czwartek, 10 października 2019

Proces


A zatem jedyną atrakcją dla astralnych władców była i jest nasza energia,
Ta z której nas okradali i okradają nas jeszcze w bardzo wymyślny sposób.

Można mieć wiedzę i znać mnóstwo technik, ale jak nie masz mocy
By coś zrobić, to jest wiedza bezużyteczna jak samochód bez paliwa.




Każdy kto osiągnie wystarczający poziom energetyczny dokona tego sam w sobie,
W transformacji swoich komórek wtedy stworzy sobie inną formę ciała fizycznego.

No cóż, my budzimy się jako świadome kwiaty na owczym obcym dla nas pastwisku.. 
Konsumując nas one i wydalając zasiewają ziemię w procesie trawiennym reinkarnacji..

Na bardziej doskonałą o wyższej wibracji i poziomie Stworzenia.
Wtedy stajemy się dla nich trującymi gatunkami i nas zostawiają.

Obraz może zawierać: 4 osoby

Jedni nas konsumują jako lusz, jak owce trawę,
A inni uszlachetniają nas jako gatunek dojrzały ...

Świat odbija nasze myśli i do nich się nam układa,
Dając nam szansę zobaczenia siebie w oczach innych.

 Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba i tekst




Nie chcę zbudzić się do końca

Do kreacji potrzeba niewiele,
wystarczy nie liczyć godzin, ni dat.
Nie chcę gruszek zasypać w popiele,
bo ktoś obiecuje mi nowy ład.

Nowych kontaktów posypał się grad,
wszystkie te znajomości mi drogie.
Budzę się, budzę, i tak już od lat
stoję wciąż nad przebudzenia progiem.

Całkiem nie chcę zbudzić się, i tutaj tkwi
cały ambaras, bo trwam jak ten pień,
codziennie otwieram następne drzwi
do bardziej świadomych, lecz nadal śnień.

Witold Tylkowski
(10 października 2019)

 Obraz może zawierać: niebo, chmura, przyroda i na zewnątrz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz