piątek, 4 września 2015

Ruch


http://38.media.tumblr.com/18d3ce4f0595859a0cad86e8c479fa49/tumblr_ntl9t3sW0Y1rj9sw5o1_500.gif

Być raz kwantem, a raz cząstką raz falą, czyli ruch, 
Ale gdyby nie to, to miłość nie miałaby i odnośnika,
 Bo to nierównowaga tworzy różnicę wymiarów fali, 
A ten trójkąt jest ideałem, do którego możemy dojść,
 Bo poco żeglarzowi równa tafla równowagi trójkąta?


http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2012/06/c5e97aafbb5a8ad6085cf9e926f5605b.jpeg

Do tego wszystkiego dochodzi oddech i całość jest gotowa,
Bez niego, ani idea, ani głęboki oddech nie byłoby tu życiem.

Wdepnąłem w śliski temat i nie wiem jak dalej w niego brnąć,
Wszyscy chcą mieć ideę i widzieć w niej tylko samego siebie.

Ale tylko, gdy tu zamkną oczy i uciszą małpi umysł,
To gdy otwierają, to nie przed własnym lustrem ego,
Tylko przez niego patrzą na innych i z idei wypadają.

Idea przestaje być iluzją i podobno tak staje się prawdą,
Ja nie mogę się tego doczekać aby to zobaczyć na oczy!


https://33.media.tumblr.com/aa014aaf6a7269b337c3bbf4ea80a552/tumblr_nkcsl3zNhT1qf6scao1_500.gif

Jak to powyżej, raz, gdy to co wydychamy, to i wdychamy z powrotem,
A gdy zamykamy oczy w medytacji to coraz więcej jest Kwiatów Życia.



Gdyby to było takie proste, tak po prostu odwrócić się od mediów,
Szumu elektronicznych zakłóceń mózgu i wejść w resztki natury...

Co się z nami dzieje, bo ja sam siedzę przed kompem i to piszę,
A zaraz muszę jechać do lasu jak codziennie to robię i od dawna.

Niestety to moje dziecko już i wyrosło i przylgnęło i nie da się ruszyć,
Trzeba czegoś mocniejszego jak rozbłysk Słońca, ale wtedy co z nami.

Prawda, że straszą nas coraz częściej właśnie we wrześniu,
Nie wiadomo, co jest fikcją propagandy, a co naszą prawdą.
Wiem jedno, żeby trzymać się w równowadze i słuchać ituicji:

http://tamar102.bloog.pl/id,351192892,title,24062015-Ostatnie-20-Minut,index.html



Jeśli już ma się to stać i to tak, jak tutaj, to niech to będzie,
Wiem, że śmierci nie ma, a ciało w drugim pokoju już czeka.

Nie leży tak jak te tutaj  nasze chwilowo nieprzytomne w iluzji,
Bo tam działa o wiele intensywniej i na szerokim nieboskłonie.

Najbardziej jest ono zajęte podczas snu z programem jutrzejszym,
To ono chwilowo za nas stwarza, a my już zaczynamy na kompie.

 


Jak powyżej z tego drugiego rzeczywistego wleźliśmy w iluzję,
A teraz wrócimy z niej do tego, które spokojnie leży no i czeka,
To tak jak mama i żona zawoła ich na obiad i z wirtualnego wrócą.

Właśnie taka równowaga nam jest potrzebna na najbliższe czasy:

 

We wszystkim, a głównie w emocjach..



Ona to ta moja wena, to moja wyższa dusza,
Pozwól jej, a zobaczysz jakie tu będą cuda,
Tak jak piszę naturalnie układają się słowa,
Ale nie tyle, co do rymu, a też rytmu słowa, 
Bo wtedy od niej płynie energia i już nowa.

Ruch bez dźwięku już nie zagra wspaniale, 
Tak, jak i bez równowagi i to co do harmonii:

 Do - Dominus - STWÓRCA
Re - Rerum - MATERIA
Mi - Miraculum - CUDO
Fa - Familias Planetarium - RODZINA PLANET czyli układ słoneczny
Sol - Solis - SŁOŃCE
La - Lactea Via - DROGA MLECZNA
Si - Siderae - NIEBIOSA


http://leonette.pl/?p=4575 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz