poniedziałek, 17 grudnia 2012

Mistrzowie


Wywyższając swoją świadomość zbliżamy się do Wyższych Światów,
                             Wraz z wyrastaniem świadomości zachodzą zmiany w naszym świecie!


Do not argue. You will not gain anything. Sit before your spiritual preceptor or any Mahatma quietly and meditate. Let the soul speak to the soul. All your doubts will be cleared by themselves. You will have good spiritual experiences. You will experience ineffable Peace and a thrill of joy in your heart. This is the real way for attaining the goal of life.

Become a practical Yogi.

~ Swami Sivananda

unknown artist


Pan Lanelo to jeden z Wywyższonych Nauczycieli i założyciel,
The Summit Lighthouse w Ameryce w latach pięćdziesiątych,
Ale niestety te obecnie istniejące i to w różnych stanach USA,
Same ogłosiły się naśladowcami tej organizacji i posłannikami.

Więc obecnie utraciły wsparcie od Wywyższonych Nauczycieli.
Zbyt  dużo zmarnowano wsparcia energii światła od Nauczycieli,
Wyzwalając zbyt dużo jej w popiół dyskusji, zawiści i zazdrości!

Tak przepadła szansa dana mieszkańcom i organizacjom Ameryki.
A ponawiane punkty zaczepienia w tym kraju nie dawały rezultatu,
Zawiódł także też pierwotny plan Bractwa skupienia światła w Rosji,
Powstała ciężka karma spowodowana mordem cara i jego rodziny!

Teraz nadszedł czas by wyciągnąć wnioski z nieszczęść obu tych krajów,
Podjęto wezwanie i wcielono najlepszych przedstawicieli na terenie Rosji,
To surowe warunki i bo bez wsparcia organizacji dla jednostek samotnych,
Posiadających samą lojalność serc, rąk i nóg, ale bez wsparcia pieniężnego!

Tak jak wy posiadający przewodnika wewnętrznego i przesłania z Góry!
Otwieramy wam drogę na której będziecie sami podążać i o własnej sile!

 


Gdy zderzyły się światłość z ciemnością to tam narodził się Igor,
Prosty wieśniak w czasach rewolucji wojny domowej w Rosji,
Ten oświecony Mistrz, uczeń Matki Marii i Archanioła Gabriela.

Rosja stoczyła się w przepaść braku wiary na przyszłe sto lat.
Zniszczono wiarę, moralność, ideały społeczności narodowej.
Dzięki modlitwom Igora Rosja mimo tego zachowała całość.

Siła każdego narodu znajduje się w sercach jej ludzi jako narodu!
Obecnie niestety sytuacja zaczyna się powtarzać i już nie modlitwy,
Ale działanie będzie teraz wszystkim potrzebne i to najważniejsze!

Wszystko teraz zależy od nas samych i czystości naszych serc!
Jeśli ktoś czystością serca potrafi zatrzymać zło i nieszczęście,
Chwała mu za to i chylę przed nim czoło za moc i potęgę wiary,
Trzeba konkretnych działań w świetle oświaty dzieci i młodzieży,
Tych tu pozbawionych podstaw idei moralności, wiary i nadziei.

Nie można sprzedając ojczyznę kupić sobie królestwo na ziemi!
Tylko rozpalony płomień miłości w każdym sercu musi zapłonąć,
Przekładając się na konkretne działania w życiu każdego i kraju,
Prowadząc do zwycięstwa nad samym sobą, bez gnębienia innych!
 

 
Wszystko się teraz zmienia jak i cała rzeczywistość,
Przestrzenne prądy odczuwane jako stałe napięcie,
Wszystko co znane, będzie wydawać się nie znane,
Podobnie obce jak takie odczucia zmiany wibracji.

Nie ma teraz wyjaśnienia przemian w fizycznym planie,
Wskazania przyrządów naukowych nic tu nie wyjaśnią,
Tak samo dzieje się z koszem pełnym zanurzonych ryb,
Wyciąganych na powierzchnię i po pewnym zanurzeniu.

Zjawiska takie i z woli Boga już nie da się zatrzymać,
 Oddzielenie realności i to wewnątrz teraz nas samych,
Jak z osobą zapamiętaną w sobie i pracy w ogrodzie,
Zabraną na siłę z powrotem do rzeczywistego domu!

Wektory te dążenia należy przestawić jako szyny kolejowe,
Semaforem woli w niezbędną dla rozwoju właściwą stronę!
To my przynosimy na ten świat Energię Zmian i to od Boga,
Jak świeży Jej powiew dla sił, które będą stanowiły opór!
W każdej sekundzie dokonujemy skutku naszego wyboru.

Tak stałe natężenie bez chwili prawdziwego odpoczynku,
Jest po to by działać i pokonywać nadchodzące trudności,
Ale to jedynie przez rozeznanie co do subtelnego kierunku,
Brak trudności i oporu może wskazywać właściwą drogę,
Gdy przeszkody się wzmagają to jedynie należy poprosić,
Zostaną rozpuszczone szybko naszymi legionami światła!  

..."I want you to think of the curious sensation of nothing that lies behind ourselves. Think of the blank space behind the eyes, about the silence out of which all sound comes, and about empty space, out of which all the stars appear. I liken this curious emptiness behind everything to God, an image- less, non-idolatrous God of which we can have no conception at all. Basically, when you really get down to it, that emptiness is yourself. 

Now it sounds very odd in our civilization to say, 'Therefore, I am God,' or for that matter, 'You ARE God.' But this is exactly what Jesus Christ felt. And he was crucified for it, because in his culture God was conceived as the royal monarch of the universe, and anybody who got up and said, 'Well, I am God,' was blasphemous. He was subversive. He was claiming to be, if not the boss himself, at least the boss' son, and that was a put-down for everybody else. But Jesus had to say it that way because, in his culture, they did not have, as the Hindus have, the idea that everybody, not only human beings, but animals and plants, all sentient beings whatsoever, are God in disguise. 

Now let me try to explain this a little more clearly. I cannot help thinking of myself as identical with, continuous with, one with, the whole energy that expresses itself as this universe. If the universe is made up of stars a star is a center from which energy flows. In other words there's the middle and all the rays come out from it. And so I feel that as the image of the whole thing all energy is a center from which rays come out and, therefore, each one of us is an expression of what is basically the whole thing." ~Alan Watts...
 
Znane są wszystkim proroctwa o nadchodzącej epoce Majtrei,
Zanim to sam Pan Majtreja osobiście się wcieli tu na naszej ziemi,
Wysyła swoich uczniów dla stworzenia odpowiednich warunków,
Aby przygotowali swoje wewnętrzne świątynie na Jego przybycie.

Sam już może być obecny przez ich otwarte czakry,
Siedmiu podstawowych promieni i czakr tajemnych.
Są to ludzie już nowej rasy, a oni przychodzą już teraz!

To ci co przechodzili wtajemniczenia przez tysiące lat.
Jedyną przeszkodą przyjścia jest poziom świadomości.
Przez świątynie ciał orientuje się w obecnej sytuacji ziemi,
Przyjdzie wtedy gdy większość ludzkości będzie gotowa!

Bo gdy ich świadomość pożegna się to wyzwoli się z sieci ego!
Tej zwierzęcej części panoszącej się od wielu tysięcy lat w nas.
To sam Pan Majtreja przypomina wojownikom kim oni są teraz!

To że wibracje planety działając wciągają ich w samo bagno,
  Bo też trudno oddzielić i odróżnić światło od ciemności teraz.

"Your life is in transition from a caterpillar to a butterfly. Something may be saying: 'Where is my leaf?'. Don't fear. Trust. All is well. How auspicious that grace has picked you up like this. Hold this gratitude inside your heart" ~ ॐMooji
‎"Your life is in transition from a caterpillar to a butterfly. Something may be saying: 'Where is my leaf?'. Don't fear. Trust. All is well. How auspicious that grace has picked you up like this. Hold this gratitude inside your heart" ~ ॐMooji
 
Wszystko to co dotychczas pożądane należy odrzucić,
Wyrzekając się tej otaczającej iluzji i przewartościować,
Oddzielając się od otaczających i tworzyć tak wspólnoty.

By móc po wzmocnieniu zacząć się znów przeciwstawiać.
I zachowując czystość aury i serca stajemy się nietykalni,
Gdy pozwalamy kierować Bogu stajemy się niepokonani!

Jeśli już nie mamy wewnątrz siebie niczego z tego świata,
Wtedy jesteśmy czyści, a w sercach naszych mieszka Bóg!
A ciosy ciemnych odbijają się od naszych aur jak piłeczki,
Wracając rykoszetem do sprawców i własnych nieszczęść,
Tak to działania naszych wrogów wracają do nich samych!

Praktycznie nie ma innych dla nas zadań w obecnym czasie,
Dlatego przygotowujmy nasze świątynie na przybycie Pana,
Na przybycie innych Wywyższonych Nauczycieli jak i Boga!
Bo wszystko jest Bogiem i poddaje się prawom wszechświata!

Rzeczywiście, czy mamy wierzyć w to co nie słychać i nie widać?
A jednak to sama wiara właśnie jest jedyną podstawą naszej nauki,
Błogosławieni Ci co nie widzieli i nie słyszeli, a uwierzyli w to słowo!
Musimy sami uwierzyć, że na tym co odbieramy świat się nie kończy,
Nie można poznać czegoś i kogoś, gdy w czyjeś istnienie się nie wierzy!

PRZEKAZY MIŁOŚCI I ŚWIATŁA - SOPHIA SERCE ZIEMI < 3 
Miłość jest zawsze .Gdy chmury przysłonią słońce jej światło przebija się przez obłoki pokazując Ci Twoją prawdziwą naturę.Czasem uśmiech i gest radosny.Śpiew mocy i zimowe kwiaty na Twej drodze.Rozkwit doskonałości jaką Jesteś ma miejsce gdy pozwalasz rozchylić płatki Twej Boskości .Taka Miłość spotyka tylko Miłość o podobnej wibracji bo czuje , przenika wszystko i odnajduje wszystko na zawsze.Taka Miłość wypełnia całe Twoje serce.Wszystko wybacza i we wszystkim pokłada nadzieję .Bo jest nie z tego świata w tym świecie głęboko zanurzona. Ona Cię zawsze podniesie gdy upadniesz i otrze Twe łzy bo ona zna prawdę o Tobie <3 Kocham i Jestem <3 Ufam <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz