poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Dusza kwantowa

 
 Dusza jest wszędzie, ale tam gdzie kocha jest jej najwięcej..
To dlatego kochający czują się zdrowsi, bo i mają jej więcej,
Fizycy kwantowi falą potwierdzają to naukowym dowodem,
Więc przestań bronić się przed nią, a szczególnie kochaniem,
Bo to wciąga energię miłość, jak w naczyniach połączonych,
Gdzie ciśnienie kondensacji jest większe to i więcej kwiatów,
Bo ja sądzę, że wtedy mamy większą liczbę Kwiatów Życia!
 
 
 
 Jeżeli Kwiat życia jest strukturą materii duszy na wszystkich poziomach,
I nie tylko na jednym płaskim poziomie, ale i we wszystkich kierunkach,
Jak sieć pajęcza kulista wychodząca z jednego punktu to wszystko tłumaczy;
Fizykę kwantową, metafizykę wschodu i zachodu, jak wiedzę Starożytnych,
Strukturę bąbelkową materii, falowość kwantowość i pojęcie bycia wszędzie:
Ale tam jest nas najwięcej, gdzie koncentrujemy najwięcej miłości uwagi Duszy! 
 
 Najprościej można porównać to do światła latarki w ciemnej piwnicy,
Jeśli uwaga idzie za strumieniem światła, to oświetla to, co kochamy..
Dusza to tylko czeka, na nasze wezwanie uwagi, a wtedy kieruje światło,
Chce z nami współpracować, widzieć naszymi oczami i cieszyć się życiem.
Jest wiecznym dzieckiem, jak ten piesek czekający na zaproszenie do zabawy.

Pomyślicie, że zwariowałem na tle psa, czy ważki wcześniej,
Ale to prawda, że my, jako Stwórca jesteśmy w nim i wszędzie,
Jeśli tak, że wszystko co żyje jest jednym to należy się szacunek.



,,Jest takie miejsce, w którym słowa zrodzone są z ciszy,
 miejsce, w którym rodzą się szepty serc.
Jest takie miejsce, w którym głosy wyśpiewują twoje piękno, miejsce,
w którym każdy oddech rzeźbi twój obraz w mojej duszy”.
- Rumi


Podejrzewam, że serce energetyczne też ma kształt Kwiatu Życia,
A na pewno jest w centrum komunikacji z duszą z kluczem miłości,
Tak jak słońce daje życie naszym planetom, podobnie jest z sercem,
Daje życie naszym komórkom i organom ciała, jak i też elektronom.
A to coś co ją więzi w ciele, musi znajdować się w genomach DNA,
Ale nie więzieni, to tak jak w klatce Faradaya bylibyśmy Aniołami.

Co do radości tych świąt dusza tego pragnie jak najbardziej,
Chce byśmy odrzucili smutki i żale, cmentarze i ich pochówki,
Zmartwienia co do przyszłości, a wtedy taka iluzja się rozpłynie,
A na to miejsce dusza zafunduje nam na prawdę coś interesującego!

Życzę:




Uwolnienia od insygniów martyrologii. 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz