sobota, 19 października 2019

Cud natury

Brak dostępnego opisu zdjęcia.


Artykuł jest zbieżny z moimi doświadczeniami osobistymi,

Głównie z Ayahuasca, gdzie zobaczyłem całą rzeczywistość,
Tak jak gdyby od środka i jej żywej strony, czyli bez zasłony.

Opisuję te swoje doświadczenia, ale oczywiście osobiste:
Obraz może zawierać: na zewnątrz, przyroda, tekst i woda

 Nie będę się powtarzał, bowiem nie da się opisać słowami,
Szczególnie uczucia faktury natury i jej mas postrzegania.
Każdym gestem natura wyrażała miłość do nas i nie do wyobrażenia,
To tak jakby po niej stąpał anioł i wyrażał miłość na wszelkie sposoby.

Tak Matka natura kocha swoje dzieci, jak większość naszych Matek,
Pozwala im nieomal na wszystko by tylko na niej doświadczały życia.


Obraz może zawierać: ogień i tekst

Więc współczuję tym, co Ją nie kochają i za to jak im odpowiada,
Pewnie musi, bo nawet hologram iluzji podlega pewnym prawom.

Wszystko podlega cyklom, a zarazem nic się dwa razy nie powtarza,
Mało i tego, bo z uwagi na nasze różne postrzegania zawsze inaczej.


Brak dostępnego opisu zdjęcia.


Obserwator nie jest związany z obrazem, bo ze swoim się nie wciśnie, 
My już wiemy, że obraz monitora, czy tv jest sumą punktów jako nas.
A więc ja jestem na zbiorowym punkcikiem, ale gdy się skupiam w medytacji,
On zaczyna on rosnąć i zasłaniać zbiorczy i wtedy mogę zauważyć kompilację 
Taką jak pomiędzy tym co myślę, a obrazem i tak się zaczyna proces twórczy, 
Ale muszą go inne punkciki dostrzegać, chyba, że są w tej samej częstotliwości.

Obraz może zawierać: tekst




Drzewo życia


Wszystko jest w nim zapisane jak rozpiska zakupów naszej żony na lodówce,
Każdy objaw bólu na kręgach jest odbiciem tego co chce jak naszej żony dusza.

Nie wpadajmy w panikę bólu jak małe dziecko sięgając po cokolwiek,
To tylko objaw kontaktu z nią i to co nam i kiedy coś chce powiedzieć...

Gdy jesteśmy z nią w harmonii nic nam nie dolega i jesteśmy zdrowi,
Dlatego każdą oznakę bólu traktujmy z wdzięcznością uwagi, a minie.

Wystarczy zdać się na intuicję przychodzącą pierwszej myśli,
Zawsze jest ona wskaźnikiem wystarczającym o co jej chodzi.

Z czasem już będziemy odgadywać jakoby myśli innych i te do nas,
Za nim cokolwiek nam powiedzą, więc ich nie płoszmy odpowiedzią.

Bo tak w większości przypadków stracimy przyjaciół,
Uważają nas za niemądrzejszych, ale przemądrzałych.

Nie zdając sobie jeszcze sprawy, że jesteśmy jednym uniwersalnym umysłem,
A możliwości korespondencji są w każdą stronę i jak na górze, tak też na dole...

Cała transmisja nieba jest z naszego projektora mózgu umysłu,
A on jest jak jedna kropla w oceanie jednej kropli nas wszystkich.

Nie da się tego zrozumieć już samą lewą półkulą arytmetycznie,
Trzeba włączyć w to rozumienie uczucia i geometrycznie prawą.

A więc jesteś wszystkim co na zewnątrz i wszystkim co wewnątrz,
A tylko w tu i teraz można to lepiej zrozumieć i poczuć się jak Bóg.

/to cud natury, że parę lat to napisałem, a teraz pasuje jak ulał./

Obraz może zawierać: noc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz