środa, 26 czerwca 2013

Chwyć marzenia



Właśnie takie chwile przychodziły do mnie wielokrotnie,
Jakoby się już życie i jego przyjemności trochę przejadły,,
Ale i za każdym razem wybuchała we mnie i niezrozumiała;
Radość, że coś się nowego zaczyna, a stare już powoli kończy!

Wtedy jako te zapowiedzi, ale już niewielkie nawet znaki tu cieszą,
Gorzej z tymi, co wynikają z różnicy wibracji i zaczynają atakować,
Wściekle wypominając nam nasze stare niedociągnięcia z przeszłości.

A to jest już najtrudniejszy dla nas okres, zamiast akceptacji naszej radości,
Zostajemy oskarżani o niezrozumienie powagi chwili i nieodpowiedzialność!




Widząc nas w fałszywym własnym odbiciu ich myśli wnętrza,
Przypisują nam jak w lustrze swego obrazu własne mniemanie.
Zamiast widzieć nas wszystkich jako anioły, widzą same potwory,
Własnych lęków i urazów ale nie zaakceptowanych w przeszłości!

Co niezaakceptowane, to nie pokryte warstwą boskiej teraz miłości,
Więc wraca do nas z przeszłości jak ten pies by go pogłaskać głodny,
Właśnie uzdrowienia i tej nowej od nas energii podnoszącej wibrację!

http://jagathon8.blogspot.com/2013/06/dlaczego-wznosimy-sie-do-piatego.html?spref=fb


 

 
If you feel depressed, it's because you live in the past.
If you feel fear, it's because you live in the future.
If you feel peace, it's because you live in the now.

~ Lao Tzu


Jesteśmy jak kwiaty na łące kiełkujemy w różnym czasie,
W różnym czasie też wzrastamy, kwitniemy i owocujemy,
Ale dla nas wszystkich jest ta sama wiosna, lato i jesień...

Zima jest też pewną pustką, którą musimy też przekroczyć,
Mówią o tym samym przekazy, jak i dawna wiedza tajemna,
Jest to pewien stan iluzji odtwarzania swoich tu doświadczeń,
Połączenia również z doświadczeniami innych w celu Jedności!

Po tym okresie pączkowania zaczyna się okres kwitnienia na łące,
Stajemy się jej świadomi tak samo świadomością jedności gatunków,
Wtedy tak jak kwiaty na łące uzmysławiamy sobie wspólne korzenie.




Zanim zaczniesz, na to życie narzekać, marudzić i się nim nudzić,
A sam go chciałeś, sam drogę wybrałeś i towarzyszy, nawet psa!
Chwyć te marzenia, a może wtedy znajdziesz się na prawdziwej,
Drodze, czy ścieżce, tej prostej bez trudności, ale czy poczujesz,
Miłość i nienawiść, tępotę i mądrość, pasję i nudę, uczucie i łzy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz