Musimy też zrozumieć, że nasi stwórcy, chcą nam przekazać swoją wiedzę,
Wiedząc, że my będziemy mogli więcej jeszcze z niej skorzystać, niż oni sami,
To podobna sytuacja obecnego pokolenia dzieci świetlistych -do nas starych,
Trudno przecież nie kochać swoje dzieci, tak jak i dzieci własnych rodziców,
Tak na prawdę jest to bardzo szlachetne podejście, którą powinniśmy docenić.
http://aamichal.blogspot.com/2013/06/wznies-sie-jeszcze-wyzej.html?spref=fb
Dlatego nie bójmy się teraz, ani naszej rodziny w niebie, ani w cywilizacjach,
Całe to zło jest wyłącznie w naszych wyborach tu na naszej Ziemi, jeśli nawet,
Ci co nas stworzyli może mniej lub więcej nieodpowiedzialnie jak się przyznają,
Tworząc takie środowisko rywalizujące pomiędzy sobą i gatunkami stworzonymi,
To potem próbowali to również naprawiać i bardzo się jak to rodzice sami starali!
Tak jak naszych rodziców w czambuł nie możemy oskarżać o nasze wybory,
Czy przez wybór rodziny, czy przez środowisko, państwo, czy rejon wcielenia,
Wszystko to jest niezwykle dobierane wcześniej i dopasowane do naszej nauki.
Nie wiem kiedy dorośniemy do spotkania z naszymi stwórcami, na pewno nie z Bogiem,
Bo jak się okazuje oni też go osobiście nie znają i podejrzewają, że jest i we wszystkim,
I tak samo jak przed nimi i przed nami pozornie się ukrywa, pozostawiając wolną wolę!
Tak samo jak ten przekaz jak Sumerowie u Sitchina pismem klinowym mówili podobnie!
Wszystko się składa jak gdyby w całość spirali tworzenia w naturze wg Fibonacciego,
Z jednego gatunku tworzą się nowe, podobnie jak z pyłu gwiezdnego nowe galaktyki,
Jedno z drugiego wypływa i tworzy nowe, na początku jeszcze nie, ale potem świadomie,
Tak samo pewnie sam na szczycie Twórca przeciera ze zdumieniem oczy co sam stworzył!
A jeżeli jest Stwórcą wszystkiego, to pewnie też i innych ras mniej przyjaznych,
Jak i całego świata robali zjadających siebie na wzajem, jak National Geographic!
http://zenobiusz.wordpress.com/2010/07/27/reptilianie-anunnaki-istoty-gadzie-chitauli-jaszczury-na-ziemi/
Dlatego nie bójmy się teraz, ani naszej rodziny w niebie, ani w cywilizacjach,
Całe to zło jest wyłącznie w naszych wyborach tu na naszej Ziemi, jeśli nawet,
Ci co nas stworzyli może mniej lub więcej nieodpowiedzialnie jak się przyznają,
Tworząc takie środowisko rywalizujące pomiędzy sobą i gatunkami stworzonymi,
To potem próbowali to również naprawiać i bardzo się jak to rodzice sami starali!
Tak jak naszych rodziców w czambuł nie możemy oskarżać o nasze wybory,
Czy przez wybór rodziny, czy przez środowisko, państwo, czy rejon wcielenia,
Wszystko to jest niezwykle dobierane wcześniej i dopasowane do naszej nauki.
Nie wiem kiedy dorośniemy do spotkania z naszymi stwórcami, na pewno nie z Bogiem,
Bo jak się okazuje oni też go osobiście nie znają i podejrzewają, że jest i we wszystkim,
I tak samo jak przed nimi i przed nami pozornie się ukrywa, pozostawiając wolną wolę!
Tak samo jak ten przekaz jak Sumerowie u Sitchina pismem klinowym mówili podobnie!
Wszystko się składa jak gdyby w całość spirali tworzenia w naturze wg Fibonacciego,
Z jednego gatunku tworzą się nowe, podobnie jak z pyłu gwiezdnego nowe galaktyki,
Jedno z drugiego wypływa i tworzy nowe, na początku jeszcze nie, ale potem świadomie,
Tak samo pewnie sam na szczycie Twórca przeciera ze zdumieniem oczy co sam stworzył!
A jeżeli jest Stwórcą wszystkiego, to pewnie też i innych ras mniej przyjaznych,
Jak i całego świata robali zjadających siebie na wzajem, jak National Geographic!
http://zenobiusz.wordpress.com/2010/07/27/reptilianie-anunnaki-istoty-gadzie-chitauli-jaszczury-na-ziemi/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz