Tylko
wtedy, gdy oglądamy obraz bez żadnych uprzednich pojęć,
Czy wyobrażeń o
nim, to możemy bezpośrednio zetknąć się z nim.
Wszystkie nasze
spostrzeżenia są w istocie rzeczy tu wyobrażone.
To znaczy opierają się na
wytworzonym przez myśl wyobrażeniu.
A jeśli ja mam pewne wyobrażenie o
was, a wy macie też o mnie,
To naturalnie nie widzimy się wzajemnie takimi,
jakimi jesteśmy.
Widzimy wyobrażenia, które stworzyliśmy o sobie
wzajemnie,
Dlatego nasze
stosunki nigdy nie będą właściwe, z uwagi na to.
Nie pozwalają nam nawiązać prawdziwego kontaktu w iluzji
Iluzja w takim przypadku żyje własnym życie, tak jak w kinie.
Wszystko to dotyczy naszego postrzegania, bo sama natura,
Widzi siebie prawdopodobnie tak naturalnie tak jak to i jest.
Prawdopodobnie nie tylko człowiek dostrzega na zasadzie tego porównania,
Zwierzęta i inne królestwa też czerpią z doświadczeń po prostu by przeżyć.
Rodzice poświęcają czas by ich uczyć jak przeżyć,
I to właśnie determinuje nasze i ich zachowania.
Każdy z nas mieszkańców dokłada cegiełkę swojej iluzji,
To ona każę zwierzęciu cofnąć się przed zagrożeniem bytu.
Każda warstwa królestwa ma inne i coraz mniejsze ograniczenia,
Poczynając od minerałów, przez rośliny, a potem zwierzęta i ludzi.
Myślę o wolnej woli z góry danej każdemu królestwu przez Źródło,
To z tego powodu od czubka tej piramidy jest ciągłość jaką jesteśmy.
Człowiek bliżej czubka ma szansę siania najwięcej chaosu,
A ci co są niżej zdani są tylko na jego konsumpcję bez miary.
A przecież Gaja to nasz święty ogród choć tu w iluzji,
Jesteśmy za nią odpowiedzialni jak reżyser i aktorzy.
To mój cytat który znów pokazał się na blogu Kefira,
Właściwie jest jedynym rozwiązaniem na obecne czasy.
Niezależnie, czy w obecnej polityce i jakiego kraju,
Wtedy jakoby wychodzimy z iluzji i ponad gładko.
Musimy się zdecydować, czy reagować na to, co się dzieje na ekranie,
Czy zostać świadomością w fotelu kina przed ekranu obrazem w ciszy.
Ci co sobie to uzmysłowią to wyjdą z tłumu, jak z kina,
Wiedząc, że zawsze mogą do niego wrócić i pooglądać.
Nie ma zbiegów okoliczności, bo pisząc ten post nie wiedziałem,
Że on podobnie jak ja myśli, a nas łączy ta sama podświadomość.
A więc dalej nie będę drążył już tego tematu,
Ani powtarzał to, co on napisał, za to polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz