wtorek, 31 października 2017

Nauczyciel

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.


Ten świat jest jak góra. gdzie Twoje echo zależy od ciebie. 
Jeśli wykrzyczysz dobro, świat ci je przyniesie. 
Jeśli wykrzyczysz złe rzeczy, świat też ci je odda. 
Nawet, gdy ktoś źle o Tobie mówi, Ty mów o Nim dobrze. 
Zmień swoje serce, a zmieni się świat.
- Szams z Tabrizu

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

To jak widzimy Boga jest odbiciem tego jak widzimy samych siebie.
 Jeśli Bóg przywodzi na myśl głównie strach i winę, to oznacza, 
że jest za dużo strachu i obwiniania zebranych wewnątrz nas. 
Jeśli widzimy Boga jako pełnego miłości i współczucia, jakimi jesteśmy my.
- Szams z Tabrizu

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.


 Jeśli chcesz zmienić sposób w jaki inni traktują cię, 
należy najpierw zmienić sposób traktowania siebie. 
O ile można nauczyć się kochać siebie, w pełni i szczerze, 
nie ma sposobu, aby być kochanym. 
Po osiągnięciu tego etapu trzeba być wdzięcznym za każdy cierń, 
który inni mogą rzucić na ciebie. Jest to znak, że wkrótce posypią się róże.
- Szams z Tabrizu

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Tyle nauczyciel Rumi'ego i chyba wystarczy to do dowodu,
Że gdy uczeń jest już dość gotowy, to przychodzi nauczyciel.

Trudno to zauważyć w dzisiejszych czasach tego establishmentu,
Gdzie nauczyciele w szkole odwalają lekcje jeden do trzydziestu.



Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.



Ten świat jest jak góry.
Twoje echo zależy od ciebie.
Jeśli krzyczysz dobre rzeczy, świat odda ci je.
Jeśli krzyczysz złe, świat odda ci je również.
Nawet jeśli ktoś mówi źle o tobie, mów dobrze o nim.
Zmień twoje serce by zmienić świat.
- Szams z Tabrizu

 Łatwo to powiedzieć, gdy się jest samotnym w górach,
Trudniej teraz, gdy świat jest dawnego przeciwieństwem.

Niemniej właśnie teraz w tym jego gwarze i zawirowaniach,
Niejako przez to zmusza nas do odseparowania się od niego.

Wejścia niby w głąb siebie, jak na polu bitewnym żołnierza,
Co czasami dawało mu bezpośrednio w walce nietykalność.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

To pewnego rodzaju wyjście ze zbiorowej świadomości iluzji,
Kiedy się jest szczęśliwie zamyślonym, po prostu zakochanym.

Ten stan, który nazywają alfa można osiągnąć w każdej sytuacji,
Ale już w niebezpieczeństwie jest on czasami jakby wymuszony.

Dziś szerzy się niebezpieczne zjawisko takiej izolacji w iluzję Internetu,
Często też filmiki pokazują zabawne sytuacje na drodze ze smartfonem.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Całe szczęście, że człowiek jako ciało wrażliwy jest i na podświadomość,
Ona widzi wszystko jak kamera rejestruje wszystkie zagrożenia i ostrzega.

Zawsze korzystam z niej podczas długich tras jazdy samochodem,
Tak samo może niejako nam ona zatrzymać lub zwolnić linię czasu.

To tak jak gdyby to ona miała pewien wpływ na nasz odbiór zmysłowy,
A więc mogła jak i my być projektorem filmu i manipulować prędkością.

 Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Co niejako tłumaczy to pewne moje i innych myślicieli podejrzenia,
Że żyjemy w świecie odtwarzanym i jak niby na nowo, ale gotowym.

To oznacza, że nie mamy kontroli na to co się ma wydarzyć,
Ale mamy kontrolę nad swoim odczuciem własnego odbioru.

Możemy niejako cofnąć się tak, jak w kinie 3D, wyjść w razie niebezpieczeństwa,
Gdy tego nie zrobimy, to staje się to co ma się stać na obrazie naszego postrzegania.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.


Wydaje się, że w ten sposób mamy czas na reakcję, która może coś zmienić,
Tak jak to robi didżej zatrzymuje palcem kręcącą się płytę albo przyspiesza.

To tak, jak gdyby wyjść z pędzącego pociągu i zastanowić się na stacji,
Czy nie wsiąść do drugiego, lub do innej korzystniejszej linii czasowej.

Jak zauważamy to wszyscy Nauczyciele zgodnie podpowiadają te takie 'stacje',
Są nimi momenty medytacyjne i przesypianie problemów do dnia następnego.

Nie muszę tłumaczyć, że prawdziwy nauczyciel, już nie będzie zalecał pośpiechu,
Zwracał uwagę na siebie i swoje oświecenie, ale na wewnętrzną dojrzałość ucznia.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Lepiej przespać problem, niż w nim uczestniczyć burzliwie,
A ekran na którego nie zwracamy uwagi powoli sam gaśnie.

Uważam, że podświadomość to prawdziwy Nauczyciel,
Dzięki niemu możemy manipulować czasem jako takim.

W stresie podejrzewam, że to Wyższe ja nam go funduje z podświadomością,
Ale z czasem nauczymy się sami oddając przewodnictwo jako naszej św. trójcy.

Wtedy jest ono, gdy stosujemy intuicję jako język wspólny,
W którym nie może być niczyjej jako przewagi wolnej woli.

O to zgranie chodzi naszej wewnętrznej boskości,
Najpierw musimy się uwolnić od małpiego umysłu.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

There should be a place on Earth that no nation could claim as their own; where all human beings of good will who have a sincere aspiration could live freely as citizens of the world, obeying one single authority, that of the supreme truth. A place of peace, concord and harmony where all the fighting instinct in man were used exclusively to overcome the cause of their sufferings and miseries, to overcome their weaknesses and ignorance, and to triumph over their limitations and disabilities. A place where the needs of the spirit and interest of progress precedence over the satisfaction of desires and passions or the pursuit of pleasure and material enjoyment, “was the idea of Alfassa.

 


In This Amazing City 

People Live Without Politics, 

No Religion And No Money


poniedziałek, 30 października 2017

Światła c.d.


Zdjęcie użytkownika Krystyna Lipińska.

Światło to struktura lian na których jesteśmy zawieszeni jak grona,
My i światy w których istniejemy jak na drzewie życia winogrona.

Jesteśmy tylko my i to co naszym światłem na tle zagęścimy,
Wszystko co żywe wypływa z grona jak ono z gałęzi drzewa.

Wszystko co się rodzi, a nie tu odtwarza wychodzi z wewnątrz,
Tego co już wcześniej podobnie wyszło czyli zostało zrodzone.

Zdjęcie użytkownika Krystyna Lipińska.

Jest tylko ciągłość, bo nie ma jej cienia i mogą być tylko umysłu wyobrażenia,
Zapisane chwilowo na ekranie stworzonym do wewnętrznego jej przeżywania.

To co na zewnątrz nas widzimy jako iluzję złapaną jako obraz,
Jest jedynie fotochemicznym obrazem umysłu w mózgu ciała.

 Życie to chemia, która nam pokazuje hormonami te przyjemności, 
I zarazem praktyka z której wyrastają teorie o Platońskiej miłości.

Zdjęcie użytkownika Krystyna Lipińska.

Jak światło Źródła się 'oziębia' i jak zagęszcza,
To dla mnie tajemnicą już nie jest jako i chemika.

Najprościej to ujmuje ten problem 'woda' i jej trzy stany skupienia,
I to, że jesteśmy właśnie wodną planetą i zawieramy ją w większości.

Czyżby to ona była głównym produktem ciemnej materii,
A my jako ludzie z materii ciała zbudowani jej wyrazem?

Zdjęcie użytkownika Krystyna Lipińska.


Nauka mówi nam obecnie, że 95% materii jest nie zbadana i to ciemna materia,
A my żyjemy w pozostałym % i próbujemy go jako kosmos cokolwiek zrozumieć.

Mało tego widząc go tutaj fotochemicznym obrazem w mózgu,
To już naprawdę jest zabawne https://beyondbiocentrism.com/

All of science is based on information passing through our consciousness, 
but science doesn’t have a clue what consciousness is.
Wszyscy naukowcy opierają tę informację na świadomości,
Ale nauka sama nie ma pojęcia, czym nasza świadomość jest!



Zdjęcie użytkownika Dorota O-l.



Mało tego patrzymy na to wszystko jak gdyby od środka,
Co sugerują poniektórzy, że niejako jak od środka ziemi.

A to chyba jest wystarczającym dowodem i głównie też i na to,
Że gdyby nasz umysł się naprężał to nie zrozumie jaki to ciężar.

Dlatego sądzę, że nie warto przywiązywać się do tego,
Co obserwujemy zmysłami na zewnątrz obrazu siebie.

Obraz to jest obraz, ale ważne co się za nim kryje, a to już w naszym wnętrzu,
Tylko w nim możemy znaleźć właściwą drogę wyjścia dla samoświadomości.

Bo to ona może nas niejako uwolnić tak jak mnie przed defibrylacją,
Jest coś w tym braku powietrza i tym jako 'bezdechu' w Prana Jodze.

Zdjęcie użytkownika Dorota O-l.

Obraz odwrócony drzewa, zawsze mnie też fascynował,
Oraz siła przeciwstawna grawitacji, co sokami napędza.

Oraz to, że wszystko jest doskonałe i w doskonałym porządku,
I że nie ma niczego zbędnego i nie ma co by się też powtarzało.

To te pojęcia mnie zaskakiwały, ale tylko do czasu komputerów,
Tworzenia i przekazywania obrazów i na jakąkolwiek odległość.

 Zdjęcie użytkownika Dorota O-l.

Teraz to dla mnie jest to największym dowodem na to, że to my jesteśmy światłem,
Niezależnie jacy to głupcy stworzą sobie jakąś nową religię zwalczającą taką ideę.

Zawsze warto widzieć to światło w sobie jak w tunelu,
Ale nie iść za nim po śmierci bo on też jest ciągłością.

Bo podobno on jest zaprojektowany aby znów nas skierować z powrotem,
Jest w porządku, gdy za sprawą naszej wolnej woli, gorzej gdy reinkarnacji.

Czy to wszystko prawda i czy nie jesteśmy w Matriksie cudzej wyobraźni,
Jak w labiryncie bez wyjścia i na zewnątrz, co ogólnie widać w tym życiu?

Zdjęcie użytkownika Dorota O-l.

Ja będę optował, ale na podstawie własnego doświadczenia,
Aby za nim nie iść, ale wrócić do ciemnej energii potencjału.

Czyżby zewnętrzne światło mimo swego piękna było tym lucyferycznym,
A to wewnętrzne światło i to dla nas niewidzialne było prawdziwą drogą?

Zdjęcie użytkownika Mieczysław Szymański.


Światło pewnie jest widzialną formą świadomości,
Bez niego i bez jego cienia nie byłoby widoczności.


niedziela, 29 października 2017

Światło

Zdjęcie użytkownika Rythmia.


Na blogu społecznościowym była dyskusja o ciemności,
Wg jednych zdań ciemność jest przeciwieństwem światła.

Pozwoliłem się z tym nie zgodzić, jak w przypadku zera, próżni i nicości,
Wg mnie są to tylko pojęcia abstrakcyjne niby przedstawiające dwoistość.

Dwoistość przeciwieństw dotyczy czegoś istniejącego w myślach,
A na ekranie może się przejawiać jako różne światło przeciwieństw.

Zdjęcie użytkownika Krystyna Maciąg.

Światło może zaistnieć i przyjmować formę zapewne od zagęszczenia,
Schłodzenia w formę subtelnej, a potem formy coraz to gęstszej materii.

W skrócie ono promieniuje ze Źródła jako rozchodzące promienie,
Zakładając, że jest i coraz ciemniejsze i się coraz bardziej rozprasza.

Niby w nicość, próżnię czy ciemność, a których nie ma, bo są światła brakiem,
My znajdujemy się gdzieś na jego promieniach, ograniczeni tylko jego zakresem.

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Zapewne widzialność jest funkcją naszej częstotliwości postrzegania,
Stąd każdy świat i my w nim jesteśmy jakoby zamknięci postrzeganiem.

I tylko to nas od siebie dzieli i zapewne jest to zależne od uczuć i myśli,
Bo to one kreują nasze postrzeganie poprzez pętelki w czasoprzestrzeni.

Jako perełki Kwiatów Życia nanizane na linie promieni światła w ruchu,
A więc w każdym miejscu tej Mandali życia światła, ono jest tu wszędzie.

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Nie ma ciemności jest odbiór jej i jako tła dla światła naszej widzialności,
Poruszamy się w koralikach wspólnego zakresu widzialnej częstotliwości.

W każdym z nich i nawet najdalej położonego od Źródła światła,
My świecimy od środka na zewnątrz tworząc obraz postrzegania.

W pewnym sensie to pokazuje nam podobny obraz znanego filmu,
'Między piekłem, a niebem' tj obraz ciągłości myśli postrzegania:

https://www.cda.pl/video/55487203

Z niego też podobnie wynika, że to co bardziej oddalone od Źródła,
Nazywamy piekłem, a co bliżej niebem, a istniejąc gdzieś pośrednio.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Można by rzec, że wypływające z nas światło uruchamia windę w górę,
A coraz mniejsza jego ilość wciąga nas w dół ciemności świadomości.

Można w niej pozostać na wieki jak Adamus w krysztale,
Czy też jak żona bohatera filmu po odebraniu sobie życia.

Nie chodzi tu o winę, jak i akt rozpaczy,
Ale to świadome się odcięcie od światła!

 Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

 'Szatan' to taki wymysł rozumu, aby zrozumieć jego przeciwieństwo,
 No i tak dla przykładu w matematyce zero, aby zrozumieć liczby;

Dalej np. ciemność, aby zrozumieć światło, nicość, aby coś materialnego,
Tło dla światła obrazu punkt odnośny dla istnienia odległości oddzielenia.

Czyli to wszystko coś przeciwnego temu, co istnieje, a nie jest,
To tło dla czegoś istniejącego, ale nie objawionego jako prawdy.

Cień!

Zdjęcie użytkownika Krystyna Maciąg.

Wszechświat może być światłem naszym jak i naszym cieniem,
Bo to my puszczamy jego zajączki mając w rękach lustereczko.

Realnym jest strumień światła przechodzący przez nasze myśli,
Nierealnym są te wymysły małpiego umysłu cienia i ciemności.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

sobota, 28 października 2017

Wymiarowość


Zdjęcie użytkownika Rythmia.

Spróbujmy popatrzeć na to poprzez takie dwa obrazy,
Źródła światła i z niego obniżającej się częstotliwości.

Oraz wmontowanej w nią oś pionową fraktalu promienia od środka,
Jako powtarzalności obrazu rozdzielonego spiralą świętej geometrii.

Zdjęcie użytkownika Rythmia.

Zatrzymaj się nie myśl o tym, a jedynie wejdź wyobraźnią,
To jak patrzenie w szklaną kulę tej medytującej wróżbiarki.

Która nie wymyśla umysłem odpowiedzi, a czeka na wyjście z iluzji,
Gdzie próbuje zobaczyć zakamuflowaną odpowiedź z drugiej strony.

Zawsze mnie to zastanawiało, w co tak ona patrzy,
Teraz podejrzewam, że w odbicie swojego wnętrza.

Zdjęcie użytkownika Mieczysław Szymański.


Teraz podejrzewam, że w wybrany fragment zapisanej przyszłości,
Wielowymiarowego cyklu rozplatanych spiralnie linii czasowych.

Ale gdzie to jest? To najważniejszy dowód na to, że w zapisany w nas!
Z tego wynika, że poza nami wszystkimi nie ma obrazu jest tylko zapis.

A my go odtwarzamy tak jak w bębnie fotoplastikonu obserwacją,
W nim wszystko co możliwe możemy zapisać, a każdy odtworzyć.

 20818962_269925080160144_3046011625764263472_o

A więc, gdy świadomie zaczniemy jak wróżka patrzeć...
Jednocześnie w siebie i w obraz na zewnątrz, porównując.

Wtedy zauważymy, że się zacznie on zmieniać tak pod wpływem naszych uczuć,
Myślę więc, że to uczucia pozwolą nam podróżować po sobie wielowymiarowo.

ciekawostki

Właśnie to robimy całkiem nieświadomie podczas codziennego snu w nocy,
Snujemy się świadomością po własnym zapisanym w sobie wszechświecie.

Wydaje mi się, że na bieżąco i stale po zapisywanym też i przez innych,
To dlatego nazywam to jednością naszych kropel we wspólnym oceanie.
 

 Wymiarowość nasza czeka tutaj na nas jak bajka z Lampą Aladyna,
Wystarczy w medytacyjnym stanie potrzeć wyobraźnią i odlecieć.

Zdjęcie użytkownika Rythmia.




piątek, 27 października 2017

Mądrość

Zdjęcie użytkownika Maria Borkowska.


„Z mądrością mamy do czynienia wtedy, 
kiedy już po prostu wszystko macie gdzieś”
Mark Twain

Tym, ku czemu teraz zmierzamy jest mądrość Mistrza i serce człowieka, łączące się ze sobą.
 To jest połączenie nas patrzącego w ekran wraz z ego i z tym za nim stojącym jak za zasłoną.

Zdjęcie użytkownika Maria Borkowska.
Opens my heart and touches my Soul! 

Zdjęcie użytkownika Maria Borkowska.

 Za sprawą takiego człowieka bez granic poznajemy mędrca,
Nie może nim być człowiek, którego coś i gdzieś ogranicza.

Mądrość to dobroć w sercu, gdy jest to dobro powszechne,
To rozlewa się z serca na wszystko i na ekran naszego życia.

Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Czy to mądre ktoś może zapytać kolejny raz parząc się na jej objawienie,
Tylko dlatego, że nie wzbudzał jej w sobie, a szukał miłości na obrazie?

Nie znajdujemy niczego w rzeczywistości wirtualnej czego nie mamy już w sobie,
Tak to niestety działa, podobne przyciąga podobne tak samo rozpoznaje na obrazie.

Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Mądry człowiek ulega pokusie, gdy piękno zobaczy,
Bo wie, że to co zobaczył musi najpierw mieć w sobie.

Patrzy na własny obraz postrzegania tak jak w lustro,
A więc widzi siebie w drugiej osobie jak siebie samego.

Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Mądrość to sprawdzona w praktyce wiedza z książek,
Ten kto czyta ma gotową paletę przyszłych wydarzeń.

Bo gdy za młodu dużo czytałeś, a potem doświadczałeś tego na własnej skórze,
To na starość nie wiadomo już kiedy stajesz się mądrym człowiekiem dla siebie.

Wtedy nie przejmuj się wypowiedziami innych na swój temat,
Gdy twoją wstrzemięźliwość wypowiedzi biorą za brak wiedzy.

Głupiec udaje, że wszystko wie, aby mądrym zostać przed innymi,
Sam za to bardzo się denerwuje, gdy ma od siebie coś powiedzieć.

 Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Uważa, że mądrym się jest, gdy się wie wszystko i o wszystkich i co się wydarzyło,
Nie zdaje sobie on sprawy, że to bita piana fantazji tych co o niczym nic nie wiedzą.

Dlatego też większość ludzi żyje w świecie fantazji innych,
Opowieści jednych o drugich w ramach rozwiniętych plotek.

Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Mądrość to zachowanie spokoju gdy świat się wali,
Bo wiadomo, że to projekcja wspólna strachu ludzi.

Gdy jej nie podlegasz to nie bierzesz w niej udziału,
To tak, jak gdybyś wyciągnął z niej tę swoją własną.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Wiara więc zależy od wiedzy, jak dwie równoważne ściany domu zwieńczonego miłością, 
Bo niebezpiecznie się robi, gdy jedno drugie przewyższa i zatraca się mądrość równowagi.

Miłość spływa jak śnieg z dachu nierównego, 
A opartego na nierównych ścianach wiary i wiedzy.

NIE MASZ WIĘKSZEGO GENIUSZA NAD GŁUPCA


Prawie 90 procent ludzkiej nędzy
pochodzi tylko i wyłącznie z człowieka głupoty...
a kiedy jeszcze dolewa do tego własną złośliwość
nie ma końca łez i cierpienia.

Ludzie mądrzy znają swoje ograniczenia i możliwości,
głupi rozum nigdy nie jest niepełnosprawny
a kiedy jeszcze uwikłany jest w polityczne i religijne ideały...
drżyjcie narody...
wyrzną w pień całe kontynenty,
jak tylko liderom tych instytucji uda się zebrać do armii samych głupków...
wygrają każdą wojnę, zniewolą każdy naród.

Ludzie, od których ja stronię...
to ci którzy wiedzą już wszystko,
a daj im jeszcze do ręki pewne zabawki do kontroli człowieka
przebadają nimi na wskroś ciebie i cały Wszechświat
aby udowodnić swoją wyższość ponad wszystko...

ale to prawo głupców
i nawet najlepsi matematycy
nie potrafią wyliczyć ich stopnia głupoty...
i to właśnie my dożyliśmy takich czasów,
edukowani ludzie własną głupotą wypełnili po brzegi cały świat...

i aby patrzeć jak ta głupota wyleje się na nas wszystkich...
bo człowiek zamiast pracować nad własnym rozumem, mądrością
pracuje nad sztuczną inteligencją, sztuczną duszą...
a to może doprowadzić świat do masowego szaleństwa
jakiego nawet geniusz nie podejrzewa...

a szaleńców na tym świecie i tak nam nie brakuje
to już jest nasza ludzka plaga...
bo nam ktoś tak zaprojektował świat
aby nie mógł w nim żyć normalny człowiek...

bo głupie umysły zawsze są na łasce innych ludzi, rzeczy
i dają sobą żeglować jak tamci chcą
a jeszcze się cieszą,
że to ich świadomość wzrasta
i czego to oni nie dokonują za jej pomocą... ?

Głupoto ludzka... smutny twój los
jeśli nie zauważysz w porę Prawdy...
i martwi mnie ta wielka masa "oświeconych" głupców...
bo idzie na śmietnik praca mędrców,
którą pielęgnowali przez tysiąclecia.

Z głupotą walczą sami bogowie...
ale i oni przegrywają...
bo na głupich nie działają wyrzuty sumienia...
ci nigdy nie wątpią ani nie znają miłosierdzia.
Namaste
24 Oct. 2017
Vancouver
WIESŁAWA




MĄDROŚĆ CZY SZCZĘŚCIE?


 

Najlepszą i najbezpieczniejszą rzeczą w naszym życiu jest
zachowanie równowagi, uznanie wszelkich mocy wokół nas... i w nas...
a jeszcze jak człowiek zauważy nasiona mądrości jakie mu życie podaje,
które mogą mu przynieść wspaniałe owoce,
czegóż może oczekiwać od życia więcej?
Bo cóż jest w życiu ważniejsze: mądrość czy szczęście?

To mądrość buduje dom aby mogło w nim szczęście zamieszkać.

Ale do twojego pałacu mądrości może cię doprowadzić tylko twoja głowa,
kiedy mieszka w niej zdrowy rozsądek
i umiesz pokierować własnymi zmysłami...
i zawsze przegrasz tą wojnę kiedy twoje zmysły rządzą tobą...

i nie jest głupi ten kto pyta, bada...
i drugi przywilej mądrego człowieka - umieć słuchać...
ale z wiedzą musimy być ostrożni, wiedza najczęściej jest produktem szkolnym...
mądrość przybywa do człowieka poprzez jego doświadczenia...

nasza wiedza nie ma znaczenia
dopóki nie podeprzemy jej własnym doświadczeniem...
inaczej przechodzi w krainę zapomnienia...
a mądrość pozostaje...
26 Oct. 2017
Vancouver
WIESŁAWA

czwartek, 26 października 2017

Oczekiwania


Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Patrzymy na świat przez okulary własnych oczekiwań i poglądów na nie,
Gdy tak żyjemy jesteśmy w ciągłym stresie niewłaściwych ocen sytuacji.

Na początku zaczęliśmy tworzyć coś jakby z niczego,
Czekając aż się pojawi czyste wprost ze światła Źródła.

Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Potem zaczęliśmy przypisywać poprzednie zapisy tym nowym,
Nakładać warstwa po warstwie własnych przekonań jak farby.

Faktycznie, to co boskie i wprost ze światła zniknęło,
Jak pierwotny lakier pod warstwą naszych re-obrazów.


Zdjęcie użytkownika Witold Tylkowski.

Tyle ile warstw zdobytych doświadczeń i tyle z nimi nieszczęścia,
Przychodzi aby zdrapać złe i niepotrzebne zapisy szlifując diament.

Cierpliwość i ten spokój stoika pozwala nie zapisywać więcej,
Wtedy Amrita doświadczenia może zostać zabrana z powrotem.

Zdjęcie użytkownika Hubert Donat Regner.

Serce wchłania to co jest najcenniejsze i najsubtelniejsze w uczuciach,
Nic co tu ma ciężką formę wibracji nie można zabrać na drugą stronę.

A przecież tam i tu budujemy swoje królestwo jako oczekiwania,
Nie ważne czy to tu czy tam, ważne, że wyższej wibracji istnienia.

 Brak kontaktu z duszą to są choroby psychiczne,
Tak jak choroby ciała, to brak kontaktu z ciałem.

A gdy jest przeciwnie, wszystkie choroby znikają w trójcy świętej harmonii, 
Bo jest tylko Jedna Trójca, a my jesteśmy jej jak gdyby fraktalnym odbiciem.

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.


,,Jednym z głównych tematów na teraz jest granica między śmiercią i narodzinami. 
Otaczają nas bardzo silne energie reprezentujące te dwa stany – śmierć i narodziny. 
Obserwujemy wiele przypadków śmierci na świecie. 
Są rzeczy, które kończą się na poziomie społeczeństwa, rzeczy, 
które wychodzą na światło dzienne, a które potrzebują odejść, 
potrzebują się zmienić, abyśmy mogli pójść o krok do przodu.
Jest też wiele energii zniszczenia czy nieludzkiego działania, 
które manifestują się wokół niektórych przywódców na świecie.
Mamy okazję przyjrzeć się temu z bliska i nie możemy zaprzeczyć temu,
 co widzimy, nie możemy od tego uciec. 
Co ciekawe, ten brak empatii czy nieludzkie zachowania, 
które obserwujemy na świecie poprzez media, powoduje,
 że w nas samych wzrasta poczucie empatii. 
Nie zawsze potrafimy poradzić sobie z tym, co widzimy,
 jednak mamy łatwość rozumienia bólu innych 
i łączenia się z nimi emocjonalnie i mentalnie, 
kiedy sami mamy na swoim koncie trudne doświadczenia. 
Wiemy, co to znaczy, zmagać się z przeciwnościami”.
- Lee Harris