Nie wiem, czy wszyscy są na tyle dojrzali, aby się z tym problemem zmierzyć,
Miałem przedsmak tego w szpitalu po środkach i w trakcie użycia - Ayahuasca.
Nasz świat to nie świat liniowych zdarzeń,
Które układają się jak koraliki na sznurku.
Idziemy jak zaczarowani z opaską na oczach,
Nie widząc jak koń pobocza, a wycinek drogi.
Nie mówiąc nic o kolorystyce i możliwościach przenikania światów,
Cały ocean osobnych bąbelków, a nie widocznych z wagonu pociągu.
Za zamkniętymi roletami okien, a do rozsunięcia świadomością,
Z czasem się okaże, że nie ma zasłon okien i samego pociągu.
Mężczyzna, pragnąc zatrzymać przy sobie ukochaną osobę,
Poszukuje Drzewa Życia aby wspinać się w lenistwie wyżej.
Coś w tym jest, a szczególnie u Włochów tzw dolce farniente,
Im więcej masz czasu na nic nie robienie, to tym bliżej Źródła.
Kobiety też to czują, ale nie w małżeństwie, no chyba, że do syna,
Tak nam tutaj ktoś każe pracować tyrając abyśmy nie mieli czasu.
Ustalono nam sześciodniowy dzień pracy i labę w niedzielę,
Tylko po to, by robić zbiorowe pranie mózgu w pośredniaku.
Zamiast szukać nieba tu i w sercu swoim,
Każą nam wnosić westchnienia ^ do góry.
Każde odchylenie od Źródła, to zapewne coś niekompletnego tworzy,
A, że każdy ma swój ekran jak komputer osobisty, sam musi sprzątać,
Sam zamykać nieużywanie foldery i pamiętać, aby z nich powyciągać,
Swoje pozostawione bąbelki świadomości, bo takie są zasady miłości.
Nikt nie zostanie pozostawiony samemu sobie poza Źródłem,
Komputer Matka, czy Królowa mrówek pamiętają o każdym.
Czas trzyma to wszystko liniowo i tak jak zaćma zakrywając całość,
Bądź mądry i włóż spodnie przez głowę, sam musisz się go pozbyć.
Trzeba otworzyć serca okno i tak jak w wagonie pociągu,
Zatrzymać pojęcie czasu i wyjść z niego na stacji natury.
Popatrzeć tak teoretycznie jak Einstein na wszystko z góry,
To znaczy siedząc na niej i patrząc na siebie też w pociągu.
By jeden obiekt zobaczył drugi musi być w ruchu,
Bez tego nie będzie pojęcia upływającego czasu...
Tak jak beze mnie nie będzie ciebie,
Tak samo bez ciebie nie będzie mnie.
Nie może być tu nas, bez punktów odniesienia,
Tak jak czasoprzestrzeni bez czasu i przestrzeni
"Twoje słońce nie jest gorące.
Jest lekkie, jasne i proste,
jak światło i nie jest gorące.
Ciepło, które czujesz i to, że pochodzi ze słońca
jest to światło przenikające atmosferę Ziemi.
A obrót planety, powoduje tarcie,
Więc to właśnie tworzy ciepło.
To jest to, co czujesz czyli:
filtrowanie światła przechodzącego przez atmosferę,
i w kontakcie z siłą odśrodkową tworzy ciepło,
to co czujesz - To nie słońce."
Sam już teraz nie wiem, co jest co i co się za tym kryje,
Ale niczemu się już nie dziwię, bo wiem, że w iluzji żyję.
A co na to Albert?
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja,
jest to, że się z nami nie kontaktują."
" Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota,
choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić"
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona."
"Są dwie drogi, aby przeżyć życie.
Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem.
Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko."
"Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej,
ale czwarta będzie na kije i kamienie."
"Kiedy miałem 20 lat, myślałem tylko o kochaniu.
Później kochałem już tylko myśleć."
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń