Borys
Abramow
Odbiór przesyłek
/23 paźdz./. A jednak będziemy pisać, chociażby wszystko
się sprzeciwiało. W tej niezmienności
rytmu umacnia się nić łączności, której podstawą jest stałość. Rytm ten
będzie kontynuowany poza granicami śmierci i uczyni śmierć życiem, ponieważ to,
co umocnione tutaj, tam umocnione będzie, a co tu odrzucone - odrzucone będzie
tam. Obecne życie na ziemi nazwać można polem umacniania warunków istnienia w
Nadziemskim. Oto dlaczego każda przyjęta lub odrzucona myśl ma znaczenie dla
przyszłości. I utwierdzona równowaga będzie zakresem przejawiania się ducha w
świecie niewidzialnym. Stałość i równowaga są ściśle związane. Stałość bez
równowagi lub równowaga bez stałości będą nierównowagą. I gdy jest zbyt trudno,
można przywołać na pomoc zbawienny rytm. I z niego zaczerpnąć nowych sił. Cóż z
tego, że szaleją fale przypływu zjawisk zewnętrznych. Znowu wycofają się one do
morza, duch natomiast po dawnemu będzie trwał niewzruszenie, na podobieństwo potężnego dębu na wietrze.
Wielka jest siła równowagi. I siła ta od ducha pochodzi, a nie od ziemi oraz
innych powłok. Jej podstawa znajduje się w nieśmiertelnej triadzie. Równowaga
jest cechą ognistą.
/24 paźdz./. Niepomyślne
warunki odbioru wzmagają się po to, żeby proces mógł przebiegać w każdych,
nawet najbardziej niekorzystnych okolicznościach. Należy tylko nie zatrzymywać na nich myśli, zwracając ją
nadal w obranym kierunku. Warunki planu astralnego w porównaniu z ziemskim
ulegają takiemu zaostrzeniu, że ogniste ćwiczenie tego systemu jest naglącą
koniecznością. Plany myśli i plany niższych wpływów są różne. Ale świadomość
ognista powinna widzieć i słyszeć to wszystko, co nie zakłóca własnej
koncentracji. Strumień główny pozostaje niezmienny, a boczne strumyki nie mają
na niego wpływu. Panowanie myśli nad
otoczeniem polega na tym, że myśl podąża w wybranym kierunku, nie zmieniając go
w zależności od warunków zewnętrznych. Wibracje tych ostatnich, dostając
się do świadomości i zostawiając w niej ślad, mimo wszystko nie zmieniają
głównego biegu myśli. Nawet przerwa nie
zakłóca jej harmonii. Świadomość
jakby dotyka określonej sfery i czerpie stamtąd to, co z nią harmonizuje,
pomimo wpływu sfer niższych. Podzielność świadomości jest, oczywiście,
praktycznie możliwa i na przestrzeni wieków znamy wiele przykładów tego stanu.
Świadomość przy tym styka się z rozmaitymi zjawiskami, różnorodnymi
strumieniami i, czerpiąc z nich, nie traci nici łączności z żadnym z tych, z
którymi się zetknęła. Oczywiście, napięcie
świadomości, jak również myśli przewodniej, powinno być bardzo duże.
Wniosek jest jeden: we wszystkich okolicznościach rytm zapisów nie ustaje i żadne wdzierające się weń postronne zjawiska
nie są w stanie go zakłócić, jeżeli jest zachowane dążenie. Na początku
potrzebna jest całkowita cisza oraz izolacja, na końcu zapisy można prowadzić
nawet na zaludnionym skrzyżowaniu. Ważne,
aby uznać, że to jest możliwe, by
później zrealizować to w praktyce. Wiele
wspaniałych fenomenów jest możliwych i nie istnieją ustalone granice dla
przejawienia się wysokiej świadomości. Potężna
siła rytmu znosi przeszkody zwykłych konwenansów, czyniąc niemożliwe
możliwym. Będziemy pisać w nocy, we dnie i kiedy zechcemy oraz w każdych
warunkach i okolicznościach.
Dla mnie nie przyszło to też niespodzianie,
Dążyłem do tego latami, aby zacząć bez bólu.
Takiemu jakiemu podlega twórca ze źródła umysłu,
Ale z czasem już po przeszło dziesięciu latach łatwo.
Nie przeszkadza mi gwar za oknem, ustawiczne gadanie kobiet,
Jazgot reklam z włączonego telewizora, piszę bo chcę z dążenia.
autor blogu
https://tamar102a.blogspot.com/2018/12/kryon-podziwiac-miejsce-mocy-artyku-19.html?fbclid=IwAR108g_qGmxIR_8bIvALz2PeNBFfLjwUZ-h7EVJY9D2Fq1kf1ye_XDYrFsM
https://tamar102a.blogspot.com/2018/12/kryon-podziwiac-miejsce-mocy-artyku-19.html?fbclid=IwAR108g_qGmxIR_8bIvALz2PeNBFfLjwUZ-h7EVJY9D2Fq1kf1ye_XDYrFsM
'Możesz podzielić się swoimi emocjami z innymi ludźmi, ale do tego muszą dojrzeć.
W
niektórych przypadkach jest to właściwe, gdy znajdujesz się w miejscu
mocy,
a ty sam możesz znaleźć najlepszy sposób na przekazanie swoich
uczuć.
Dla niektórych będą
to uściski, inny znajdzie piękny epitet opisujący ten zakątek natury,
trzeci po prostu wejrzy w oczy bliźniego, a dzięki jego ciepłu zostanie
przeniesiony stan testowy.
Im
prostsze jest działanie takiego przeniesienia, tym mniej zniekształceń
zostanie poddane, ponieważ egregor blokuje przede wszystkim rytuały
stosowane w ezoteryce,
które różnią się od codziennych zachowań.
Zwykłe
gesty, podobnie jak techniki stosowane w już znanych praktykach,
są
programami, a każda z nich, będąc częścią świata społecznego, doświadcza
zniekształceń. Jednak najprostsze czynności są trudniejsze do zniekształcenia.
Z
reguły egregor skanuje twoje zachowanie poprzez innych ludzi, więc
jeśli zewnętrzne działania nie przyciągają zbyt wiele uwagi, twoje
wewnętrzne doświadczenia pozostaną nietknięte. Celem
praktyki, która jest wykonywana pod koniec komunikacji z lokalnymi
manifestacjami miejsca mocy, jest połączenie wszystkiego, co
przeżyliście w wielkim obrazie.
Aby
to zrobić, możesz rozejrzeć się lub na odwrót, zagłębić się w siebie,
ale najlepszym rozwiązaniem jest połączenie obu tych działań. Tylko
rozglądając się wokół, będziesz obserwował tylko zewnętrzny obraz, nie
używając tych punktów na powierzchni ziemi, które wcześniej obudziłeś z
twoją troskliwą obecnością. Pozostając
w środku i przestając komunikować się ze światem zewnętrznym,
ryzykujesz utratę kontaktu z rzeczywistością, a wtedy wcześniej
doświadczane wrażenia zamieniają się w proste projekcje astralne, w
których nie będzie świeżości poprzednich doświadczeń. Zamykając
się na sobie, osoba często udaje się na płaszczyznę mentalną, co
prowadzi do wyniszczenia i dewastacji tych obrazów, które widział
wcześniej.
Aby uniknąć
zubożenia twoich wspomnień, twoja wewnętrzna podróż przez wymyślone
obrazy najlepiej jest dopełnić, patrząc na świat zewnętrzny. W dowolnym punkcie miejsca, w którym się znajdujesz, prawdziwy kontakt z nim pozwoli ci związać jego różne wibracje.
Genialne, właśnie to takie odczucie miałem i obrazy po Ayahuasce,
Stąpałem po pokoju, a nawet klepki drewniane się do mnie uśmiechały.
Z miłością i zachwytem dawały wyraz podobny do mojej twarzy.
Te, po których stąpałem aktualne, a te przede mną z oczekiwaniem,
Jak i te już za mną ze smutkiem...
autor blogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz