czwartek, 1 maja 2014

Budzenie

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wtV_B3Q0gCw

Jak kochać innych, ale tak bez poczucia winy,
Gdy się wcześniej kochać już ich nie chciało?

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=m51hVO0-1X0

Zdjęcie: MĄDROŚCI DUCHA

Bądź słońca wschodem, który blaskiem swym rozjaśnia tajemnicę życia.

Elen Elijah 
www.epokaserca.pl

Budzenie, to nie tylko z letargu umysłu, jak w "Budziku",
To uzmysłowienie sobie, że jesteśmy jednością jednej ręki.

Co ciekawe i gdy my założymy teoretyczne, że jesteśmy Kwiatem,
I miliardy ich mamy w sobie samym odbijających się w zwierciadle,
Jak to wtedy, kiedy je ustawimy na przeciw sobie, to wtedy widzimy,
Obraz siebie równoległy tak jak hologramie nieskończoności odbitek.

Gdyby teraz założyć, że oryginał odbija się w zwierciadle wklęsłym,
Wtedy odbijałby miliardy naszych różnorodnych opcji DNA komórek,
Ale już nasze odbicia byłyby różne, no i nie powtarzalne jak w płaskim,
Byłyby to puszczane z naszego wnętrza, jak zajączki na wklęsłą ścianę.



Oczywiście w ruchu i jako cały świat, który zawieramy w swoim wnętrzu,
Budzenie to uzmysłowienie sobie takiej właśnie opcji rozumienia tu świata...
Z tym, że na wklęsłym obrazie tworzymy w naszym mózgu hologram żywy,
A odbite żywe istoty, jak konie, tak na prawdę, to nasze żywe komórki DNA,
To one jako projektor odbijają taśmę natury życia na ekranie rzeczywistości,
Który prawdziwy istnieje w naszym wnętrzu i projektuje nasze myśli o nim.

To by tłumaczyło moją kiedyś przygodę z wizją pod powiekami,
W pełnym słońcu zamkniętych oczu widziałem mannę spadającą,
Nie powtarzalnych wzorców istot podobnych do miniatur zwierząt.

Wtedy to było dla mnie szokiem, a dziś może zaczynam rozumieć,
Ale to rozumienie podobne jest do oglądania filmów; w 3D, 4D itd..
Czyli wiem, że nic nie wiem w kwestii jak to wszystko w nas działa.

Za to zaczynam rozumieć co mają przekazy i istoty duchowe na myśli,
Gdy trąbią ciągle o tym, że jesteśmy jednością, projektowaną w iluzji,
Tylko takie rozumienie na razie do mnie przemawia jako istoty umysłu.



Tak jak w naszym projektorze to najważniejszą istotą jest światło,
To ono jest nośnikiem blasku widzenia w dwoistości odbicia obrazu,
A zarazem w jakiś sposób nośnikiem informacji, z projektora DNA.

Zaczyna mi się to wszystko powoli układać w obraz,
Że to komórki są inteligentne i są negatywem obrazu,
To one są twórcze, a nie odbierane zajączki na ścianie!

Więc tak teraz rozumiem, że cały świat mamy w sobie,
A na zewnątrz to nasz umysł przez mózg go tu odbiera,
A my siebie na telebimie widzimy siedząc w amfiteatrze,
Jak widzowie na stadionie siebie siedzących na trybunach.

Teraz również i teatr Rzymski, czy też Grecki mają inny kontekst,
Co do kształtu amfiteatru przypominającego wklęsłe zwierciadło.



Gdy na to pojęcie nałożymy świętą geometrię,
To pozostawiam dalsze domysły czytelnikom.
A energia chrystusowa byłaby takim rdzeniem,
Które siedząc po środku zwierciadła odbija nas.

To jak ten powyżej gołąbek ducha,
Nad głową Jezusa - symbolu Jaźni.
Stąd też pojęcia pierwszych odbić,
Jako trójcy, rady dziewięciu i 12 -tu,
Rady dwudziestu czterech no i nas..

TODAY: Join us for a LIVE online musical journey through space and time. 28th April 19:00 UT / 3 pm EDT

Link: 
http://www.giovannirenzo.it/Giovanni_Renzo/Web_Tv.html

Cosmic Concert 2014 is a musical journey through space and time that starts on the night of the 7th of January 1610, when Galileo Galilei pointed his telescope at the sky and very soon after that discovered four satellites that gravitate around Jupiter, upsetting forever the geocentric conception of the Aristotelian universe. After a close encounter with nebulae, pulsars and black holes, the journey leads us to the furthest parts of the Universe.

Astronomical videos will be mixed with live streaming of the performance, creating a natural flow of music and spectacular images. Photo Credit: Babak A. Tafreshi, TWAN



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz