'Odnośnie religii, to bardzo wcześnie miałem ogrom wątpliwości,
ale długo
coś w środku mnie bało się myśleć po swojemu,
aż zrozumiałem, że owo
"coś" to odruch stadny.
Teraz uwierzyć nie mogę, iż są umysły
zakładające taką logikę:
- "Świat jest we mnie, więc ja go tworzę na bieżąco.
- "Świat jest we mnie, więc ja go tworzę na bieżąco.
Nie istnieje czas, jest tylko Tu i Teraz, ale ktoś musiał to
zapoczątkować.
" Ubolewam, ale każdy z nas jest twórczym umysłem i jego
świat jest taki,
jaki jest w stanie pojąć, więc i wytworzyć.'
Witek T.
Witek T.
To
co napisałeś bardzo dobrze przedstawia Kwiat Życia,
Jeden duży jakby zbiorowy, a w nim niby
mniejsze razem.
Przypuszczam, że to jest ten stary obraz świadomości zbiorowej,
Ten jako jej całości
złożonej z kropli i oceanu w niej, a ona w nim.
A gdybyś był jednym i drugim i wszystkim naraz w sobie,
Tak przynajmniej ja widzę, a potwierdza to obraz atomowy.
Możesz na przykład wlecieć obrazem do mikroskopu elektronowego,
W siebie, a dalej w komórki ciała i wylecieć w kosmos jaki tu widzisz.
To dlatego prawdziwi nauczyciele duchowi,
Kierują naszą uwagę do wnętrza naszego ciała.
Jesteś zarazem całym kinem wszechświata,
Jego projektorem i chodzisz po jego ekranie.
Sam grasz pieśń własnego życia na własnym flecie twórczym,
Dmuchając w niego wyobraźnie za pomocą własnej wolnej woli.
Tworzyć i tak samo jak i odtwarzać to znaczy to samo w procesie życia,
Bo tło powstaje niejako automatycznie z poprzedniego doświadczenia.
Nowym jak nowa warstwa na wcześniejszym obrazie malujemy,
I często nie przyznając się do tego, co widzimy na bieżąco teraz.
Większość naszego życia odbija się jak w lustrze oczu innych,
Ich postrzeganie i opinie tworzą też nasze nowe wybory życia.
Ale niezależnie od tych zewnętrznych postrzegania czynników,
Wszystko wybierasz sam i za to wszystko jesteś odpowiedzialny.
Każdy z nas rzuca wyborem tak jak sersem celując wokół,
A istoty Istotne na naszych usługach tworzą życia magię.
Tak przynajmniej ja widzę, a potwierdza to obraz atomowy.
Możesz na przykład wlecieć obrazem do mikroskopu elektronowego,
W siebie, a dalej w komórki ciała i wylecieć w kosmos jaki tu widzisz.
To dlatego prawdziwi nauczyciele duchowi,
Kierują naszą uwagę do wnętrza naszego ciała.
Jesteś zarazem całym kinem wszechświata,
Jego projektorem i chodzisz po jego ekranie.
Sam grasz pieśń własnego życia na własnym flecie twórczym,
Dmuchając w niego wyobraźnie za pomocą własnej wolnej woli.
Tworzyć i tak samo jak i odtwarzać to znaczy to samo w procesie życia,
Bo tło powstaje niejako automatycznie z poprzedniego doświadczenia.
Nowym jak nowa warstwa na wcześniejszym obrazie malujemy,
I często nie przyznając się do tego, co widzimy na bieżąco teraz.
Większość naszego życia odbija się jak w lustrze oczu innych,
Ich postrzeganie i opinie tworzą też nasze nowe wybory życia.
Ale niezależnie od tych zewnętrznych postrzegania czynników,
Wszystko wybierasz sam i za to wszystko jesteś odpowiedzialny.
Każdy z nas rzuca wyborem tak jak sersem celując wokół,
A istoty Istotne na naszych usługach tworzą życia magię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz