Stwarzanie

 Tak jak postanowisz z tą twoją wrodzoną naturą twórcy, 
Tak samoistnie też i będziesz podnosić twoją wibrację. 

A ponieważ stale podnosisz twoją wibrację, 
 Staniesz się coraz bardziej potężnym twórcą. 

A jak przebijesz się na te wyższe gęstości i częstotliwości świadomości,
 Tym nowsze zaawansowane narzędzia będą oczekiwać twojego do użycia.

Cóż, jeśli mogę zacytować Biblię, list Piotra apostoła mówi:

“Poprzedni świat nie będzie pamiętany ani nawet na myśl  
nie przyjdzie gdy nowe Niebo i nowa Ziemia zostaną stworzone.” 

(Wydaje się, że chodzi tutaj o Księgę Izajasza 65:17, link tutaj: http://www.nonpossumus.pl/ps/Iz/65.php ; przyp. tłum.) 
Zawsze dostawałem ciarki, gdy widziałem ten cytat z Biblii. 

https://kosmiczne-ujawnienie.blogspot.com/2016/11/prowadzenie-ludzkosci-do-wzniesienia.html#more

A nawet niewielka liczba ludzi może pełnić rolę steru,
Tego dla całej reszty naszej kolektywnej świadomości.

Ponieważ, gdy cała reszta pozostaje w takiej dezorganizacji, 
To ludzie jak ta wspólnota i inni, którzy się budzą i jednoczą,
Już razem posiadają więcej władzy w swoich współtwórczych,
Możliwościach i umiejętnościach, niż są tego teraz świadomi.



 Stwarzanie to pewnego rodzaju paradoks formy,
Stwarzasz nie widząc tego i nie możesz porównać.

Jak mógłby malarz malować z zasłoniętymi oczami,
 Potem nie widząc obrazu usiłował go sam poprawić.




A na dodatek im mniej go malujesz, a im bardziej o nim marzysz,
Wychodzi takie cudo jak to tutaj nie wiadomo skąd i jak się wzięło.

Sądzę, że czeka nas boska niespodzianka, podobnie jak dziecka,
Z którym chodzisz po sklepach meblowych i oglądasz projekty.

Jak już wystarczająco będzie znudzone i zmęczone przymiarką,
Zamykasz mu oczy i prowadzisz go do już gotowego jego domu.




Gdyby on od razu się wprowadził to nie miałby własnego porównania,
Z drugiej strony nie można nam niczego i nikomu narzucać samemu.

Liczę, że Stwórca doskonale sam wie, co ja uznaję za piękne,
Wtedy nastąpi ten jeden błysk Wzniesienia Wydarzenia i już.

Tak sobie wyobrażam ten list apostoła Piotra,
I nie będę pamiętał złych wyborów tylko taki!




Zaproszę na to wspólne legowisko bliskich na wspominki,
Ale będą tylko te miłe i wesołe, bo to warte przypomnienia.

Nie będziemy się spierać o racje jak kto każdy je inaczej widział,
Tylko śmiać się wesoło z zakończenia wspaniałej życiowej drogi.