poniedziałek, 7 listopada 2016

Moc


Przekazy:

Nie mam pojęcia jak one przychodzą, a pytałem się Marii B.
Jako specjalistki od nich i jako autorki Listu o Transcendencji.

Nie umiała znaleźć słów, ale powiedziała, że będę to robił,
Nie wiem, co mam myśleć, bo ja nic nie słyszę i nie widzę,
A słowa same układają się w tekst poza jakby myślą umysłu.



Na pewno to nie moja moc je tworzy, ale pewnie za jej sprawą,
Ja za to wiem na pewno, że muszę z umysłu wytrząsnąć myśli.

'Wiele przekazów z innych wymiarów działa szybciej na poziomie dźwięku, 
czyli jeżeli istnieje możliwość warto użyć automatycznego syntezatora mowy 
do odczytu tekstów.'

Ciężko się z tym zgodzić z uwagi na takie rozproszenie uwagi,
A dla mojej koleżanki Marty byłoby to nie do zaakceptowania.


Raczej skłaniam się do idei tworzenia obrazów za pomocą dźwięku,
Ktoś mi to też powiedział, że czytając na głos dostaje dreszcze skóry.


Czyżby sekwencja słów tworzyła z nich matrycę do podświadomości,
Podobnie jak Internet i telewizyjny obraz składany gdzieś i rozkładany.

Tak samo zapewne tworzy się on przy czytaniu mądrych książek,
Obraz tworzony przez umysł dociera do podświadomości ducha.

 

Tak zapewne odbiera duch nasze obrazy i sam przesyła te swoje,
Wszyscy artyści przyznają, że ktoś ręką prowadzi lub podpowiada.

Przestrzegają właśnie przed ich słuchaniem głosów i odbiorem obrazów,
Pewnie chodzi też i o to, aby ktoś nie używał naszej Jaźni jako medium.

Jako medium stajemy się tym jak ten powyżej państwowy urzędnik,
Wtedy dostajemy fałszywego posłańca pośrednika jak kapłana w KK

Medium obojętnie kogo staje się ofiarą, tak jak my z kasą,
Ktoś jedynie drukując zbiera profity jak maślankę z mleka.

 

Podobnie jest jak z medium i na niby zabawą w hipnozę,
Tak samo ofiara i hipnotyzer wdrukują siebie nawzajem.

/jak te domy Gaudiego/ 

Nigdy nie wiadomo do czego taka wymiana prowadzi,
Podobnie jest z parą kochającą się ze sobą bez miłości.

Miłość w pewnym sensie przyciąga podobne, a więc nie wiele traci,
Podobnie jak i zyskuje, a gdy się kochają podnoszą razem wibrację.

To tak jest, jak nikt nikogo nie zbawi, może coś przyspieszyć,
Jeśli człowiek jest gotowy się z tym zmierzyć, to w porządku.


'Tak samo jak istnieje możliwość rozkodowania świadomości 
poprzez zaawansowaną treść przekazu, 
tak samo można nią manipulować na poziomach energetycznych. 
Przeciętna osoba nie jest w stanie rozpoznać niczego, 
ponieważ zmiany mają miejsce na poziomach kwantowych, 
które pozostają nieodczuwalne dla osób 
rezonujących poniżej określonych częstotliwości.

Czy niekompletna czy zafałszowana daje takie same efekty,
Ale pamiętajmy tak na prawdę, to po efektach je poznacie.

Jeśli komuś zaczyna się układać w życiu i czuje się lepiej,
To może dalej kontynuować czytanie przekazów z "góry"


Ale nie zależne skąd i z jak daleka i wysoka są zdrapką wiedzy,
Którą zawsze my rozkodowujemy w sobie sami, a nie ja pisząc!

Podobnie jest z chodzeniem do kościoła, czy z kontaktem z ludźmi,
Z jednego wyrastamy aby wyjść, a do drugiego dorastamy by wejść.

Kiedyś napisałem coś od siebie będąc w dołku,
Że już trochę życie mi nieco przejadło się jakoś.

Było to ode mnie i zapewne w niskiej wibracji, bo ktoś z czytelników,
Natychmiast sam zareagował wspaniałym wpisem, jak i z niepokojem.


To najlepiej świadczy, że większość przekazów jest do rozszyfrowania,
Jeśli konfrontujemy je z poziomem wibracji, to tylko z 'naszego' serca.

Dlatego na swoim blogu Dnia-myśli wklejam tylko te po przeczytaniu,
Które rezonują ze mną i wiem, że nie obniżę nimi poziom czytelników. 

Trzeba chronić naszą Jaźń przed bezmyślnym wdrukowaniem programów,
Podprogowym z reklam, gier itp, jak i ze strachu przed oceną innych ludzi.

http://kochanezdrowie.blogspot.com/2016/11/przywracanie-swojej-wewnetrznej-mocy-cz1.html 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz