2012 Collective Timeline

We are entering the 2012 Timeline Galactic Portal on December 21st, 2018. This portal is reconnecting us with the Sun and preparing The Awakening Of The Sun to manifest over the next 4 moon cycles. The awakening of the Sun takes place just prior to the new Galactic year of the Divine Feminine, awakening the orginal grid system of the planet for the collective to access. There is a clearing of all programming and collective imprints through the collective unconscious prior to 1987

Wchodzimy portalem 2012 roku w energię portalu z 21 grudnia 2018 roku,

To on nas przygotowuje do połączenia ze Słońcem przez 4 cykle Księżyca.

Przebudzenie Słońca jest tuż przed nowym galaktycznym rokiem kobiecości,

To będzie rozliczenie co do przebudzenia siatki elfman do zbiorowego dostępu.

Jest to rozliczenie się z programów sprzed rokiem 1987,

Pamiętam kolejne uderzenia w 1993 roku oraz w 2006 r.

Nici czasu tkają gobelin najpierw pierwszego wymiaru pojęć
Potem buduje się strukturę domu w wymiarze drugim i trzecim.

To jak czerwony krzyż na granicy zewnętrznej przejawinego,
Znakiem tego jest podział na cztery komórkowy i grupy krwi.

Tylko świadomie lub nie kapłani religii go sprofanowali,
Krzyżując na nim los człowieka siłą bez jego wolnej woli

Może chcieli zaznaczyć, że praktycznie jej nie mamy,
Z boku równowagi to linia prosta jak nad przepaścią. 

To, że istnieje w naszym postrzeganiu łańcuch pokarmowy,

Jest wynikiem początkowym chaosu oddzielenia od Źródła.

Z czasem wszystko się wyciszy tak jak kamerton uderzony młotem,

Tak fizycy sobie tłumaczą wybuch pierwotnej materii wszechświata.

Co ciekawe, że z jednego małego, jak łepek od szpilki punktu atomu,

Co rozbił się potencjałem wszystkiego po całym kosmosie wyobraźni.

 

A może to nie on tak został rozbity, ale to nasze jego postrzeganie, 

Na coraz mniejsze kawałeczki, aby udałoby się nam złożyć do kupy

W Collective Timeline?

Tworząc mniejsze i większe czasowo cykle czasu,

Determinujące pole jak opiłki nad magnesem pola.

Żyjemy przecież w świecie elektrycznym,

Pola elektromagnetycznego w próżni czasu.

Podobno kochając się lub obracając w prawo jak derwisze,

Możemy w nim wibrować wyżej, a nawet z jego pola zniknąć.

Wcześniej przed tym zjawiskiem widziałem wszędzie 'Halo',

Wokół jakichkolwiek, a nawet sztucznych emiterów światła.

Podejrzewam, że to zjawisko fluorescencji dzieje się jak na skrzyżowaniu,

Wielu pasm światła i wzajemnego podświetlania, jak rozczepiania tęczy ...

Nie da się tego zobaczyć czego się nie doświadczyło,

Gdyby i nie obrazy zapamiętane z dawnych wcieleń ...

Ewolucja w związku z tym świadomości zaczęła się bardzo powoli,

Jako struktury mineralne pierwszego wymiaru w czasie pozornym.

Snuje go pojęcie nici czasu indywidualnie, ale potem kolektywnie,

A potem znów indywidualnie z punktów złożonych czasem razem.

Jak za sprawą obrotu Merkaby w dwóch przeciwnych kierunkach,

Tak naprawdę, żyjemy w trzech wymiarach i czekamy na czwarty.

Zawsze mnie fascynował bączek, a gdyby zaczął kręcić szybciej,

A potem zniknął z percepcji to gdzieś indziej też byłby zaistniał?

W makro i mikro kosmosie, czy kosmosie faktycznie czy w wyobraźni,

A jeśli Wzniesienie to kolaps naszych myśli w uczucia nierozdzielenia? 

Umysł zwariuje, a uczucia wybuchną na nowo z połączenia ...

 Tak ja sobie wyobrażam najbliższe Święta Bożonarodzeniowe.

'Na czym polega odbudowanie-reaktywacja połączenia? 

Wszystko, co istnieje na zewnątrz nas 

jest z nami połączone, czy tego chcemy, czy nie. 

Pomimo tego, współczesny człowiek zatracił świadomość połączenia ze wszystkim. 

Odciął się. Zamknął i zapętlił się w swoim umyśle, który stwarza iluzję oddzielenia. 

Doświadcza rzeczywistości z poziomu swojego umysłu. 

Z tego poziomu stworzył też obecną rzeczywistość 

– upadający na naszych oczach system. 

Koniec opartego na iluzji oddzielenia oraz energii strachu 

współczesnego „porządku” jest przejrzystym dowodem na to, 

że definitywnie znajdujemy się u progu wejścia w nową sekwencję ewolucyjną.'