Podejrzewam, że hipnoza nas nie dotyczy,
Jeśli już to prawdziwy zachwyt piękna bytu,
Może mnie rozłożyć na łopatki, ale w naturze.
Ci co są już tak zahipnotyzowani cudzym życiem,
Że lekceważą własne są na pewno bardziej podatni.
Jeśli już to prawdziwy zachwyt piękna bytu,
Może mnie rozłożyć na łopatki, ale w naturze.
Ci co są już tak zahipnotyzowani cudzym życiem,
Że lekceważą własne są na pewno bardziej podatni.
Patrzę na tego glif'a i nic mnie już w nim nie bierze,
Chyba jestem na hipnozę wystarczająco oświecony.
To żart, ale nie miałem okazji tego sprawdzić,
Więc nie będę się o innych wypowiadał pewnie.
Myślę, że już autohipnoza jest lepsza, gdy się chcesz czegoś dowiedzieć,
Sam prosisz siebie by w trakcie nie głębokiego snu przenieść świadomość.
Czy to była autohipnoza odpowiedzi i na podział kosmicznych bliźniaków?
Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na tyle zawiłości światów równoległych.
"Wbrew temu, co się powszechnie sądzi,
najtrudniej zdobywa się kobietę głupią
— bo nic nie robi na niej wrażenia."
Napisała mi psotna Dorotka.
Jednym słowem wytłumaczyła,
Co trzeba wiedzieć o kobietach,
Otwierając mi szeroko oczy..
"Gdy cud orgazmu minie
— serce błąka się w jeszcze bardziej
w próżnej próżni....." próżnej kogo?
I bez Boga? Bez Niego i ciebie niczego tu nie ma!
Jak mówiłem muszą być dwa punkty odniesienia.
"Małżeństwo to wymysł czysto ludzki" - WiesiuM,
Jak napisał kolega jakby w odpowiedzi na pytanie.
Kto wie czy nie ego diabła trzeba mieszać aby zrozumieć,
Siebie jako dwie płcie w jednym własnym kawałku ciała.
No to za nim każdy z nas coś napisze to powinien,
Połączyć obraz nieskończoności jak nitek makaronu,
Co którego sam pokroisz dosłownie w każdej chwili,
Na takie cienkie kwantowe plasterki rzeczywistości,
Aby po nich poskakać jak ta pchła szachrajka z bajki,
Co sama nie może wysiedzieć na własnych jajkach.
Widziałem je na własne oczy w przekroju poprzecznym jako 'Kwiaty Życia',
Do których w każdym momencie decyzji uwagi wskakujesz i wyskakujesz.
I once asked a bird: “How is it that you fly in this gravity of darkness?”
She responded: “Love lifts me.” ~ Hafiz
Poczułem to samo i też nie czułem lęku,
Kiedy po drugim uderzeniu defibrylatora,
Ogarnęła mnie ciemność taka ciemniejsza,
Tysiąc razy od czerni wskaźnika koloru....
Podobno wtedy człowiek jest całkowicie wolny od iluzji,
I ma w rękach potencjał tworzenie wszystkiego od nowa!
Od czego bym zaczął, jak nie od punktu odniesienia,
A potem bym stworzył świat swój piękniejszy od tego.
Kto to wie, może wtedy jest gotów aby wyjść z hipnozy umysłu iluzji?
Chyba jestem na hipnozę wystarczająco oświecony.
To żart, ale nie miałem okazji tego sprawdzić,
Więc nie będę się o innych wypowiadał pewnie.
Myślę, że już autohipnoza jest lepsza, gdy się chcesz czegoś dowiedzieć,
Sam prosisz siebie by w trakcie nie głębokiego snu przenieść świadomość.
Kiedyś będąc sam w hotelu na nartach
w Krynicy Górskiej,
Zażyczyłem sobie wiedzę dotyczącą
mojej rodzinnej relacji.
Nie wiedziałem w co ja się wkopałem,
ale tak na prawdę,
Cztery razy budziłem się tylko na
chwilę aby zapamiętać.
Pierwsze moje 4 wcielenia były w ciągu karmy odpowiedzi,
Skąd się bierze program życia i jakie są skutki z przyczyny.
Kto był i kiedy i dla kogo kim w czteroosobowej rodzinie,
Jak elektrony wirujące wokół atomu osi programu na życie.
I tak tańczące wokół siebie, aby zachować oś programu i w równowadze.
Skala okrucieństwa sprawcy i i udręki ofiary odchylała się w każdą stronę.
Pierwsze moje 4 wcielenia były w ciągu karmy odpowiedzi,
Skąd się bierze program życia i jakie są skutki z przyczyny.
Kto był i kiedy i dla kogo kim w czteroosobowej rodzinie,
Jak elektrony wirujące wokół atomu osi programu na życie.
I tak tańczące wokół siebie, aby zachować oś programu i w równowadze.
Skala okrucieństwa sprawcy i i udręki ofiary odchylała się w każdą stronę.
Czy to była autohipnoza odpowiedzi i na podział kosmicznych bliźniaków?
Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na tyle zawiłości światów równoległych.
"Wbrew temu, co się powszechnie sądzi,
najtrudniej zdobywa się kobietę głupią
— bo nic nie robi na niej wrażenia."
Napisała mi psotna Dorotka.
Jednym słowem wytłumaczyła,
Co trzeba wiedzieć o kobietach,
Otwierając mi szeroko oczy..
"Gdy cud orgazmu minie
— serce błąka się w jeszcze bardziej
w próżnej próżni....." próżnej kogo?
I bez Boga? Bez Niego i ciebie niczego tu nie ma!
Jak mówiłem muszą być dwa punkty odniesienia.
"Małżeństwo to wymysł czysto ludzki" - WiesiuM,
Jak napisał kolega jakby w odpowiedzi na pytanie.
Kto wie czy nie ego diabła trzeba mieszać aby zrozumieć,
Siebie jako dwie płcie w jednym własnym kawałku ciała.
No to za nim każdy z nas coś napisze to powinien,
Połączyć obraz nieskończoności jak nitek makaronu,
Co którego sam pokroisz dosłownie w każdej chwili,
Na takie cienkie kwantowe plasterki rzeczywistości,
Aby po nich poskakać jak ta pchła szachrajka z bajki,
Co sama nie może wysiedzieć na własnych jajkach.
Widziałem je na własne oczy w przekroju poprzecznym jako 'Kwiaty Życia',
Do których w każdym momencie decyzji uwagi wskakujesz i wyskakujesz.
I once asked a bird: “How is it that you fly in this gravity of darkness?”
She responded: “Love lifts me.” ~ Hafiz
Poczułem to samo i też nie czułem lęku,
Kiedy po drugim uderzeniu defibrylatora,
Ogarnęła mnie ciemność taka ciemniejsza,
Tysiąc razy od czerni wskaźnika koloru....
Podobno wtedy człowiek jest całkowicie wolny od iluzji,
I ma w rękach potencjał tworzenie wszystkiego od nowa!
Od czego bym zaczął, jak nie od punktu odniesienia,
A potem bym stworzył świat swój piękniejszy od tego.
Kto to wie, może wtedy jest gotów aby wyjść z hipnozy umysłu iluzji?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz