piątek, 1 września 2017

Religie a ścieżka

Zdjęcie użytkownika Krzysztof Lokic.



Religie powstawały jako struktury wyrosłe na legendach i jako ich opowieści,
Zapisywane przez mądrych wieszczów bajów i bardów wędrujących po Ziemi.

Zawsze po zachowaniu lub interpretacji słów wypowiadanych osób
Po ich śmierci najczęściej męczeńskiej ale nigdy za życia doczesnego.

A więc są zbiorami przypisywanych mądrych słów interpretacji ludziom,
Którzy w jakiś szczególny sposób się zapisali na długo w ich pamięci.

Tak samo jak tworzono opowieści o bohaterach wojen,
Tak samo opowieści o życiu niezwykle mądrych ludzi.

Więc to nie oznacza, że słowa mędrców bojących się o swoje życie,
Ale i wkładanych w usta kogoś zamiast swoich nie są już wartościowe.

Podobnie też religie, które przecież spełniają dużą rolę wychowawczą, 
Gorzej gdy są wykorzystywane do polityki i zagarniania dóbr doczesnych.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Dawniej rolę nauczyciela spełniał prawie osobisty mentor,
Potem nauczyciel zbierał już więcej uczniów przy sobie.

Teraz pełni rolę zaganiacza do nauki i strażnika postawy,
A rolę nauczyciela stopniowo przejmuje Internet w sieci.

Młodzież już nie słucha kazań z góry i eks katedra,
Woli szukać tego co ją najbardziej interesuje w sieci.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Pojęcie obiecanego przez religie tam nieba,
Zmienia się na wyobrażenie indywidualne.

Burzy to dawne zainteresowanie religiami,
Na rzecz indywidualnego rozwoju człowieka.

 Zdjęcie użytkownika Łukasz Czepułkowski.

 Tym najmniej się interesują wszyscy, bo to za trudne,
Siedzieć w ciszy i się zastanawiać nad sensem życia.

Łatwiej spierać się o to kto mówi i co sobą niby interpretuje,
Trudniej prowadzić dyskusję nad meritum spraw zapisanych.

Podobno coraz mniej jest ludzi rozumiejących to co sami czytają,
Wszystko sprowadza się do definicji instrukcji co do rozumienia.

Znamy niby słowa, ale nie rozumiemy zapisanych myśli,
To właśnie religie nauczyły nas wierzyć zamiast rozumieć.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.


Z jednej strony każą wierzyć, a z drugiej strony ośmieszają,
Gdy chodzi o doznania duchowe przeciętnego człowieka.

Wszystkie cuda przypisują sobie po wcześniejszych i długich dochodzeniach
Komisji i najczęściej po śmierci i na podstawie dokumentów raczej, nie wiary.

 Zakładając też z góry, że nikt poza ich świętymi, nie może mieć wglądów,
Przykładem w naszym kraju jest historia objawień w klasztorze Betanek.


Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

,,Jeśli chodzi o religie czy filozofie, ostatecznie istnieje tylko jedna droga do Boga.
Jest to droga prawdy, duchowej praktyki i fizycznego i mentalnego nieprzywiązywania się.
Pośród tych ogólnych wytycznych możemy podjąć się wielu dróg
prowadzących do celu, którym jest zrozumienie Boga.
Wszystkie drogi są właściwe i prowadzą do nieskończonego morza boskiej radości.
 Najpierw jednak musisz się nauczyć rozpoznawać, czym jest prawdziwa ścieżka.
Ustaliwszy kryteria dla prawdziwej, czystej i efektywnej ścieżki musisz zadecydować,
które drogi do ciebie przemawiają.
To jest proste. Musisz użyć swojego zdrowego rozsądku.
Co lubisz, co ci osobiście pasuje, to musisz robić.
Jeśli robisz to, co bardzo lubisz, będzie to dla ciebie łatwiejsze”.

- Swami Premananda (Words of Wisdom Tom 3)

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Sam poznając religie, nabawiłem się głodu wiedzy,
To on i pasja dociekliwości zrodziła we mnie ścieżkę.

A gdy w swoim wnętrzu wstąpiłem na nią nic się nie stało,
Ale za rok byłem po dwóch rozwodach z rodziną i pracą.

W zupełnie innym środowisku i miejsca na mapie,
Sam w trakcie ćwiczeń Prana Jogi i odizolowany.

Na koniec już rozumiem, że religie odsuwają nas od Boga, gdzieś tam na Niebie,
Natomiast ścieżka skłaniając do poszukiwania odciąga od zewnątrz do wewnątrz.

Zdjęcie użytkownika Madzia Kajzer.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz