Wiedza o miłości

Praktyczne zastosowanie tej wiedzy jest bardzo proste. 

Wystarczy być sobą i uwolnić się od dramatów 

napędzanych codziennymi obawami. Żyć pełnią życia. 

A więc oddychaj i odpręż się i jak mawiają Indianie Hopi, 

'Nie chwytaj się brzegów rzeki, gdyż tam z pewnością utoniesz. 

Puść wodorosty i płyń z prądem – pozwól nieść się rzece'.

 

Gdy zapomnimy o przeszłości i przyszłości, koncentrując się na „tu i teraz”, 

A szczególnie w nadchodzących dniach zyskamy olbrzymi potencjał rozwoju. 

Wiemy już, jak prosto jest tworzyć rzeczywistość.

,,Kiedy zrozumiecie, czym jest rzeczywistość, 

że to po prostu kompozycja energii, które reagują na świadomość, 

to dlaczego nie mielibyście stworzyć takiej rzeczywistości, jakiej
pragniecie?”

- Adamus Saint-Germain

 

 „Ale to wy, w tym wcieleniu powiedzieliście:
 ‘Teraz chcę prawdziwej miłości, głębszej niż ta,
jakiej doświadczył którykolwiek z moich aspektów,
głębszej niż ta zawarta w którejkolwiek z historii.’
A te historie wciąż krążą, wirują i rozwijają się, lecz wy mówicie:
 ‘Nareszcie. To życie dla mnie oznacza miłość.’
Nie chodziło w nim o oświecenie, to była tylko dobra dystrakcja.
Nie chodziło w nim o wzniesienie, to duchowe makyo.
Weszliście w to życie przez łono matki,
żeby dojść do najwspanialszego i najczystszego doświadczenia miłości…
 żeby spełnić pragnienie miłości. To wszystko. O to chodziło.”

/Adamus z grubsza w najnowszym Schoudzie /

Ludzkość zdaje teraz końcowy egzamin jak z duchowej ewolucji,
Tej aktualnie, a która jest częścią duchowej ewolucji wszechświata.

Ta duchowa ewolucja nie jest związana, ani z rozwojem świadomości,
Ani z jakimiś wyjątkowych zdolnościami jasnowidzenia, czy telepatii.

Ewolucja duchowa związana jest z tą  najbardziej niepozorną zdolnością,
Dobra Powszechnego, to oznacza po prostu byciem dobrym człowiekiem.

http://tamar102.bloog.pl/id,359613053,title,MATERIALY-KARMAZYNOWEGO-KREGU,index.html



 
 Każda taka Dusza podchodzi do tego jako egzaminu dojrzałości,
Jest ona spragniona kontaktu z nami, bo może go zdawać wtedy,
Kiedy jesteśmy świadomi i bierzemy razem z nią razem udział.

Dla Duszy nie ma tu świata zewnętrznego,
To my jesteśmy jej całym 'wszechświatem',
W dodatku nic poza nami nie istnieje dla niej.

Relacje z innymi ludźmi dopiero co zauważa,
I wtedy, gdy one nam pomagają albo szkodzą.



Nie obchodzi jej polityka, biznes, czy twój sukces.
Interesuje ją, na ile jesteś szczęśliwy w tym życiu.

Wiemy, że podążanie za nią nie jest łatwe i teraz w chaosie,
Jak to wygaszanie Matriksa dla niej co sprawia nam osobiście.

Przechodziłem to na sobie rozwodami z pracą i rodziną,
Spotkaniami z ludźmi niby przypadkowymi i zmianami.

Czy stałem się przez to dobrym człowiekiem, to nie wiem,
Dobro jak dla mnie rzadko bywa dla obu stron takie same.

 

Ale najważniejsze, że nie jestem w stanie nikogo skrzywdzić świadomie,
Nawet zwierzęta z wyjątkiem komarzyc i kleszczy, a daję im też i szansę.

Najwięcej mam problemów z oddawaniem,
Żartów, docinków jak i ciętych odpowiedzi.

Język mnie świerzbi aby rąbnąć w odsłonięty "zadek",
Rzadko mi się udaje powstrzymać, ale się bardzo staram.

Szczególnie, że to ja zawsze byłem w tym dobry i trzymałem na dystans,
Wszystkich wewnętrzną dyscypliną i opanowaniem bez podnoszenia głosu.



"Powstanie cywilizacja nowych ludzi,
którzy ją stworzyli w sobie – ludzi połączonych z Duszą,
która reprezentuje Boga.
Dusza nie reprezentuje samej siebie, jest częścią Boga w nas.
Kiedy dogadamy się z tą częścią, mamy gwarancję,
że dogadaliśmy się z Bogiem.
Droga do nowej cywilizacji przebiega przez serce."

Bo Bóg jest Miłością.

Mnie zaszokowało kiedyś to, że dusza nie zna naszego ekranu rzeczywistości,
Tylko odbiera uczucia, już o tym pisałem, a to tu mi od Jej strony uzmysłowiło.



Wyobraź sobie kosmiczny magnes z Agni Jogi wzięty czasoprzestrzeni,
I to pole elektromagnetyczne z odbić dwóch połówek wklęsłego lustra..

Ty jesteś w nim w środku, jak w gabinecie luster lunaparku,
Co tylko się w nim ruszysz widzisz maszkary same siebie.

Jako innych ludzi i to jest ten Matriks...
A oni grają rolę twoich skrytych myśli..