sobota, 2 czerwca 2012

Seans w seansie, czy sen w śnie?




Życie na tym planie zazwyczaj można porównać,
Do pójścia na seans filmowy w naszych kinach,
Tam w „urojonych” procesach narodzin i śmierci,
Odpowiednich do samego seansu i wyjściu z kina
Możemy też rzekomo żyć jak we śnie na ekranie,
A potem po obudzeniu się z niego wrócić do domu.


Życie jak sen jest bardzo wciągające jak samo życie,
Ale by taka teraz wiedza o życiu i jego przemijaniu,
Mogła w jakiś sposób do niego tam w kinie dotrzeć,
Oraz to, że on tak naprawdę sam przebywa w istocie,
W istocie Ognistej jak w tym kinie, a nie na ekranie,
Jest trudna i niedostępna jak do dziecka przed kompem!


Aby człowiek mógł zrozumieć takie przemijanie tu i teraz,
Ale nie w Mai na ekranie życia, a jego realność w tym kinie,
Może wtedy znikłaby przepaść i nieporozumienia z braku wiedzy!




O rozdziale i łączności ciał wywodzimy z samego pojęcia,
Że człowiek wtajemniczony wie już o tym, że ma trzy ciała;
Fizyczne już ukształtowane, niewidzialne astralne i mentalne,
Ale dopiero u wybranych i mówimy o tzw. ognistych przejawach,
Trans-mutowanych ośrodków energii tych wszystkich trzech ciał!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz