,,Energia czystej miłości jest w tobie, tylko musi się obudzić".
- Amma (Mata Amritanandamayi)
,,Nawet
jeśli mamy tylko malutki skrawek ziemi,
powinniśmy starać się uprawiać
na nim warzywa stosując nawozy organiczne.
Spędzając czas z naszymi
roślinami, rozmawiajmy z nimi i całujmy je.
Ten związek z naturą da nam
nowe siły witalne".
- Amma
- Amma
Siły witalne to przepływ energii kanałami Ida i Pingala,
Największy jest wtedy po obudzeniu energii Kundalini.
Lepiej koło tego procesu nie majstrować gwałtownie,
Przebiega podobnie jak to z palnikiem przy zapalaniu.
Gwałtowne otwarcie może przepalić synapsy,
Albo zgasić proces przedwcześnie otwarty.
,,Ten
sam rytm oraz melodia pulsują w całym stworzeniu.
Gdy uświadomimy sobie
tę prawdę, wszelkie sprzeczności
i różnice rozpuszczą się i znikną.
Usłyszymy wtedy wieczną muzykę Jaźni,
zarówno wewnątrz nas, jak i na
zewnątrz.
Boski kwiat pokoju, miłości i spokoju zakwitnie,
a jego zapach
rozprzestrzeni się po całym świecie".
- Amma (Mata Amritanandamayi)
- Amma (Mata Amritanandamayi)
Dwie pompy pracują w nas serce i oddychanie,
To na nich możemy rozgrywać swoje siły witalne.
Osobiście po zawale Prana Jogą i rowerem postawiłem się na nogi,
Niewiele dawano mi szans, a ja przewartościowałem w sobie świat.
Z Warszawy się wyprowadziłem do uzdrowiska Kudowy - Zdroju..
Zmiana klimatu i trybu życia na tryb jak Jogina,
Za sprawą przewartościowania własnego życia.
To była taka postawa do zwrócenia uwagi do własnego wnętrza,
Wtedy jak za dotknięciem różdżki zmieniał się świat zewnętrzny.
Okres takiej rehabilitacji trwał krótko bo szybko wróciłem do pracy,
Cały czas z myślą co dalej, a gdy wstąpiłem na tzw. ścieżkę, szybko.
Wszystko zaczęło się wokół zmieniać, ale niby początkowo powoli,
Poczułem, że zgodnie z programem, abym tylko sam nie przyspieszał.
Stałem się obserwatorem wydarzeń w których grałem główną rolę,
Ale nie wolno mi było nic robić aby nowa energia płynęła swobodnie.
W podobny sposób oddychając głęboko nie myśląc o rozwiązaniu,
Zostałem uwolniony od pracy jak i związków z otoczeniem bliskich.
No cóż niczego nie żałuję ani tego co odeszło ani tego co przyszło,
Wiedziałem, że nie mogę przeszkadzać już życiu swobodnie płynąć.
Odnalazłem siebie w sobie i też zrozumiałem dlaczego musiałem odejść,
By znów wrócić do nowego życia teraz, zamiast w następnym wcieleniu.
Piszę o tym aby zrozumieć jak można w naszym gwarnym życiu się odnaleźć,
Dawniej trzeba było jak św. Franciszek czy Budda zostawić życie dosłownie.
Dziś wystarczy skierować się jak gdyby do siebie, a wszystko się samo zmieni,
Niekoniecznie burzliwie i rozwodem z rodziną i pracą i aby stać się dziwakiem.
Ważne jest by jak najmniej i nikogo świadomie nie skrzywdzić.
'Dusza składa się z tych pięciu pierwotnych elementów.
Dusza traci je
tymczasowo,
gdy pięć zmysłów przejmuje kontrolę w swojej dwoistości.
gdy pięć zmysłów przejmuje kontrolę w swojej dwoistości.
Prowadzi to do umniejszenia duszy i pięciu elementów,
ze względu na
iluzję, która przejmuje centralną pozycję ponad świadomością.
W tym
czasie pozbawiając ją wszystkiego co cenne i wartościowe.'
Starajmy się tego procesu nie odwracać, ale jakby zrównoważyć dwoistość,
Wtedy to nasze wnętrze dojdzie do równowagi i przejawi się na zewnątrz.
"
Wszystkie cuda życia już tu są. Wołają cię. Jeśli zdołasz ich
posłuchać,
będziesz potrafił zatrzymać się w swoim biegu.
Tym, czego potrzebujesz, czego potrzebuje każdy z nas, jest cisza.
Ucisz zgiełk w swoim umyśle,
aby móc usłyszeć cudowne dźwięki muzyki życia.
Wtedy możesz zacząć przeżywać swoje życie autentycznie i głęboko. "
Thích Nhất Hạnh – Cisza. Siła spokoju w świecie pełnym zgiełku
będziesz potrafił zatrzymać się w swoim biegu.
Tym, czego potrzebujesz, czego potrzebuje każdy z nas, jest cisza.
Ucisz zgiełk w swoim umyśle,
aby móc usłyszeć cudowne dźwięki muzyki życia.
Wtedy możesz zacząć przeżywać swoje życie autentycznie i głęboko. "
Thích Nhất Hạnh – Cisza. Siła spokoju w świecie pełnym zgiełku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz