzi do nowych współwędrowców!
Tak jak sam miecz by go zahartować,
Po ogniu trzyma się krótko w wodzie,
Tak to wędrowiec po ogniu zachwytu,
Hartuje się od zimnych tu oszczerstw.!
Zniewagi to towarzysze bohaterstwa,
Tak samo w wojsku niewdzięczności,
Czy te oskarżenia, hartują w szkoleniu,
Wojskowym żołnierza, bez rozumienia,
Przeciwieństw ognia i wody do walki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz