czwartek, 5 października 2017

Drabina Jakubowa

Zdjęcie użytkownika Rafaela Matusiak.

Ta drabina Jakubowa, w którą prowadzi ona stronę,
Może nie w stronę jakąkolwiek, ale tylko do środka?

Zdjęcie użytkownika Asya S Leszczynska.

To pewien symbol wyjścia z ciemności do światła,
Ale kluczem jest to, że nie na ekranie tam donikąd.

Przecież już wiemy, że ekran to krzywe zwierciadło naszego postrzegania,
Natomiast droga wyjścia z tego Matriksu prowadzi z punktu do jego wnętrza.

Taki punkt świadomości jak mini czarną dziurę znajdujemy w medytacji,
Nie musimy się nigdzie udawać i trzymać się guru, bo mamy go w sobie.

Zdjęcie użytkownika Asya S Leszczynska.

Gdy dasz jakiejś cząstce siebie za dużo przestrzeni,
 To znaczy będziesz się jej słuchać w każdej sytuacji.

To wtedy ona urośnie i stanie się miejscem, gdzie jest ciebie najwięcej,
I to od Ciebie zależy, którą tendencję w głowie będziesz karmił uwagą.



Wejście w głąb punktu można tu osiągnąć skupianiem uwagi,
Bez oceniania sytuacji zewnętrznej i tego co się wokół dzieje.

Nie tylko dobra i zła, ale bez przyciągania czegokolwiek z zewnętrznego,
Uwaga musi być skupiona na punkcie jakimkolwiek i wejściu do niego.

Wtedy to jakoby przechodzimy przez ucho igielne mini czarnej dziury,
A świadomość jak 'dżin z butelki' do niej śmiało wejdzie, gdy ego zaśnie.

Zdjęcie użytkownika Ciemnanoc.pl.

To jak wejście w ukryty kielich Grala i zamknięty przez umysł,
Bo to w gruncie o niego chodzi w przypowieściach i legendach.

Nie znajdziemy go na zewnętrznym obrazie rzeczywistości bajki,
Tak skonstruowany jest program z nieskończonych Kwiatów Życia.

One nawzajem się przenikają tak zamazując obraz zewnętrzny,
Odciągając naszą nim uwagę, abyśmy nie mogli znaleźć drogę.

Zdjęcie użytkownika Ciemnanoc.pl.

Możemy tak iść j.w. zapatrując się jak zaczarowani w pustkę iluzji,
Nikt sam gdy sobie jej nie uświadomi nie znajdzie powrotnej drogi.

Żaden guru nas nie zaprowadzi gdy będzie ściągał uwagę tylko na siebie,
Tylko takiego słuchajmy, który mówi o drodze Jakubowej ale do wewnątrz.

Żadna drabina nam nie pomoże do nieba, bo to pułapka,
Z tysiącami światów nasycanych uwagą ich wiernych.

Zdjęcie użytkownika Ciemnanoc.pl.

Ja to nazywam amfiteatrem naszego życia teatru,
Ta myśl napadła mnie na Sycylii w greckim teatrze.

Misteria Eleuzyjskie, czy skakanie przez byki Tezeusza itp...
Były dla mnie czymś, co wprowadzało nas w stan medytacji.

My już wiemy, że świata wewnętrznego nie można uzyskać w realu,
Jego uwaga nastawiona na zewnątrz zmienia percepcję iluzji uwagi.

Aby wyjść z obrazu należy w sobie znaleźć punkt czarnej dziury,
Skurczyć obraz postrzegania wraz z sobą samym do tego punktu.

 Zdjęcie użytkownika Ciemnanoc.pl.

A potem czekać, aby sam się otworzył nie zaglądając parą dwojga oczu,
Tylko w ten sposób otwieramy trzecie oko postrzegania wewnętrznego.

Cały czas będąc w równowadze i ciszy umysłu z wyłączonym ego,
Tylko tak jak on powyżej ją zachowamy nic i niczego nie oceniając.

Zdjęcie użytkownika Ciemnanoc.pl.

Wierzę, że ten po drugiej stronie cierpliwie czeka,
Aż nasze przejście przez ucho igielne się dokona.

Całość drogi od wewnątrz na zewnątrz przypomina redestylację spirytusu,
To on musi pokonać stopniowe oczyszczenie na półkach kolejnych światów.

Na każdym z nich jest taka bariera trudna do przebycia pierścieni Raschiga,
To one nie pozwalają nie oczyszczonym cząstkom gazu na przejście w górę.

Znalezione obrazy dla zapytania pierścieni Raschiga

Jak powstrzymać myślenie - doskonała pomoc w codziennej medytacji dla zaawansowanych i początkujących

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz