środa, 19 grudnia 2012

Przekazy


To jest tak jak gdyby wypełnianie jakiejś kadzi energią Światła
A już potem zastaje przerobiona w formę możliwą do odbioru,
W postaci myśli i obrazów powstających w mózgu posłannika!

Wtedy mogą być zapisane i wypowiadane w formie nośnej jego,
Charakteru pisma, rodzaju wypowiedzi wcześniej nauczonych form!
Na tym etapie czysta energia barwi się i wypacza światopoglądem,
Oraz jego zewnętrzną świadomością fizyczną normalnego człowieka!

Stąd część Prawdy jest przekazywana jako energia, bez słów i obrazów,
Bezpośrednio i do tej części boskiej obchodząc świadomość posłannika!
Podstawowym zadaniem za pośrednictwem posłannika - to przebudzenie,
 Naszej pamięci o nas samych z głębi do naszej zewnętrznej świadomości!

Bo Prawda taka jest prosta i nie obciążona zewnętrzną jak u noworodka,
Życiowe przeżycia i tzw. doświadczenia jedynie tu utrudniają Jej przyjęcie!
Naszą fizyczność potrzebujemy jedynie tylko na początku drogi duchowej!

W nowej rzeczywistości nie będą nam potrzebne i będą zbędnym balastem,
Poprzez utożsamianie się z duchem nasze ciała będą coraz bardziej subtelne,
                    Nie jest to proces natychmiastowy, ale na przeciąg setek tysięcy milionów lat!
Nastał czas budowania nowego domu w nowym świecie we własnej świadomości,
Poprzez wzniesienie piramidy Boskiej Rzeczywistości we własnym sercu i duchu,
               Proces ten się zaczął w momencie czytania przekazów Wywyższonych Nauczycieli!


Człowiek zawsze posiadał krótką pamięć,
Trudno mu prześledzić związek przyczynowy,
Ten prosty pomiędzy uczuciami, a uczynkiem,
A który dokonał wcześniej w swoim życiu!

Przecież sami tworzymy teraz swoją przyszłość,
Prawo przyczynowo- skutkowego związku między,
 Działaniem, a przyszłym następstwem tego działania.

Gdy zawiodą lekarze, znachorzy, a choroba trwa,
Przychodzi czas zwrócenia się do samego Boga,
Ale rzadko kto z to nie oskarża mściwych Bogów!
Jeszcze rzadziej przypisuje sobie takie nieszczęścia,
                                   Rozumiejąc zasady Prawa Karmy i Ich Odpłacania.



Jedynym naszym wrogiem jest nasz umysł,
Oraz nasze nienasycone materialne pragnienia!
Najwięcej ich popełniamy w latach młodości!

Jak można powstrzymać to dążenie do rozkoszy?
Rzadko ucząc się od innych lub czytając książki!
Ale każdy czyn niegodny zabarwia naszą aurę,
W emocjonalnym, mentalnym i eterycznym ciele.

A to magnesy przyciągające podobne energie!
Bywa często, że ich ilość przerasta wcielenie,
A człowiek staje się podobny do trędowatego,
Będzie wzmacniał swoje negatywy od innych,
Zgodnie z prawem przyciągania podobieństw!

A człowiek z czystą aurą będzie się czuł jak ryba,
Wyrzucona na brzeg w takich strefach zarażonych!
Można mu pomóc przez odpowiedniego posłannika,
Potrafiącego utrzymać swoje wibracje i na poziomie,
                                  By tym martwym udzielić pomocy w ostatniej chwili!


Nie chodzi często o zmienione ciała, ale o dusze!
Aby choć u schyłku życia rzucili spojrzenie w Niebo!
Dlatego to zawsze istnieje taka możliwość pomocy.

Zwracamy się do tych co rozumieją o co chodzi!
Nastał teraz czas walki dosłownie o każdą duszę,
A czasami wystarczy jedno współczujące spojrzenie!
                                By dusza odnalazła swoją Wiarę Nadzieję i Miłość!


Jesteśmy zdolni przyjąć to co chcemy i to co dopuszczamy do świadomości!
Subtelne światy nie są odczuwalne dla waszych fizycznych ziemskich zmysłów,
Przekazy z Niebios są wieloplanowe i napełniają drugi, trzeci i czwarty zmysł!

Zawierają informację omijającą dla pobudzenia głębszej warstwy naszych dusz,
Jedynie to wysubtelnienie zmysłów zwiększa uwrażliwienie na subtelne wibracje!
Wtedy skala naszej wrażliwości jak gdyby się rozszerza zaczynamy odbierać iskry,
Czujemy aromaty, delikatne zapachy ze źródła nie znajdującego się w pobliżu nas,
Delikatne świetlne barwne efekty i zaczynamy słyszeć muzykę sfer subtelnego świata!

Całą swoją istotą odczuwanie boskości i zachwyt jak przy pierwszym uczuciu miłości.
Cisza natury, szelest liści, śpiew ptaków, brzęczenie owadów jest bliższe temu światu,
Uczmy się kontemplować głosy przyrody, daleko od ciężkich wibracji naszych miast!

Przepuszczać przez siebie i swoją świadomość obrazy piękna otaczającej przyrody,
             Dla wielu ludzi wibracje naszego świata są nie do wytrzymywania dlatego zagłuszają,
           Alkoholem głośną muzyką rockową czym się da i zapachem pieczonego mięsa na grilu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz