'Kilkadziesiąt razy ktoś zwracał się do mnie z pytaniem:
- Jak pociągnąć partnera za moim przebudzeniem?
Po czasie zacząłem już odpowiadać:
- Wiele razy słyszałem to pytanie i wiem,
że zawsze kończyło się to rozstaniem; nie da się.
Dlatego ci, którzy budzą się potrzebują partnera
(przepraszam) na swoim poziomie.
Z całego serca polecamy takie związki!
Nam wolno kochać się na zabój, być zazdrosnym...
wszystko opiera się na zaufaniu, reszta jest świadomą zabawą.'
Anitka i Witek
Gdy jednak mamy nadzieję, że kogoś zmienimy, brak nam wytrwałości,
Bo działa tak samo w obie strony, a lustro jak nikt prawdę ci powie ...
Jest w tym dużo prawdy, gdy w nie patrzymy to widzimy siebie,
Gdy patrzymy na kogoś innego widzimy głównie różnicę pomiędzy.
Gdy patrzymy jakby z boku czyli z innego punktu widzenia,
Różnica się nieznacznie powiększa jak we wklęsłym lustrze.
Kto wie czy nie jesteśmy tu w dwóch wklęsłych lustrach,
Ustawionych naprzeciw siebie jako pola magnetycznego?
To by tłumaczyło naszą różnorodność i mit powstania od Adama i Ewy,
I pytanie, czy my stworzyliśmy Raj i do niego weszliśmy jak do kompa?
Jeśli tak, to tulimy się do naszego Stworzenia z uwielbieniem Kreatora,
Takie rozumienie ustawia nas w roli jakby ogrodnika tego raju na Ziemi.
Zaraz ktoś powie co poszło nie tak i teorie spiskowe o innych obcych,
Aby zdjąć ze swoich barków odpowiedzialność za stan jego tu obecny.
'Na wiosnę obserwujecie wszyscy, jak kwitną drzewa, ziele.
Wszyscy
obserwujecie, jak jesienią stopniowo dojrzewają owoce, nasiona.
Mija jakiś czas i z nasion wyrastają nowe rośliny.
Jednak większość
nasion nie daje nowych pędόw. Większość nasion ginie.
Każdy z was
posiada potencjał do rozwoju, do ujawnienia swego Boskiej potęgi.
Jednak nie
każda ludzka istota ten potencjał może rozwinąć i ujawnić.'
Jak wyjść z perspektywy patrzenia na wszystko wg wklęsłych luster,
Gdy postrzeganie daje nam tak szeroką perspektywę rozbicia Jedni?
Bycie sobą daje nam taką możliwość jako syntezy wszystkiego,
Ale kluczem jest miłość i spojrzenie na to z serca perspektywy.
Gdy jesteśmy w stanie Samadhi ciszy i równowagi umysłu,
Umysł zasypia postrzeganiem i oceną całości Stworzenia...
Myślę, że ja miałem to zrozumieć gdy przeżyłem stan zatrzymania serca,
Wtedy to zobaczyłem całe Stworzenie w sobie jako potencjał mej Istoty.
'Przebudzicie się do Żywota wiecznego.
Do Życia, ktόre nie ogranicza się
jednym życiem, jedną planetą.
Życiem, ktόre ogarnia
swoją świadomością cały
wszechświat
i łączy swoją świadomość z każdą istotą we wszechświecie.'