środa, 13 września 2017

Jazda

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.

'Gdy człowiek zetknie się z realnym cierpieniem fizycznym,
straszną śmiercią, czy przemocą, to upadają wszelkie duchowe mrzonki
i poczucie „że wszystko jest doskonałe i nie trzeba nic robić”. 
Wtedy zaczynamy rozumieć, czym jest odpowiedzialność za szeroko pojętą „fizyczność”. 
Od naszego ciała, które pragnie miłości, opieki, czułości, 
skończywszy na ciele zbiorowym – Matki Ziemi, którą ludzie zatruwają i niszczą, 
zgodnie z toksycznym wzorcem, jaki mają w swoim wnętrzu.'

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.

Wtedy wszystko się samo resetuje i trzeba zacząć jak gdyby od początku,
Tak ogólne pojęcie o życiu straciło niby tu sens i świat jakoby się zmienił.

Wszystko inne zaczyna nie mieć sensu, jak te codzienne czynności,
Liczy się tylko to co człowiek zrobi w celu poszerzenia świadomości.

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.

Same książki spadają jakoby z półek w księgarni,
Często zaczynają parzyć, by je kupić i przeczytać.

Zaczynamy coraz więcej spotykać ludzi, którzy podobnie się zachowują,
I mają takie same tematy niekończących się rozmów i zaczyna się jazda.

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.

Poszerzanie świadomości działa podobnie jak narkotyk,
Nie da się tego zabić jakąś inną sprawą, czy też zajęciami.

Człowiek zaczyna być coraz bardziej ciekawy, skąd jest,
Dlaczego przebywa, z jaką rodziną i najważniejsze po co?

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.


Wtedy zaczyna się już taka prawdziwa jazda na całego,
Wszystko jest podporządkowane intuicji i ona prowadzi.

Na samym początku jeszcze sam nie wierzysz i zaczynasz sprawdzać,
Choćby wahadełkiem, czy to aby na pewno mam zrobić i powiedzieć.


Z czasem przychodzi pewność tak jak ten stan świadomości umysłu,
Wszystko zaczyna się układać i mija strach ten jaki był na początku.

Co do życia i ewentualnego bólu jak tym opisanym powyżej,
Gdy człowiek zetknie się z realnym cierpieniem fizycznym.

Zdjęcie użytkownika Tomasz Przeradowski.

Jak to się dzieje nie wiem, wiem, że to nas już nie dotyczy...

'Śmierć jest początkiem procesu rozproszenia materii,
z jakiej jesteśmy zbudowani, lecz aby dobrze zrozumieć czym jest śmierć,
to należy najpierw dobrze zrozumieć czym jest życie'


Zdjęcie użytkownika Tomasz Przeradowski.

Jazda jest TERAZ:

http://tamar102.bloog.pl/id,362964465,title,CYKL-OTWARCIA-GWIEZDNYCH-WROT,index.html

'Rozwijający się dramat wymusi odpowiedź na pytanie, czy jest to
 „Wewnętrzny Bóg przeciwko Zewnętrznie Uosobionemu Bogu,
przeciwko Nie-Bogu?”, - określi wynik finałowego konfliktu,
zarówno indywidualnie, jak i jako całość.'

Musimy się teraz określić, czy służymy wewnętrznemu 'Bogu',
Czy tym zewnętrznym insygniom religijnym: krzyża i księżyca?

Zdjęcie użytkownika Mieczysław Szymański.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz