You
create your life through the inner power of your being,
whose source is
within you and yet beyond the selves that you know.
Use those creative
abilities with understanding abandon.
Honor yourselves and move through
the godliness of your being. ~ Seth via Jane Roberts
Ciągle spieracie się o tzw. cuda,
Zjawiska zwykłe, czy niezwykłe,
Dla
nas są one wszystkie jednakie,
Bo na różnym poziomie percepcji,
Lepiej
byłoby je podzielić na znane.
I na te nieznane, czy też nie odkryte,
Ogarnięte,, czy nieogarnięte i zależne,
My
inaczej pojmujemy te niezwykłe, jak w zależności od ugrupowań,
Ośrodków
świadomości oraz ich konfiguracji, a każdy typ, ma swoje!
Ugrupowanie i dlatego rzeczywistość inaczej odbiera, jak też o różnych,
Zainteresowaniach
humanistycznych, czy matematycznych, jak u Was!
A
gdy z danego typu, zaczyna ktoś wyrastać,
W to
rozgałęzienie, to o cechach innego typu,
Jak
gdyby kwiat na obcym terenie i na gałęzi,
Są
to już początki prawdziwego geniuszu!
Zgodne ze złotą Spiralą Fibonacciego,
Taką zbudowaną z ćwiartek okręgów,
A których promienie są też kolejnymi,
Liczbami już złotego podziału całości.
Zgodne ze złotą Spiralą Fibonacciego,
Taką zbudowaną z ćwiartek okręgów,
A których promienie są też kolejnymi,
Liczbami już złotego podziału całości.
Przykładem
tego może być tu kompozytor,
Muzyki
i autor tekstu do niej jednocześnie!
Fizyk
i matematyk, gdy zostaje filozofem,
Technik
mechanik - poeta piszący wiersze!
Jak i Galaktyka:
My
już nie wiemy, co to spory i kłótnie,
Znamy
tylko tą wymianę i wzbogacanie!
Nawzajem siebie i
własnych świadomości!
Tyle
już mówiliśmy o energii psychicznej,
Podstawowej,
a teraz i o promieniowaniu!
Jest
ono teraz pierwsze ponad innymi tymi,
O
strukturze falowej, światła oraz dźwięku,
Przenika
wszystko i to, co też poza czasem!
Nie
ma nic lepszego, od tego co już mamy!
My
też nią promieniujemy, a reszta odbiera,
Czy
to nie fantastyczne i czy nie wspaniałe?
Dlaczego
w takim razie nie korzystamy,
Np.
z translokacji, czy eksterioryzacji?
Co
stoi na przeszkodzie, jak nie wiedza?
Jeżeli
przyjmiecie, że jesteśmy organem!
Psychicznym
i to najpotężniejszym tutaj?
Wtedy dokona się przemiana transmutacji,
Musicie
poczuć się jak poczwarka motyla,
Tuż
przed przemianą i jak tuż: przed odlotem!
Część
się już budzi, ale inni z niedowierzaniem,
Nie chcą o tym słyszeć i niczego nie widzieć!
Ale
nikt, jak i motyl przed tym się nie uchroni!
Przepoczwarzy
się odleci, albo sam teraz zginie!
Tylko
to my sami, możemy teraz to zrobić!
Unik
przez translokację, nic nam tu nie da!
Można
też przez przeniesienie odczuwania,
Przenieść świadomość i naszej twórczości,
W inne miejsce, ale już bardziej bezpieczne!
Gdy
już odkryjemy taką zasadę działania kreacji,
Pozostaną
nam już tylko rozwiązania techniczne.
Bo gdy
miejsce budowania naszej wspólnoty,
To spełniające
podstawowe warunki istnienia,
Z
powodu chwilowych teraz niebezpieczeństw,
Nas zawiedzie, możemy przenieść odczuwanie,
Do
miejsca innego, ale też i bezpieczniejszego,
Nie
zrywając również kontaktu i z poprzednim,
Za naszą pomocą już poszerzonej świadomości!
Bycie w wielu miejscach naraz nie będzie już problemem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz