The wings of a bird in flight leave no tracks on the air.
These moving images are birdpaths from Ashes and Snow.
Fly the birdpath.
--Gregory Colbert
A ja:
Leć w zachwyceniu i już bez udziału skrzydeł,
Płyń w równowadze ciała i bez płetw w wodzie,
Nie pozostawiaj śladu pyłu stóp na swojej drodze,
bądź sobą..
Większość niedawno narodzonych dzieci to te dzieci kwiaty,
Chcą płynąć jak obok społeczeństwa, a nawet swojej rodziny.
Jeszcze błędnie starają się odizolować, zamiast w sobie, to w mediach,
Społecznościach Internetowych, własnych środowiskach zainteresowań.
Jak zwykle nie jest to takie złe, ale zależy w czyich rękach są nośniki,
Tak samo jest w życiu kto decyduje w rodzinie jak w społeczeństwie.
Wszystko to prowadzi w końcu do samego siebie do wnętrza,
Tam odnajdujemy drugą połowę bezgłośnego skrzydła ducha.
Z czasem wszyscy staniemy w zachwycie,
Płynąc, fruwając, czy chodząc po wodzie.
Warto już teraz nie robić gwałtownych ruchów,
Zachować we wszystkim spokój i równowagę.
Nie reagować na zaczepki innych, nawet na ataki,
Gdy się przekonamy, że tracą na sile jak i wybuch,
Poznajemy co to płynięcie w nurcie życia radośnie.
http://tamar102.bloog.pl/id,352066927,title,O-Przezwyciezaniu-Samotnosci,index.html
To wiatr w żagle tak naszego latania, płynięcia i lekkości chodu,
Słowa wypowiedziane na głos, mają moc pośpiesznego pociągu.
Jeśli za nimi idą zarazem serdeczne z serca piękne odczucia,
Bo tak bardzo chcemy, aby nas ktoś pokochał, a nie my siebie.
Czemu? Mówiąc komuś wydajemy dźwięk w sobie,
Mówimy do ekranu własnej świadomości i szczerze.
To wystarczy sobie uświadomić, a niczego nam nie zabraknie,
Co pomyślimy i powiemy to się stanie na ekranie Nowej Ziemi.
Więc tak jw. nie powinniśmy się zachowywać bezmyślnie,
Ale świat w jakim żyjemy to jedynie polityka potwierdza.
--Gregory Colbert
A ja:
Leć w zachwyceniu i już bez udziału skrzydeł,
Płyń w równowadze ciała i bez płetw w wodzie,
Nie pozostawiaj śladu pyłu stóp na swojej drodze,
bądź sobą..
Większość niedawno narodzonych dzieci to te dzieci kwiaty,
Chcą płynąć jak obok społeczeństwa, a nawet swojej rodziny.
Jeszcze błędnie starają się odizolować, zamiast w sobie, to w mediach,
Społecznościach Internetowych, własnych środowiskach zainteresowań.
Jak zwykle nie jest to takie złe, ale zależy w czyich rękach są nośniki,
Tak samo jest w życiu kto decyduje w rodzinie jak w społeczeństwie.
Wszystko to prowadzi w końcu do samego siebie do wnętrza,
Tam odnajdujemy drugą połowę bezgłośnego skrzydła ducha.
Z czasem wszyscy staniemy w zachwycie,
Płynąc, fruwając, czy chodząc po wodzie.
Warto już teraz nie robić gwałtownych ruchów,
Zachować we wszystkim spokój i równowagę.
Nie reagować na zaczepki innych, nawet na ataki,
Gdy się przekonamy, że tracą na sile jak i wybuch,
Poznajemy co to płynięcie w nurcie życia radośnie.
http://tamar102.bloog.pl/id,352066927,title,O-Przezwyciezaniu-Samotnosci,index.html
To wiatr w żagle tak naszego latania, płynięcia i lekkości chodu,
Słowa wypowiedziane na głos, mają moc pośpiesznego pociągu.
Jeśli za nimi idą zarazem serdeczne z serca piękne odczucia,
Bo tak bardzo chcemy, aby nas ktoś pokochał, a nie my siebie.
Czemu? Mówiąc komuś wydajemy dźwięk w sobie,
Mówimy do ekranu własnej świadomości i szczerze.
To wystarczy sobie uświadomić, a niczego nam nie zabraknie,
Co pomyślimy i powiemy to się stanie na ekranie Nowej Ziemi.
Więc tak jw. nie powinniśmy się zachowywać bezmyślnie,
Ale świat w jakim żyjemy to jedynie polityka potwierdza.
Z inspiracji Noemi. Kiedy patrzysz na drzewo i człowieka w Ciszy, | to Świadomość patrzy na swoje Stworzenie. |
„Nagi albo ubrany w łachy zebrane po drodze;
na jego ścieżce nie ma śladu cnoty ani grzechu;
samotny w chatce, jednorodny w harmonii,
oświecony, niewinny.
na jego ścieżce nie ma śladu cnoty ani grzechu;
samotny w chatce, jednorodny w harmonii,
oświecony, niewinny.
Oczyszczony energią poza celem i bezcelowością,
uważny poza uwagą i brakiem uwagi,
przytomny poza przyzwoitością i nieprzyzwoitością
przytomny poza przyzwoitością i nieprzyzwoitością
Wolny od więzów nadziei, poza konwencją czystości,
który porzucił wszystko, który stał się wszystkim,
ten jogin lub (św. Franciszek - dopisek Marcina dla Moiry) jest Prawdą,
który porzucił wszystko, który stał się wszystkim,
ten jogin lub (św. Franciszek - dopisek Marcina dla Moiry) jest Prawdą,
oświecony mieszka w absolutnej prostocie.” […]
(Noemi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz