Natchnienie - nic innego jak energia płynąca z naszego wnętrza.
Wnętrze wysyła taką energie, która jest chwilą i nieraz myślimy,
Że to jest bez znaczenia, nic mylnego to właśnie jest natchnienie.
Natchnienie, czyli wena, które motywuje i ma wpływ na nasze życie,
Jest energią kontaktu przekazywaną nam przez serce z Jaźni wnętrza.
W ogóle nic nie możemy zrobić w życiu gdyby nie natchnienie,
Ale jak je uzyskać teraz nie otwierając serca siłą psychicznej woli?
Byciem w 'tu i teraz', to pozornie tu nie trudne,
Ale w kłębach niewidzialnych myśli to nie łatwe,
Szczególnie to wtedy, kiedy mamy odpowiadać;
Czy na lekcjach jako myśląc co mówić z pamięci,
Jako dzieci, czy studenci i powtarzając co wykute.
Gdy cokolwiek odtwarzamy z pamięci to niknie natchnienie,
Mało tego, karzemy dzieci za chwilę nieuwagi, gdy są w stanie,
Na wschodzie jako Samandi, a na zachodzie weny natchnieniem.
I tak w prosty sposób pozbawiamy dzieci mocy twórczej,
Wychowujemy na posłusznych niewolników np. korporacji,
W naszym systemie dziecko nie zadaje pytań nauczycielowi.
A przecież to właśnie tylko w takim stanie przepływa energia,
A tak zamiast z niej teraz korzystać, to powtarzamy stare błędy;
Historycznych porażek i nie trafionych pomysłów z przeszłości.
Pozornie na nich się uczymy, ale to tylko 'ostrzeżenia hamujące',
Ten twórczy rozwój inicjatywy i problem przytwierdzania uwagi,
Przecież wiemy, że za naszą uwagą idzie energia twórcza z serca.
Nie wiem jak to wykorzystać w programach szkolnych,
Od tego są specjaliści, ale wiem ze swojej praktyki nauki,
Jako nauczyciela kolonijnego i obozów dla szkolnych dzieci,
Gdy im poświęcałem całkowicie czas i uwagę, były wdzięczne,
Wszystko ich interesowało, a na pożegnanie mieli wilgotne oczy.
Po prostu uwaga to kurek miłości, a nie chemia związków,
Czy też hormonów i wydzielanych z gruczołów do mózgu,
Widocznie energia nie płynie z gruczołów, a z naszego serca.
To jej przepływ przez serce kontroluje kurek naszej uwagi...
Bez tego miłość to takie swędzenie miejsc erogennych,
Gdy uwagą pomijamy serce na rzecz innych członków..
Podobnie tak jak radzi Budda, lepiej iść samemu z uwagą.
Bo tylko wtedy, gdy zwracamy uwagę na coś,
I jedynie w 'tu i teraz' działa weny natchnienie,
A gdy oddajemy uwagę skupienia naszemu ego,
Wtedy zwraca się do przeszłości bo ją tylko zna!
Tylko w 'tu i teraz' możemy uruchomić Merkabę,
Tylko ona działa, gdy chcemy być w Nowej Ziemi,
Koło się zamyka: w 'tu i teraz' serca uwaga nas przenosi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz