Normal is an ilusion so where is the poin of view?
Myślę, że to dobre pytanie dla filozofów i do przemyślenia,
Walimy w mur od zarania dziejów i przy okazji też i innym,
I nic.. jak w tym poniżej gifie ....
Co mamy do rozwalenia, czy nie czasem - to nasz punkt widzenia,
Do której rzeczywistość to tak czasami, perfidnie się chce układać.
Więc gdzie jest ta iluzja i jak to pojęcie rozwalić?
W dwoistości oprawcy i ofiary nie ma pojęcia o view,
Każdy chce się w swojej roli doskonale tu przejawić..
Jak gepard biegnący do upadłego za uciekającą łanią.
Ostatnio wkurzył moją najlepszą koleżankę sam Adamus,
A że jest jego tłumaczką sprawa staje się bardzo poważna.
"Żyjcie absolutną pełnią życia. Po wariacku, jeśli inni ludzie tak to określają.
To nie ma znaczenia. Nieodpowiedzialnie – chodzi o nieodpowiadanie za innych.
Odpowiedzialnie za siebie, a bez odpowiedzialności za innych, niezależnie od innych ludzi."
Adamus
Taki podobny problem ma teraz moja żona,
Sama uważa takie życie, za czysty egoizm,
Nie rozumie, jak można nie żyć dla innych,
Ale w duchu za to co oni robią ich przeklina.
Adamus:
"Żałosne, kiedy żyjecie nadal wedle starych zwyczajów,
choć wiecie już, o co chodzi. Żałosne,
kiedy boicie się żyć pełnią życia.
Żałosne, kiedy żyjecie minimalistycznie, żyjecie tylko trochę.
Żyjcie w pełni, albo odejdźcie, dokładnie tak, jak Pete to zrobił
– albo odejdźcie, ponieważ w ostatecznym rozrachunku
tylko popadacie we frustrację.
W ostatecznym rozrachunku w pewien sposób
tak naprawdę osądzacie siebie,
żyjąc fałszywie, poprzestając na małym."
Marta F.
No i do kogo on to mówi?
/mówiąc między nami, bardzo się wkurzyła/
Marta F: "Jak Adamus mógł coś takiego nam powiedzieć?"
Adamus: "Wiedział (Pete), że nie żył pełnią życia
i nie miał poczucia, ani fizycznie,
ani finansowo, że mógłby tak żyć.
Tak więc odszedł i jest szczęśliwy, że to zrobił, bardzo szczęśliwy,
że nie musi tego ciągnąć przez następne pięć, dziesięć, dwadzieścia lat."
Czy tam dokąd odszedł Pete i o czym z resztą z taką radością mówi Adamus,
To lis zamiast polować na kury, będzie z zainteresowaniem wąchał kwiatki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz