Zmiana może dotyczyć świadomości tak samo innych jak i nas,
Nie zmienimy niczego u innych, oni mogą dostroić się do naszej,
A gdy chcemy być z nimi kompatybilni, dajmy im szanse zmiany,
Sami możemy tylko zmienić własną świadomość, ale nigdy innych!
Podobnie postępujmy z naszymi dziećmi zdanymi na nas,
Ich świadomość będzie odrzucać automatycznie rozkazy,
Może zaakceptować, ale po namyśle nasze sugestie i rady,
Gdy będzie miała wybór własny i te opcje niby do wyboru.
To delikatna sprawa, bo nikt nie chce być zaskakiwany,
Szczególnie to wtedy, gdy jest zajęty własnymi sprawami,
Trzeba znaleźć ten szczególny moment umysłu w tu i teraz.
Pewnie myślicie, że mówię o nas jako o rodzicach,
Jak i też członkach rodzin próbujących manipulować,
A mam na myśli również naszą duszę, czy też wyższe Ja!
One mają dylematy, co zrobić aby to niesforne dziecko,
Doszło we własnych doświadczeniach i z naszą pomocą,
Duszy, czy wyższego Ja, do podobnych konkluzji i celu,
Ale po przez inne i nie powtarzalne doświadczenia własne.
Wydaje się to niemożliwe, jak i nieskończenie wiele ścieżek,
Prowadzących na ten sam szczyt co inne, ale całkiem różne.
Czy zmiana ma dotyczyć wszystkich, czy tylko tych wybranych?
Czy ślepych również i nie oświeconych, jak i głupich, nie wiem!
Nie wydaje mi się by ślepy trafił tam gdzie trzeba, podobnie głuchy,
Jednak nie należy lekceważyć wskazań proroków i miłosierdzia Boga,
Mówiących o tym, że wszyscy niezależnie od poziomu wrócą jednocześnie!
Tak jak ten co idzie prostą, ten co długą, jak i ten co zawiłą,
Może dlatego, że czas, to nasze osobiste pojęcie względne,
Może dlatego, że nie ważne są drogi i przeszkody, a zabawa?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz