Piękno nie rodzi się z bólu, ale pasji tworzenia,
Pasja to piękna skrzydła i do nieba nas unosi..
Czy warto ból dopuszczać i na własne życzenie,
Kiedy ekstaza i to ta bez bólu to piękna nasienie?
Piękno i zachwyt, to jak motyl nas unosi,
Jest jak amrita tęczowego pyłku skrzydła.
Nie psujmy go od dziecka jakimś niestosownym zachowaniem,
Nie niszczmy go tym niepotrzebnym strachem posłuszeństwa,
Nie czcijmy znamienia zbrodni w świątyniach i te tu zwłaszcza,
Na krzyżach tzw. świętych męczennikach okrucieństwa innych.
Nie ma w tym piękna, a gdzie go nie ma, to i nie ma Boga.
Okrucieństwo to tylko wymysł umysłu opętanego człowieka.
Przypisywanie go Bogu pod przykrywką posłuszeństwa,
Jest zbrodnią na Nim i Jego umiłowanych dzieci Źródła!
Bądźmy jak anioły, którymi faktycznie jesteśmy od początku do końca.
Pasja to piękna skrzydła i do nieba nas unosi..
Czy warto ból dopuszczać i na własne życzenie,
Kiedy ekstaza i to ta bez bólu to piękna nasienie?
Piękno i zachwyt, to jak motyl nas unosi,
Jest jak amrita tęczowego pyłku skrzydła.
Nie psujmy go od dziecka jakimś niestosownym zachowaniem,
Nie niszczmy go tym niepotrzebnym strachem posłuszeństwa,
Nie czcijmy znamienia zbrodni w świątyniach i te tu zwłaszcza,
Na krzyżach tzw. świętych męczennikach okrucieństwa innych.
Nie ma w tym piękna, a gdzie go nie ma, to i nie ma Boga.
Okrucieństwo to tylko wymysł umysłu opętanego człowieka.
Przypisywanie go Bogu pod przykrywką posłuszeństwa,
Jest zbrodnią na Nim i Jego umiłowanych dzieci Źródła!
Bądźmy jak anioły, którymi faktycznie jesteśmy od początku do końca.
Nie ścigaj człowieka,
który postanowił od Ciebie odejść.
Nie proś, żeby został.
Nie błagaj o litość.
On pojawił się w Twoim życiu tylko po to,
żeby obudzić w Tobie to,
co było uśpione.
Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy.
Jego misja jest zakończona.
Podziękuj mu i pozwól odejść.
On miał tylko poruszyć strunę.
Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
który postanowił od Ciebie odejść.
Nie proś, żeby został.
Nie błagaj o litość.
On pojawił się w Twoim życiu tylko po to,
żeby obudzić w Tobie to,
co było uśpione.
Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy.
Jego misja jest zakończona.
Podziękuj mu i pozwól odejść.
On miał tylko poruszyć strunę.
Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
~ Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
Jeśli cokolwiek kochasz puść to wolno,
Niewola zawsze zniekształci to piękno.
Piękno naszej duszy jest pięknem w samym sobie,
A wtedy to możliwe gdy kochamy wolność w sobie.
Nie staniemy się niewolnikami swoich wyobrażeń,
Jak i nie nadzorcami posłuszeństwa i niewoli innych.
"Kiedy nauczysz się oddychać głęboko i bez wysiłku,
wejdź do centrum świętego Serca,
w którym Stwórca i stworzenie są jednym.
Tak jest, kiedy zaczynasz się budzić i uświadamiać sobie,
że doświadczasz rzeczywistości przez zasłonę iluzji,
że jesteś marzycielem, który śni.
Zaczynasz uwalniać się od pęt struktury przekonań zbiorowej świadomości
i szukać własnych wyższych prawd.
Wtedy zaczynasz podróż powrotną do pełni,
starając się odtworzyć siebie w postaci SŁONECZNEGO DZIECKA
naszego Boga Ojca Matki – istoty Światła z boskim dziedzictwem.
Stwórca jest ŹRÓDŁEM ODDECHU ŻYCIA.
Oddech jest twoją linią życia łączącą cię ze WSZYSTKIM, CO JEST.
Gdy robisz wdech, otrzymujesz ów dar pochodzący z jądra serca Stwórcy.
Z każdym wydechem wysyłasz ten dar świętego oddechu
z powrotem do królestw nieskończonego Źródła Życia."
"Tak wzmacniasz połączenie z wyższą Jaźnią i istotami Światła,
dzięki czemu one mogą się z tobą komunikować poprzez twoją intuicję
oraz mogą pomagać ci w podejmowaniu doskonałych wyborów w każdej chwili dnia.
Proces przyspieszy również, gdy poprosisz:
„A teraz oddaj moje ego pod kontrolę mojej wyższej Jaźni,
a od tej chwili dzięki naszym wspólnym staraniom
będziemy tworzyć tylko piękno, harmonię i równowagę w nas i wokół nas”.
To pozwoli twojej wyższej Jaźni zacząć kierować cię
ku twojemu najwyższemu przeznaczeniu
i przyspieszy proces integracji ciała fizycznego,
emocjonalnego i mentalnego z duchową Jaźnią."
http://tamar102.bloog.pl/id,351335779,title,OFIARUJEMY-WAM-STRUMIEN-MILOSCI,index.html
Jeśli cokolwiek kochasz puść to wolno,
Niewola zawsze zniekształci to piękno.
Piękno naszej duszy jest pięknem w samym sobie,
A wtedy to możliwe gdy kochamy wolność w sobie.
Nie staniemy się niewolnikami swoich wyobrażeń,
Jak i nie nadzorcami posłuszeństwa i niewoli innych.
"Kiedy nauczysz się oddychać głęboko i bez wysiłku,
wejdź do centrum świętego Serca,
w którym Stwórca i stworzenie są jednym.
Tak jest, kiedy zaczynasz się budzić i uświadamiać sobie,
że doświadczasz rzeczywistości przez zasłonę iluzji,
że jesteś marzycielem, który śni.
Zaczynasz uwalniać się od pęt struktury przekonań zbiorowej świadomości
i szukać własnych wyższych prawd.
Wtedy zaczynasz podróż powrotną do pełni,
starając się odtworzyć siebie w postaci SŁONECZNEGO DZIECKA
naszego Boga Ojca Matki – istoty Światła z boskim dziedzictwem.
Stwórca jest ŹRÓDŁEM ODDECHU ŻYCIA.
Oddech jest twoją linią życia łączącą cię ze WSZYSTKIM, CO JEST.
Gdy robisz wdech, otrzymujesz ów dar pochodzący z jądra serca Stwórcy.
Z każdym wydechem wysyłasz ten dar świętego oddechu
z powrotem do królestw nieskończonego Źródła Życia."
"Tak wzmacniasz połączenie z wyższą Jaźnią i istotami Światła,
dzięki czemu one mogą się z tobą komunikować poprzez twoją intuicję
oraz mogą pomagać ci w podejmowaniu doskonałych wyborów w każdej chwili dnia.
Proces przyspieszy również, gdy poprosisz:
„A teraz oddaj moje ego pod kontrolę mojej wyższej Jaźni,
a od tej chwili dzięki naszym wspólnym staraniom
będziemy tworzyć tylko piękno, harmonię i równowagę w nas i wokół nas”.
To pozwoli twojej wyższej Jaźni zacząć kierować cię
ku twojemu najwyższemu przeznaczeniu
i przyspieszy proces integracji ciała fizycznego,
emocjonalnego i mentalnego z duchową Jaźnią."
http://tamar102.bloog.pl/id,351335779,title,OFIARUJEMY-WAM-STRUMIEN-MILOSCI,index.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz