Nie jest powiedziane, że starzy odchodzą głupsi, a młodzi rodzą się mądrzy,
Ale obecnie nie widać zmiany poglądu na lepsze, z uwagi na brak szacunku.
Tak samo do mądrości starszych, jak i czystej radości młodych,
System traktuje wszystkich okrutnie z uwagi na preferencje siły.
Wszystko odbija się echem i obrazem,
Taki obraz jak naszych uczuć wnętrze.
Nie tylko wytatuowanym na ciele, ale w sobie samym,
Tam gdzie dochodzi do kreacji myśli blokowanych z góry.
To myśli od ducha przepływają przez nas jak przez pryzmat,
Roczepiający je na nasz ekran życia wmontowany w te inne.
Zbiorczy, na który nie mamy wpływu, wpływa na nasz i odwrotnie.
Całość stanowi konglomerat ludzkości zamazujący nasz dokładnie.
A więc pędzimy za jego obrazem nie widząc własnego postrzegania,
Dlatego warto się zatrzymać i zastanowić, by zobaczyć swój własny.
Dlatego dobrzy ludzie zostają wmanewrowani w cudze złe obrazy,
Krzycząc do swego Boga, dlaczegoś mi to uczynił i nie ochronił?
Masz do wyboru żyć życiem innych, albo też swoim,
Zatrzymać się, albo pędzić w zbiorową iluzję innych.
Patrzysz na ekran przez pryzmat kosmosu w sobie,
To co widzisz w sobie masz i nie może być inaczej.
Dlatego każdy ma inne źrenice, a chińska medycyna na nich wyrokuje,
Zmiany chorobowe nasze wewnątrz rzutują na zachowanie i objawy.
Fizyka również to wspomina jako o akcji i reakcji.
Gdy nie poprosisz i nie zrobisz nic, to się nie stanie.
Echo to taka boska opatrzność, która w życiu się objawia,
Najpierw niezauważalnie, by potem błysnąć zrozumieniem.
https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn
Tak samo się czułem na pace samochodu, gdy jadąc autostopem nad morze z kolegami
Po zdanej maturze, leżałem i patrzyłem w górę na niebo i na uciekające gałęzie w dal.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz