Cel

"Cel pomaga osiągnąć szczyt .

Brak celu pozwala radować się krajobrazem .

Obie rzeczy są dobre i obie mają swój czas .

Ciągłe zdobywanie szczytu usuwa z naszego życia radość .

Ciągła wędrówka bez celu prowadzi donikąd .

Mądrość polegająca na łączeniu obu tych postaw składa się na trudną sztukę życia "
Carlos G. Valles * Odwaga bycia sobą *

Św. Jan od Krzyża - Dzieła św. Jana od Krzyża... (XV wiek)
Żyję, nie żyjąc w sobie, nadziei skrzydła rozwieram, umieram, bo nie umieram!

 

 To tak jak ja, ale w sobie i tylko bez krzyża,
Bo nie będę brał na siebie grzechy już innych.

Wystarczy przecież być dla nich wystarczająco dobry,
I tak jak dla Gai Matki stosować dobro powszechne.

Wtedy dobra do 'celu' dla wszystkich i chleba wystarczy,
Nie potrzeba dla innych i siebie go gromadzić zawczasu.

Fakt, że dobro jest jak wiedza i jej nigdy nie jest za wiele,
Przecież nie ma zła w wiedzy, a jedynie w zastosowaniu.



Cel uświęca środki i z tego kapłan korzysta w nadmiarze,
Inne paradygmaty stosuje do wiernych, ale inne do siebie.

Luksus życia i luksusowe samochody tłumaczą taki cel szlachetny,
Jakim jest służba Bogu i trudy pokonywania przywiązań do rzeczy.

To nic że pękają od bogactwa materialnego świątynie różnych religii,
Cel uświęca te środki, a nawet do ponad nędzne życie biedy innych.



Jazda na niedoborze światła do odważnych należy,
Taki cel uświęca środki, gdy dodajesz sił słabszym.

 Zauważyła koleżanka z fejsa pewną ciekawą celu prawidłowość,
Jak jesteś z nimi, to jesteś w porządku, a jak nie to jesteś ciemny.

Ale mnie to nie martwi, bo choć idą dłuższą drogą to do jednego celu,
Tak samo jak na jeden szczyt prowadzą różne do niego jako celu drogi.

Jaki cel mają tzw. jak to my nawiedzeni, wiadomo poszerzenie świadomości,
A jaki mają ci co na pytania nie odpowiadają, wiadomo, że materialne bonusy.

 

 http://tamar102.bloog.pl/id,363590907,title,TSUNAMI-MILOSCI,index.html

 Choć każdy człowiek jest świadomy to jednak nie każdy,
Teraz jest świadomy Ducha, ani też wartości duchowych. 

Dlatego jest wyraźna różnica zrozumienia pomiędzy;
Zwyczajną świadomością i duchową świadomością. 

To zupełnie dwie różne kategorie ludzi i nie ma z tym nic do czynienia;
Ani człowieka wykształcenie i ziemska zgromadzona wiedza uczelniana. 

Dzieje się to z różnych powodów, a jednym z ważniejszych to cel człowieka,
 Nie każdy pragnie zdobywać czy nawet chcieć zrozumieć duchową wiedzę… 

A nawet gwałtownie odpycha ją od siebie, chociaż jest głęboko już wyedukowany. 
Widać to szczególnie na poziomie ludzkim jak umysł człowieka rozprasza wiedzę.

I to w różnych kierunkach, podobnie jak masa wody płynie tam, 
Gdzie znajduje pęknięcia, wgłębienia, bez szczególnego kierunku. 

Tak samo dzieje się z umysłem ludzkim, bez względu na jego zalety i wady.
Często zaskakiwałem wiedzą z innych dziedzin na egzaminie egzaminatora.

Dziwiłem się dlaczego nie tylko uczniowie, ale prowadzący zajęcia,
Nie korzystają z wiedzy innych wydziałów na tym samym kierunku.

Dzięki temu jakoś przebrnąłem, przez egzaminy wydziału farmacji,
Zdobycie całkowitej wiedzy było nie możliwe z uwagi na ich rozmiar.

Dla mnie celem było zawsze zrozumienie zasad,
A nie wkuwanie się pamięciowe wiedzy zastałej.