Jeśli masz jakiś problem z czymkolwiek to weź głęboki oddech,
On i tak zaistnieje, a nie podsycany uwagą skuli się jak do zera.
Problemy wyrastają w naszej głowie związane ze złymi wyborami,
Dzieje się to wtedy z ludźmi tymi pozbawionymi kontaktu z duszą.
Tylko dusza wie co nam pisane na drodze życia duchowej ścieżce,
A my ciągle żyjąc cudzym życiem i nie szukamy kontaktu w sobie.
Zapamiętajmy, że na zewnątrz tej rzeczywistości istnieją tylko 'znaki',
To one mają być rozszyfrowane dla nas po zachowaniach ludzi i natury.
Dusza widzi z góry jak jedziemy samochodem i co się dzieje za zakrętem,
To ona mnie ostrzega o czyhającym patrolu i nakazuje zdjąć nogę z gazu.
Na polecenie duszy anioły i byty Istotne składają nam program do kupy,
W zależności od naszej reakcji jak i postrzegania tego co nam serwują.
Pokazując nam w mózgu sentencje, wyroki losu, fakty dokonane,
Jednocześnie sugerując, jak z tym żyć i podsuwając rozwiązania.
Od nas już zależy czy problemy znikną na ekranie, czy zasilane przez nas będą rosły,
Wszystko jest zawarte w potencjale, a tylko nasze wybory wydobywają je na wierzch.
Problemem jest jak to dziecko rośnie, dorasta i się starzeje i gaśnie
Stopniowo, gdy nie dostarczamy jego programowi aktualizacji.
To dlatego najwięcej problemów jak się nam wydaje dostarczają dzieci,
Tylko dlatego, że ich jak i nasz rozwój nie biegnie w tym samym czasie.
To dlatego mówimy o dorosłych niby uczących się od własnych dzieci,
Gdy ktoś nam o nim mówi to już się i pogodził, a więc nie kupujmy tego.
Cudze problemy omijajmy z daleka, chyba że wołają o rozwiązanie,
Ale nawet wtedy bądźmy czujni, aby się z nich móc na czas wycofać.
Traktujmy je jak zbiorowy basen do którego wchodzimy i wychodzimy,
Spłukując się wodą przed i po pod prysznicem, by wyjść z niego czysty.
Cudze postrzeganie nie jest naszym postrzeganiem,
Spory o to co kto widzi zawsze się kończą awanturą.
Na tym polega problem z podziałami na dobre i złe postrzeganie,
A powinno się zaczynać rozmowy od słów: "ja to widzę tak, a ty?"
Można powiedzieć, że problemy są jak dzisiejsze śmiecie pozostawione w lesie,
Każdy każdego zaraz za nie obwinia, a nie ma komu ich posprzątać z lasu głowy.
Sami tworzymy obraz innych jak i ich problemy, ale widzimy we własnym świetle,
Zapominając łatwiej, gdy te nowe zapisy, a nie dokładane do naszych to aktualizacje.
A kiedy problemy znikają?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz