Prawda jest ciszą wciskaną w gwar iluzji małpiego umysłu,
Przywartego do ekranu, starych do TV, a młodych smartfona.
Film porusza konsekwencje takich naszych wyborów jak i ucieczki od realności,
Nie tylko tego świata, ale i poprzednich z których tu przyszliśmy bardzo podobnie.
Nigdy nie będziemy wiedzieli co jest naprawdę realne,
Dopóki całego życia nie przeżyjemy w miłości jak wyżej.
Nie ma dróg na skróty, ani też dróg po manowcach fantazji,
To pewnego rodzaju ucieczka od odpowiedzialności za życie.
Jesteśmy w pozycji wędrowca i samochodu do jego dyspozycji,
To on wędruje doświadczając, a my nie możemy przeszkadzać.
Słowa ty wypowiadasz i czynisz wg nich co duch myśli,
Myśli są od niego i przychodzą w ciszy nasze prostować.
Nasze je rozpraszają bombą wątpliwości, a uwaga je rozsiewa,
Cisza je z powrotem jakby zbiera by wróciły do sedna intuicji.
Nasze myśli są jak ten parasol zasłaniający się przed manną z nieba,
A powinien być odwrócony tak, aby ją zbierał jak świętą Amritę ...
Bez niej jesteśmy w iluzji jak bez kompasu ślepi i zbłąkani j.w. na filmie,
Kontakt z wyższym utrzymujemy w miłości, nienawiść Amritę rozprasza.
Jesteśmy w sytuacji balona zdanego na wiatr czasu historii,
Z możliwością wyrzucania balastu przywiązania i obciążenia.
Ster musimy pozostawić w rękach niewidzialnego wewnętrznego przewodnika,
Akceptując jego wybór miejsca i czasu, a samemu być w równowadze ciszy.
A więc najlepiej zostać obserwatorem wędrówki,
Mimo oskarżeń najbliższych o znieczulicę uczuć.
Tylko taką pozorną obojętnością, ale z zachowaniem uczuć,
Możemy być zdolni do bezwarunkowego współczucia.
Wtedy nie mają do nas dostępu ani wątpliwości ani oceny poczynań innych,
One wciągają z powrotem w głębię iluzji i stają się niewidzialnym balastem.
Małe dzieci nie oceniają poczynań dopóki się nie nauczą od starszych,
To pewnie miał na myśli Jezus mówiąc o maluczkich i nie obciążonych.
Mając na myśli to ucho igielne czarnych dziur do przejścia,
W te inne wyższe światy nieba dla zagubionego wędrowca.
'Poglądem sofistów, który uważam za najistotniejszy jest sensualizm.
Jest
to pogląd filozoficzny głoszący, /- napisał filozof na facebook'u/
-że wszelka wiedza pochodzi od wrażeń
zmysłowych (empiryzm).
Ja trochę
się z tym nie mogę zgodzić, bo z wrażeń zmysłowych robimy sobie
przymiarki,
Jak krawcowa, a kolejne i to one zasłaniają wewnętrzną prawdziwą wiedzę
czuciowiedzy,
A to ona jest fermentem naszego poznania prawdziwej wiedzy
sensualizmem zasłoniętej.
'Protagoras z Abdery – jeden z najsłynniejszych sofistów. Głosił
relatywizm poznawczy –
„Człowiek jest miarą wszechrzeczy”, to znaczy, że
nie ma żadnej rzeczywistości samej w sobie,
A wszystko, co istnieje,
jest zawsze rzeczywistością ze względu na jakąś istotę i dla niej.'
Większość z nas celuje w Pana materialnego zamku, a ląduje jako parobek,
Bo gdyby celował w duchowy zamek w sercu to może zostałby jego panem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz