Każda teraz ziemska myśl wywołuje radość jak i
pomoc,
Bądź również złośliwe
uciechy i szkodliwe takie przesyłki,
Bo tak reaguje świat
subtelny zainteresowany też i ziemią!
Wszystko teraz zależy
kto i jakie myśli odbiera i kto śledzi!
Tak podobnie reagują
kibice na piłkarskich stadionach,
Każdy z nich kibicuje
własnej drużynie i jak na meczu!
Silne myśli jak
doping wywołują pogłębioną wibrację!
Tak należy rozumieć
reakcję trąby tajfunu w oceanie,
Na myśli tej podobnej
do machnięcia skrzydeł motyla,
Jako symbolu współbrzmienia człowieka z Wyższym!
Ten kto podejmuje
rozmowę powinien teraz być rozjemcą,
Odważnym i skorym do
współpracy i słuchający wezwań!
Takie też rozmowy
przyciągają słuchaczy w subtelnym!
Nie powinno być w
nich miejsca na myśli egoistyczne!
A najlepszą modlitwą powinno być dobro powszechne!
Niech świecka nauka
nie zaprzecza sensowi takich rozmów,
Pożytek jej łączności ze
światem Wyższym utwierdzi służenie,
Nie można zbliżać się
do świata Wyższego tylko z ciekawości!
Lepiej to już będzie
wsadzić rękę do ognia czy gorącej wody!
Tak podobnie jak nie
można zacząć nauki matematyki od całek,
Bo jedyną reakcją ich
niezrozumienia to będą ich prześmiewiska,
Powierzchniowość
ciekawości uwalnia lekkomyślność niewiary,
Prześmiewiska
ignorancji tworzą wątpienia i podobnie jak zdrady,
Cześć do świata
Wyższego będzie tym teraz najlepszym lekarstwem!
Dawniej „święte”
zwierzęta też co innego znaczyły,
Niż nam się wydaje
obecnie jak te i święte krowy,
„Święte” znaczyły
kiedyś to co dziś jest chronione,
Podobnie tak jak
rośliny i zwierzęta w rezerwatach,
Nie znaczy, że nie
było pewnego rodzaju wypaczeń.
Na przykład dzisiaj
odnośnie tych małp i szczurów,
Na wschodzie jak
domowych zwierząt na zachodzie!
Nie ma to nic
wspólnego z tą świętością człowieka!
Dla nas jest świętym
ten co teraz z nami współpracuje!
Dzisiaj ochrona, czy nietykalność, czy to nie świętość?
Dzisiaj się też mówi
dużo o tzw. Samandhi,
A tego rodzaju ekstaza
rodzi się z radości,
Uwalnia ona od smutku
i może uzdrawiać,
Staje się taką
mądrością w rozumieniu celu!
Taka już modlitwa
wymaga uczucia zachwytu,
Jak rozmowa z Wyższym wzniosłego nastroju!
Taką ekstazę radości przeżyłem sam też w samotności,
Piękna natury w Czeskim Nydek, tym naprzeciw Wisły!
Pięć dni w odosobnieniu dały mi siłę i radość Istnienia!!
Czy Aya ma naprawdę tak wielki wpływ na człowieka? Szukam pomocy ale muszę być pewien, że to ma sens.
OdpowiedzUsuńCześć
OdpowiedzUsuńAyahuaska jest najbardziej potężnym środkiem psychoaktywnym na świecie,
jednocześnie najbardziej zagadkowym. Ma potencjał transformacji życia,
pogłębienia wiedzy o sobie i o świecie zewnętrznym. Często jest to
spotkanie ze sobą, poznanie siebie. Niektórzy opisują doświadczenie ayi
jako powrót do domu, oczyszczenie lub pozbycie się problemów fizycznych i
psychicznych. Jest to bardzo skuteczne, ale i często trudne narzędzie
pracy duchowej i psychologicznej.
Często pomaga rozwinąć wyobraźnie, jest przepiękną inspiracją dla poetów i
malarzy. Także można zaryzykować, że zdarza się to dość często.
Jednak to są bardzo ogólne opisy, zawsze doświadczenia naszych gości są
bardzo indywidualne i niepowtarzalne. Ktoś uzyskuje całą noc odpowiedzi na
wszystkie swoje pytania, a ktoś inny oczyszcza z traumy z przeszłości.
Pracujemy z bardzo szeroką gamą osobowości i doświadczeń i zawsze każde
doświadczenie jest bardzo indywidualne. Na końcu Ayahuaska nie jest dla
każdego, ponieważ doświadczenia często są wymagające duchowo i fizycznie.
Trzeba być pewnym i czuć się na to gotowym na nieznane.
Zapraszamy na naszą stronkę: www.ayahuasca.org.pl
Pozdrawiam ciepło