"Ciało
jest twoją ziemią, jesteś w nim zakorzeniony.
Świadomość jest drzewem
twojego ciała.
Myśli są jak owoce.
Medytacja jest jak kwiaty.
Ale
zakorzeniony jesteś w swoim ciele,
ono wspiera ciebie i wszystko,
co
robisz. Kochasz, ciało cię wspiera.
Nienawidzisz, ciało cię wspiera.
Chcesz kogoś zabić, ciało cię wspiera.
Chcesz kogoś obronić, ciało cię
wspiera.
We współczuciu, w miłości, w gniewie, w
nienawiści
- zawsze ciało cię wspiera.
Jesteś w nim zakorzeniony, ono cię odżywia.
Kiedy zaczniesz rozumieć, kim jesteś, ciało także cię wesprze.
Jest
twoim przyjacielem, nie przeciwnikiem.
Słuchaj jego języka, odczytaj
jego znaczenie
i krok po kroku zagłębiając się w księgę swojego ciała,
przewracaj kartki, a poznasz całą tajemnicę życia."
/osho/
/osho/
Teraz nie należy przejmować
się działalnością ciemnych,
Pismami, filmami,
pobudzającymi samą złość- nienawiść,
Bo jeżeli już one
działają, to i na nich samych -podobnie,
Strasznie są
zdenerwowani pytaniem: choćby o samo dobro,
Gdy nie mogą sami
podejść, to podrzucają nam skorpiona,
Zawsze wtedy należy
zachować wtedy szczególną czujność!
Dobrze wyobrazić
sobie aurę jako dość szczelny namiot,
A bezbronność
uszkodzonej aury jest widoczna już wtedy,
Gdyż ciemne siły wokół
czyhają na przychylną nieszczelność,
Dobrze jest wtedy sobie
wyobrazić promieniowanie serca,
Jako tarczę usiłującą
blokować takie wejście ciemnym.
Dlatego trzeba
chronić aurę przed takimi teraz wyłomami,
Jakie powodują
szczególnie domowe takie rodzinne starcia,
Każdy taki wyłom w aurze zagraża nie koniecznie opętaniem,
Wystarczą podpowiedzi sugestie jako własne myśłi traktowane.
Wyższe emocje tworzą
westchnienie,
Jest ono odpowiedzią
naszą do Boga!
Żaden też złoczyńca nigdy
nie wzdycha,
To modlitwa bliska
podstawie zdrowia!
Beztroska i
niefrasobliwość dalekie Hierarchii,
Gdy ktoś zwala odpowiedzialność
na rodzinę:
Za wcielenie i tak
samo jak za warunki karmy,
Każdy ma swoją własną
teraz odpowiedzialność!
Takie wzniosłe służenie staje się troską,
Ale poza nią jest już
tylko bezmyślność,
Troska to te
wyróżnienie dla człowieka,
Wszystko to inne jest
poza myśleniem,
Troska to prawdziwy
zapalnik ognia,
Liczba trosk nie może
się zmniejszyć,
Dzięki nim mamy radość mądrości!
"Zanim opowiesz mi o swoim Bogu,
Pokaż mi jak traktujesz innych ludzi,
Zanim powiesz mi jak bardzo kochasz Boga,
Pokaż mi jak bardzo kochasz wszystkie jego dzieci"
Cory Booker
Tak to myśli zrodziły troski,
Ale my musimy je
zamieniać,
Właśnie na same teraz
radości,
A już sama tęsknota
za domem,
To tęsknota za światem ognistym!
„Kochaj bliźniego
swego, jak siebie samego”
Czy wiemy na pewno
jak to mamy robić teraz?
Czy mamy odrzucić
ciało i na korzyść ducha,
Myśleć nie o nim ale,
o przyszłym królestwie?
Ciągle na te pytania
przychodzą odpowiedzi,
Nie od naszego ciała,
ale z zewnątrz i kazań..
Usiłują odwieść nas
od podziwu wspaniałości,
Jego zachowań i
nieprawdopodobnych cech;
Możliwości samo
regeneracji komórek ciała.
Gdy popatrzymy na
ciało z pozycji świętej geometrii,
Samodoskonalenia się
przez eony czasu tu ewolucji,
By stało się idealnym
pojazdem kosmicznym ducha,
Tworzący jego
nieskończonej możliwości - hologram,
Nabywamy do niego
święty nieograniczony szacunek.
Z podziwem patrzę na
jego możliwości np. u sportowców,
I możliwość ciągłej
poprawy, samo-naprawy i regeneracji,
Restartu nowego
pokolenia i reprodukcji też i nowych ciał,
Jako naszych dzieci w
linii genetycznej tworzonych też na nowo.
Przekazywania nowych
zdobytych doświadczeń do przetwarzania!
To wspaniały pojazd
kosmiczny ducha i zaczynam go kochać!
Z miłością troszczyć
się o jego potrzeby, a nie moje zachcianki,
To co w nim na nowo
zapiszę myślami będzie mi służyć na nowo!
Czy teraz trochę
inaczej brzmi zapis biblijny ten z początku wiersza?
Chyba już tak, bo ktoś
bardzo się napracował,
Nad tym by naszą od
niego uwagę odwrócić,
Każąc nam myśleć
o dalekim gdzieś królestwie,
Chodzić do kamiennych
świątyń pełnych strachu,
Abyśmy zapomnieli o tej
świątyni naszego ciała!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz