niedziela, 27 listopada 2016

Czasoprzestrzeń


Czasoprzestrzeń, czy czaso-przestrzeń i ta pomiędzy dwoma,
Wewnętrznym światem widzianym w oku, czy zewnętrznym?

Może to jest jeszcze prostsze i pomiędzy czasem wewnętrznym fali,
Jak i przestrzenią chwilowych cząstek obrazu na zewnątrz par oczu?

Czyżbyśmy byli całością multi kosmosu taką bawiącą się cząstkami,
Za pomocą różdżki czasu maga, bo takie wrażenie miałem w szpitalu.

Jakbym to ja nim był i jego full potencjałem, a to co w nim jest,
Jakby było na komórce, czy tablecie w mojej kosmicznej dłoni.




Ciągle mnie korci myśl, że gdybym stanął pośrodku pomiędzy nimi,
No i zamknął oczy, a potem dłużej o czymś co widziałem pomyślał...

Czy wtedy to coś by się zmieniło tak natychmiast,
Jak rozciągnięta w czasie niedoskonałości gumka?

Czy niedoskonałość tego świata można ścisnąć jak harmonijkę,
A potem jednym ruchem rozciągania zagrać wspaniałą muzykę?

No tak, ale co z przeszkodami i niechętnymi naszej zmiany ludźmi,
Nie będę ich usuwał, bo są mną w środku i niech się zmieniają sami.

 

Jeśli ja mam taką moc i nic o tym sam nie wiem,
To to jest dla nas najwspanialsza 'nowa' nowina.

Niech te inne innych zbawienia i wynalazki z dobroczynności,
Idą do licha i lamusa sami sobie radę damy jak teraz nieświadomie.

No bo nie być świadomym tego, jak teraz, że to co innym życzymy,
Niewidzialnie przed naszym nosem się pojawia i tak do nas wraca.

Kto wtedy tu byłby na tyle głupi życząc innym nieszczęścia,
By do niego jak bumerang w lustrze rzeczywistości wróciło?

 

To nie głupota, gdy to niewiedza,
Bo głupota wiedząc to samo robi.

Najtrudniej dokonać właściwego wyboru w gniewie,
Gdy gniew przestaje cię ruszać w odpowiedzi na nią,
Wtedy już możesz powiedzieć, że masz to czyste pole,
Czyli nie powinna cię jakoś niby atakować bez powodu.

Powoli staje się czasoprzestrzeń uspakajać jak po burzy jezioro,
A my staniemy jak gdyby po środku problemów nieobecni uwagą.

Wtedy wszystkie one jak łuski opadną,
I wślizgniemy się w nową rzeczywistość.



Stan pływalności bycia wśród ludzi, to tak jak boi w ostoi życia:
http://kochanezdrowie.blogspot.com/2016/11/17112015-r.html



First Siberia, Now Japan: Green Fireballs Raining Down On Earth.



Podczas gdy trzeci i czwarty wymiar rezonuje z czasem i przestrzenią, 
Podobno piąty wymiar już rezonuje z TU i TERAZ w JEDNOŚCI. 


W trzecim i czwartym wymiarze możecie nadal przedstawiać się jako “jednostki”, 
A jednak w wymiarze piątym jesteście zjednoczeni z JEDNOŚCIĄ całego życia.

Jeśli tak to z piątego jak z łodyżki kwiatostanu rozbijamy się w 4D,
W poszczególne pojedyncze kwiaty i gramy równolegle swoje role.

Widząc odpowiednik siebie jako mężczyzny we wszystkich innych,
Podobnie kobiety i grają rolę matek, córek, koleżanek i kochanek.

Ale zgodnie z naszym wewnętrznym postrzeganiem całości hologramu,
Można to porównać do wklęsłych dwóch luster i z nami jednymi w środku.



Czy czasoprzestrzeń powstaje z jej głębokiego oddechu,
Zapewne tak, jak i my tworzymy swoją iluzję hologramu.

Częściowo ten zrodzony problem rozdzielenia opisuje film:
http://www.cda.pl/video/63469498 jak was nie zmęczy ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz