Możemy
odczuwać energię zawartą w przesłaniach i nie tylko jako wibrację,
Takiej
częstotliwości, a również, jako samo zainteresowanie tym przesłaniem,
Aby
poczuć wysoką wibrację przesłania powinniśmy być z nią zharmonizowani.
Nie
można czytać te przesłania dla samego czytania i samego zainteresowania..
Jest
to pokarm i nektar, który dostarcza naszym subtelnym ciałom energię,
Potrzebną do zasilenia energetycznego zamiast
wibracji tego świata -surogat.
Pijmy
z nektaru Boskiej energii i przypominając sobie o Ojcowskim Domu!
Jesteśmy żołnierzami w tym świecie takimi duchowymi żołnierzami prowadząc,
Taką
nieustającą bitwę która sama rozpoczęła się od początku przejawu iluzji,
A zakończy się dopiero wtedy, gdy sam wszechświat
ukończy swój cykl istnienia,
Aż te wszystkie kosmiczne przejawione światy skurczą się i przestaną same istnieć.
Wieczny ruch świata, jak i wieczne dążenie i wieczna opozycja są w rozwoju.
Wcielona
ludzkość posiada swoje różne poziomy świadomości,
Takie
różne poziomy pojmują taką bitwę też i na różne sposoby,
Tak
jak i na różne sposoby próbują w niej i brać osobisty udział,
Rzeczywiście
wszystko określa się przez świadomość człowieka.
Nie
można przekonać ludzi, że nie mają swojej racji; terrorystom,
Czy
też średniowiecznym rycerzom wybierającym się na krucjatę,
Spróbujcie
powiedzieć ludziom, którzy otrzymali naukę posłannika,
Tego
wcześniejszego co próbują przez słowa szerzyć sprawiedliwość,
Że teraz się już mylą i to oni nieprawidłowo pojmują
taką bitwy naukę?
Jest
to ich poziom uświadamiania sobie Boskiej i swojej rzeczywistości.
Są
oni nawet teraz gotowi szczerze ofiarować i to dużo ze swojego życia,
Nawet gotowi są ofiarować tu samo swoje
życie dla zwycięstwa takich sił.
Dlatego musimy zaakceptować różne cywilizacje i smoki, jako wytwory umysłu!
Problem leży tym, że to ich świadomość w obronie których występują,
Określa
poziom świadomości tych sił w obronie których będą wspierać!
Ale Świadomość Chrystusa już rozumie co prowadzi do pomnożenia iluzji.
Bitwa
taka sprowadzona do świadomości obecnie żyjących ludzi jest tym,
Co przez
nich teraz pojmowana w zależności od poziomu ich świadomości.
Jeżeli
powiecie im, że postępują niesłusznie choćby z punktu widzenia nauki;
Buddy i Chrystusa, to nigdy nie uwierzą, bo jest
to ich poziom świadomości!
Energia
taka zawarta w ich paśmie elektronowym musi się wyczerpać,
Będzie
ona powracała do nich znów i znów i w kolejnych wcieleniach,
Do
czasu i miejsca, aż ich świadomość wywyższy się w takim stopniu,
Ze zaczną rozumieć prawdziwy
sens zachodzącej na tym świecie bitwy.
Świat
stanowi odbicie świadomości teraz człowieka.
Jednostka taka która dosięga świadomości
Buddy,
To jednostka, która w medytacji dochodzi do
stanu,
Zwanego nirwaną i wie, że nie
istnieje żadna bitwa!
W
takim to stanie obecna jest tylko miłość i całkowita harmonia,
Błogość z takiej miłość i radość – to te
wszystkie Boskie cechy,
Nie przesłonięte cieniem niskiego już stanu
ludzkiej świadomości!
Czy
widzicie wokół siebie mnóstwo Buddów w stanie medytacji?
Czy uwierzycie Nauczycielom, że jeden taki
Budda jest w stanie,
Podtrzymywać
równowagę energetyczną całej naszej planety?
Gdy
w naszych miastach na ławkach w parkach i pod drzewami,
I w przyszłości, pojawi się mnóstwo Buddów w
stanie medytacji,
Wtedy
nikt nie będzie na nich zwracał uwagi, będzie to zjawisko,
Tak naturalne, jak każde inne zjawisko, jak
emeryci spacerujący,
Ze swoimi czteronogimi przyjaciółmi w parkach lub na
ławkach!
Kiedy
to się już stanie, to nie będzie istniał terroryzm,
I nie
będą istnieć te bezsensowne spory dogmatyków,
Reprezentujących
różne religie jak i udowadniających,
Jeden drugiemu, że to właśnie ich pojmowanie "Boga",
Jest "to" najprawdziwsze, jedyne, słuszne i
prawdziwe!
Lecz
do tamtego momentu teraz każdy będzie się oczyszczał,
Swój
bagaż karmy i będzie natrafiał na takie sytuacje życiowe,
Tak samo naprowadzające go na nowy poziom świadomości,
Na nowy stopień prowadzący do osiągnięcia
Boskiej Prawdy.