czwartek, 9 listopada 2017

Zmiana paradygmatu

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.
 

Wszystko to co widzisz w kosmosie jest projekcją,
 Twojego mikrokosmosu komórek będących w ciele.

To jak w tobie zbierają się gazy w jelitach i wychodzą na zewnątrz,
To wybucha coś jak supernowa na ekranie i można tak filozofować.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Przecież to co widzisz to fotosyntetycznochemiczny obraz w mózgu,
Musi być zależny od twojego stężenia hormonów w ciele obserwatora. 
Sami mówimy o obudzeniu się, a tego nie chcemy zrozumieć, 
Ale to wie i każdy okulista, a tylko nie wie, co ma z tym zrobić.

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

On nie jest filozofem, ale jest jak my wszyscy obywatelem Matriksa,
 To nie jest takie proste jak sam jesteś przekonany, że tak jest jak jest.

 W starej energii to było, że jak próbowałem rozmawiać o tym z kolegami, 
To robili tak mydlane oczy niezrozumienia jakbym był Marilyn Monroe.
 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Ja to wszystko widziałem, a i bez dwojga ciała oczu po zatrzymaniu serca, 
Widziałem kosmos w sobie i po prostu nim byłem i jest to zgodne z nauką. 

Sam nie możesz widzieć czegoś czego nie znasz i nie widziałeś wcześniej, 
I to dlatego jest takie cudowne, bo wchodzisz tutaj z pakietem wszystkiego. 

Pakietem tego co zna nasza zbiorowa świadomość nas wszystkich, 
A my wchodząc już indywidualnie zdrapujemy to co tu postrzegamy.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Teraz widzisz dwojgiem oczu, ale tzw. trzecim możesz zobaczyć,
Całość tego co już wcześniej zdrapałeś, a teraz sam rozpoznajesz.

Gdy śpimy z zamkniętymi oczami to nie widzimy nocnego ekranu,
A jednak śniąc widzimy nawet kolorowe obrazy, co to potwierdza.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

To, że w ogóle widzimy i to co za dnia to jest też obrazem wnętrza,
Ma tylko jaśniejsze tło z uwagi na naświetlony obraz przez Słońce.

Musimy cały ten stary paradygmat jak gdyby wyrzucić z pamięci głowy,
Zapomnieć o tym przywiązaniu i nie tylko do poglądów, ale i do rzeczy.

Nikt za nikogo tego nie zrobi, a ja nie mam zamiaru przekonywać,
Daję jedynie wnioski z własnych przeżyć do przemyślenia innym.

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Nawet w religiach jest to zaszyfrowane, ale tak aby każdy zauważył,
Jak to ręka wskazująca na wnętrze serca, a przecież chodzi o kosmos.

Mimo różnych koszmarów jest też wyeksponowana w Watykanie szyszynka,
Oraz tysiące innych przykładów i przypowieści kierujących nas do wnętrza.

A mimo to przylegamy do iluzyjnego obrazu rzeczywistości,
Jęcząc i narzekając na niego i próbując go zmienić na ekranie.

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Wyglądamy jak uczeń co nie chce się zgodzić z oceną,
Więc próbujemy ją wymazać z dzienniczka ocen uwag.

Zdjęcie użytkownika Dobrze że Jestem.


To jest prawdziwa zmiana paradygmatu!
http://tamar102.bloog.pl/id,363848572,title,W-swoich-cialach-zobaczymy-naszych-Stworcow,index.html

 Tajemnicą jest jak przy wypływaniu na powierzchnię z zaplatanymi nogami w szuwary, 
Miałem taką sytuację w życiu bo żal mi było zostawić płetwy w jezierze jako nastolatek.

Wtedy dostałem w łeb i się ocknąłem i przestałem się szarpać bo odpuściły, 
Długo potem się zastanawiałem, a byłem sam, więc sam sobie to zrobiłem? 

Potwierdziło to się kilka lat temu: tak to tuż przed defibrylacją, 
Uświadomiłem sobie nie idź za światłem i krewnymi się szarpiąc, 
Czekaj aż wypłyniesz poza potencjał tego wszystkiego ciemnej energii..

 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz