Przeczucia

 

 

'Dla ciebie może to bez sensu,
taka pogoń za przeczuciami,

ale ja właśnie tak żyję.

Kieruję się przeczuciem,
 nawet jeśli na początku go nie rozumiem.

Zwłaszcza jeśli z początku go nie rozumiem....'

John Maxwell Coetzee

Kochaj to, kim jesteś, głęboko i słuchaj wewnętrznego Boga,
którego głos jest bardzo subtelny. On jest zwany uczuciami.

Uczucia, jeśli będziesz ich słuchał, powiedzą ci,
co jest prawdą i wskażą ci drogę do oświecenia.
- Ramtha


 

Uczucia też otwierają drzwi do czuciowiedzy,
Czuciowiedza na krótki czas zmysły hamuje,
Na to miejsce wprowadza, te uczucia empatii,
Rodzące w sercu uczucie prawdziwej miłości.

Uczucia..
Jak powyżej odłączają zmysłów pożądanie przywiązań,
Tak powoli człowiek się staje wolnym dla świadomości.



,,Choroba nie przybywa z zewnątrz  -jako wróg.
Przybywa ona z naszego wnętrza w reakcji na sytuację,
która zagraża życiu, w przypadku gdy nie zostałaby rozwiązana.

Pochodzenie wszystkiego, co nas spotyka, jest w nas samych.
W związku z tym to wewnątrz siebie należy szukać przyczyny”.
- Gerard Athias

Każda reakcja jest próbą zrozumienia sytuacji za sprawą uczucia,
Gdy przestajemy reagować to zamrażamy uczucia rodząc chorobę,
Choroba to oddźwięk kamertonu wewnętrznego na sytuację kryzysu,
Gdy nas przerasta to przestajemy reagować na możliwość rozwiązania,
Najlepszym rozwiązaniem dla takiej sytuacji jest jakakolwiek zmiana...


,,Ludzie lubią to, co znają.
Boją się zmian i jest to w porządku przez pewien czas.
Jednak gdy masz już odpowiednie poczucie własnej wartości zdajesz sobie sprawę,
że poradzisz sobie ze wszystkim, cokolwiek się pojawi.
Zaczynasz wychodzić zmianom na powitanie”.
- David R. Hawkins



No właśnie i to dlatego na drodze mamy przeczucia,
To one przeszkadzają nam przeżywać obecne chwile,
Zapominamy, że każdy jest obecny na swojej drodze,
Więc nie powinien zajmować się drogami tych innych.

http://tamar102.bloog.pl/id,341122190,title,Historia-Stworzenia,index.html

Wychodzimy tak jak gdyby ze wspólnego lasu odciągającego uwagę,
Dochodzimy też do otwartej tu polany naszym możliwości twórczych,
Jak do mgły wielkiego balonu nowej energii wtedy wystarczy jeden krok,
Aby on pękł jak od ukucia szpilki, ale to trudne, bo widzialny po owocach.

Niczego nie będziemy niszczyć i spierać się o metody twórcze,
Bo ta niewidzialne energia nie jest na zewnątrz nas, a wewnątrz,
Nie tyle się znajduje, co dzięki nam może przez nas przepływać!

Ale, żeby to było możliwe, musimy też otworzyć serce na uczucia,
Niezależnie jakie, chodzi o to, aby wewnętrzny kurek był otwarty,
Bo na ogół w traumatycznych uczuciach, zamykamy się w środku,
Zakładamy jak psu kaganiec nie pozwalając na zaspokojenie głodu.



Przeczucia mają nam służyć do otwarcia komunikacji na energię,
Nie mogą służyć jako złowrogie przepowiednie proroczych klęsk,
Wiadomo też, że energia w naszych rękach tworzy to co jej każemy,
Więc sami sprowadzamy je tu za sprawą wytworzonego strachu myśli.

Gdy umysł zamiast być sługą staje się jak ego panem,
Wtedy niejako automatycznie tworzymy to co myślimy,
A my, zamiast iść własną drogą, to ciągle się rozglądamy,
I wtedy wpadamy w sidła naszych wyobrażeń o innych.

 I tak koło się zamyka, a ta sytuacja staje się bez wyjścia,
Nie wolno niczego oceniać i przesyłać uwagą im energię,
Trzeba wewnętrznie zaakceptować wszystko co się dzieje,
Jak ławnik w trakcie procesu innych stając się postronnym,
Obserwatorem rzeczywistości z jedynym odczuciem miłości!





Tak właśnie działa wena twórczości w kontakcie z wyższym:
Tak jak w szachach, tak jak w miłości bywają takie sekundy,
Gdy mgła się przerzedza, i wtedy też zdarzają się posunięcia,
 Których o sekundę wcześniej nie potrafiłoby się przewidzieć.