poniedziałek, 24 listopada 2014

Źrenice oka

 
Czy źrenica to czarna dziura, przez którą wyzieramy na świat iluzji?
To zapewne okno naszej duszy do zaglądania na to co ją interesuje.
 
A pozostałe zmysły zapewne służą do tego samego,
Aby podglądać, co nas interesuje i podobnie straszy.
 
 
Co ciekawe każda jest inna i co innego zapisuje jak dysk komputera,
Podobno w niej jest wszystko zarejestrowane o początku narodzin...
 
 
Co ciekawe, przypominają też kratery wulkanów,
Przyciągają hipnotycznie inne oczy u kochanków,
A nie wiem, czy nie wyrzucają niewidoczną lawę...
 
Tą do zastygania naszych myśli w materię, ale no chyba,
Coś tu za dużo poniosła mnie ludzka fantazja wyobraźni,
Sam nie wiem, ale jakoś to musi być ze sobą powiązane.
 
 
 
 
To, że każde oko coś innego widzi, nie muszę przekonywać,
Więc i warstwa kurtyny iluzji dla każdego będzie się inaczej;
Przecierać i wyzierać mu z jego własnych oczu i coś tu tworzyć,
Każdy będzie miał swój własny obraz rzeczywistości prawdziwy.
 
Trudno mi sobie wytłumaczyć i samemu jak to jest możliwe,
Aby Stwórca przez wszystkie nasze oczy patrzył równocześnie,
Ale to już Jego zmartwienie, nie nasze, bo musiałbym zwariować.
 
Wystarczy, że będziemy sami mieli uczucie scalenia wszystkich ciał,
I na razie będzie dotyczyło to chyba tylko do trzech, poza fizycznym,
Mentalnym i eterycznym, i związanych możliwościami co ich czeka. 
 
 
To co nas czeka to wejście z powrotem świadomością do nich,
Kto tu będzie miał odwagę, oderwać się od naszej iluzji i wejść,
W to nie znane i znane z głębokiej tęsknoty powrotu do Źródła?
 
Zawsze nas fascynowały oczy innego człowieka i przyciągały,
Chęć zaglądania w czeluść rodziła się ze wzrastającą miłością,
Ale żeby zaraz we własne zanurzyć się tak jak w czarną dziurę?
 
Kto to wie, czy nie za sprawą dążenia, z tamtej strony tu przycumują,
Wtedy będziemy mogli je razem połączyć i tak latać po kosmosie bytu,
Jeśli to tak, jak mnie się to przytrafiło w szpitalu, - byłbym zachwycony.
 
Nieskończenie wiele Kwiatów Życia stoi tu przed nami otworem,
Nie umiem sobie tylko sam wytłumaczyć ich wielowymiarowość,
Nie tylko co do postrzegania indywidualnego, ale wszystkie razem.
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz