DZIĘKCZYNIENIE.

Zawsze jest coś, za co można być wdzięcznym. 

Nawet, gdy coś pójdzie potwornie nie tak, 

 nawet gdy twoje marzenia obrócą się w proch,  

a twoje plany się rozpadną, nawet gdy ci, 

których kochasz, odejdą i rzeczy, o których nigdy nie myślałeś, 

 że je stracisz, zostaną utracone, zawsze możesz odnaleźć w sobie pokorę,  

poddanie i tak, nawet zachwyt. 

Nie, to nie zawsze jest łatwe,
Nie, ta ulga nie zawsze przychodzi szybko.
Ale kiedy przebaczenie jest Twoją ścieżką, 

a miłość jest twoim powodem do życia 

i przebudzenie płonie w twoim sercu, 

wtedy wdzięczność
nigdy nie jest naprawdę daleko.

Wdzięczność ...
Za związek z ukochaną osobą, 

w tym ogromnym polu obecności.
Za powietrze w twoich płucach.
Za każdy cenny oddech. 

Za ubrania na twoim ciele, jakkolwiek obszarpane by nie były.
Za zęby w jamie ustnej, jakkolwiek popsute by nie były.
Za włosy na głowie, jakkolwiek rzadkie by nie były.
Za wodę, którą pijesz, 

Za pokarm, który jesz,
Za dobrą ziemię, która zapewnia ci tak wiele.
Za dobroć obcego, brutalną uczciwość przyjaciela,
Za niespodziewane i za te, których nie umiałeś przyjąć,

 dary dnia codziennego.

Część twojego ciała zaczyna zawodzić,

 a ty doceniasz, jak długo służyło ci bez skargi. 

Zatapiasz się w słodkiej nietrwałości rzeczy.
Osoba, którą kochasz odchodzi lub idzie dalej bez ciebie, 

a ty doceniasz wszystkie chwile spędzone razem, 

nie wiedząc, co przyniesie przyszłość.
Spotkanie z rozzłoszczonym klientem pokazuje twoją wewnętrzną siłę 

i zdolność do współczucia, i przypomina ci, 

jak głęboko ludzie cierpią w środku 

i jak bardzo potrzebują twojej życzliwości i twoich wyraźnych granic.
Opłacasz swoje podatki z oporem, niechętnie, 

a potem nagle, pewnego dnia, doceniasz jakość życia, 

którą przyjmujesz tutaj za pewnik, i wyśpiewujesz wniebogłosy.
Niebo pęka w szwach, a ulewne deszcze "rujnują" twój dzień, 

i nagle nie wiadomo skąd pojawia się rozlewająca się wdzięczność za ulewy, 

które pozwalają rozkwitać życiu. 

Jesteś zwolniony z pracy, lamentujesz, płaczesz, krzyczysz, 

a potem pewnego ranka widzisz nagle: jesteś wolny, 

możesz zajmować się rzeczami, które zawsze chciałeś robić, 

rzeczy odważne, ryzykowne,
rzeczy, które już kiedyś sprawiły, że poczułeś się żywy.
Kochasz i odpuszczasz.
Lamentujesz i celebrujesz przemijanie.
Odnajdujesz swój prawdziwy dom w niepewności.
Zakochujesz się nie w miejscu przeznaczenia, 

ale w ziemi, na której robisz każdy krok ku niemu.
Znajdź dziś powód do wdzięczności.
Doceń coś lub kogoś bez powodu, 

jakkolwiek błahe, jakkolwiek głupie
wydawałoby ci się to.
I wiedz, że nie ma nic błahego ani głupiego,
gdy patrzy się oczyma Boga.
Kiedy jesteś magiczny, przyjacielu, 

wszystko inne jest również magiczne.

Jeff Foster

źródło

http://www.jarmarkbozonarodzeniowy.com/video/rok:2017

 

Jak już pisałem wcześniej to podczas incydentu w szpitalu,

Podwójnej defibrylacji przez Kwiaty Życia podróżowałem.

Z tego co wtedy zrozumiałem i widząc go było to pierwsze stworzenie,

Do którego się człowiek modlił i wygrażał jeśli nie dostał to, co chciał.

Ale czy to była wizja obcego dla nich, to nie wiem, bo przecież,

To nasze wewnętrzne postrzeganie stwarza takie myślokształty.

Jak go zobaczyłem na samym dnie studni mojego postrzegania wyobrażeń,

Był zastygły jak z kamienia, ale jak spojrzałem na niego to intensywnie ożył.

Zaczął się rozjaśniać i uśmiechać, a ja poczułem współczucie do niego,

A to wystarczyło, aby go uwolnić i tak rozjaśnił się i rozpłynął w świetle.

A więc doszedłem do wniosku, aby to zrobić ze wszystkimi artefaktami i je uwolnić, 

A gdy o tym tylko pomyślałem, wszystko się rozjaśniło, a do mnie natychmiast dotarło.

Co to oznacza i jak mam uwolnić to wszystko, co przez wcielenia stworzyłem, 

To co zamroziłem w niepamięci, co pisałem już o tym na blogu, bo było ważne.

Właśnie 'tu i teraz' w okresie transformacji,

Mamy taką rolę tuż przed wzniesieniem. 

Aby wszystko to co przychodzi z astralu z poprzednich wcieleń uwolnić, 

Bo tylko każdy z nas może to uwolnić, nikt inny i żadna łaska z zewnątrz.

Pewnie to dziękczynienie za otrzymane życie, jak współczucie do wypartych wspomnień,

Stanowi tu podstawę do Łaski oczyszczania wszystkiego cośmy tak stworzyli pochopnie.

Przecież nie da się od nich ani uciec, a tylko uwolnić,

Aby zacząć nowy obraz postrzegania w Nowej Energii.

i znać różnicę...