Świadomość nie
wybucha jak petarda,
Rośnie powoli jak
roślinki kwiatostan,
Budujemy ją jak domek
cegła po cegle,
Jak mur chiński,
warstwa po warstwie.
W przeciwnym razie
może nas zwęglić,
Niczego nie da nic
taka droga na skróty,
Codzienne
systematyczne dążenie budzi,
Podlewanie wiedzą z
przeszkód wnosi!
Ogień świadomości
musi być wyregulowany,
Jak płomień świecy
czysty i równoramienny?
Jak spalanie dobrze
wyregulowanego silnika?
Jednorazowy wybuch
ciekawości tu nic nie da!
Nie można szczerzyć
zęby wiedzy np. w klubie,
Znanych sobie w nim
literatów nic nie czytając,
Sama tu wiedza nikomu
do głowy nie wskoczy!
A bez doświadczenia i
praktyki się nie loguje.
Pan dla każdego
przyjmuje taką postać,
Taką, jakim Go chcemy
sami tu zobaczyć,
I na jaką my teraz
osobiście zasługujemy,
Taką jaką samo nasze
wewnętrzne odbicie,
Cech dobrych, jak i
nie dobrych, a i ukrytych!
U każdego wyświetlone
są tak inaczej,
Na ekranie
wewnętrznego ducha ego!
Raz więc i miłym, dla
miłego odbioru,
Lub złym, dla
podobnych temu myśli,
Dla zbrodniarza może
samym diabłem,
Dla myśliciela to tym
Mistrzem intelektu,
Dla pedofila samą
jego ofiarą dziecka!
Dla każdego takim już na
jakiego zasłużył,
Okrutnym, np. synem,
dla swojego ojca,
Który kiedyś znęcał się nad swoją ofiarą.
A więc nikt nie rozumie
swojego nieszczęścia,
Bo nie odbiera teraz
bliźniego za odbicie Pana,
Odbiera Go w skali:
od przyjaciela - do wroga!
Nie mając zielonego
pojęcia o prawie tej karmy,
Że to Pan odbija się i t
dla każdego już osobno,
W każdej teraz żywej
istocie świata stworzonego!
Jesteśmy wszyscy teraz tutaj Jego jedynie odbiciem!Więc szanujmy wszystko, co jest tutaj teraz życiem!
Sny o przyszłości i
proroctwa się rozprzestrzeniają,
We wszystkich krajach
i w określonych terminach,
Tak to samoistnie
utrwala się prąd procesu ewolucji!
Wspomina się też teraz
również o groźnych terminach!
Tak to ludzkość
decyduje już o swoim losie!
Ślepi i głusi blokują
takie zbawienne lekarstwa,
Tak trudno jest
łagodzić niszczycielskie myśli,
Czasami to wystarczy
pchnąć kierując uwagę,
Wszystko się chwieje
z wyjątkiem Hierarchii!
Tylko jej drabina stoi twardo na naszej ziemi!
Nad naszą wiedzą czuwa świadomość wydarzeń i jak ta woda.
Nigdy nie wiadomo kiedy myślami wyobrażeń go uruchomimy..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz